Panie, Ty widzisz

Autor:

Panie, Ty widzisz, krzyża się nie lękam
Panie, Ty widzisz, krzyża się nie wstydzę;
Krzyż Twój całuję, pod krzyżem uklękam,
Bo na tym krzyżu Boga mego widzę.

Do krzyża zwrócił wszystkie me życzenia.
Do krzyża przybijam błędnych myśli roje,
Bo z krzyża płyną promienie zbawienia,
Bo z krzyża płyną zmartwychwstania zdroje.

Pod krzyżem świata starty i złamany,
Pragnę już odtąd krzyż Twój w duszy nosić;
Niewoli świata pokruszyć kajdany,
Bym mógł na krzyżu, krzyża chwałę głosić.

Nie zasłużyłem, abyś mnie pocieszył,
Bom przez czas długi tak od Ciebie stronił;
Gdyś na mnie wołał, do Ciebiem nie spieszył,
I łez tak wiele, tak marnie roztrwonił.

Ach, Tyś mi podał pierwszy rękę Twoją,
Abym na krzyża mógł powrócić drogę,
A jam nią wzgardził, dziś pod krzyżem stoję,
Bo już bez Ciebie dłużej żyć nie mogę.

Bom znalazł w krzyżu to, com w szczęściu stracił;
Pokój i wiarę, miłość i nadzieję;
Ubogą duszę Tyś łzami wzbogacił,
Przystroił cierniem, który nie więdnieje

A serce wspomnień nosząc krwawą ranę,
Samotnie życia pielgrzymkę odbędzie,
Czyń co chcesz ze mną, pod krzyżem zostanę,
Krzyż był kolebką, krzyż mym grobem będzie.

Czytaj dalej: Pieśń poranna - Franciszek Karpiński