Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 W kącie wyobraźni stary stół Oddech poruszył płomień świec To niby nic Wiatr w kominku goni skry Twoje imię wypisuje Szeptem światła Przymglony obraz spóźniony sens Cienie na ścianach niewyraźne My dwoje Skrzypi w nas życie liczy dni Rytmem pulsu odlicza czas Uciekający skarb Żaden strach gdy zgaśnie świt Nocne marzenia będą trwać W nich ty i ja Czy jeszcze ktoś [sub]Tekst był edytowany przez Marek Wieczorny dnia 21-07-2004 00:51.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Marek Wieczorny dnia 30-07-2004 03:13.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Regina Koch Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Podoba mi się,właśnie taki klimat wierszy lubię.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Gladius Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Całkiem niezłe, początek nawet bardzo dobry. Zawiodłem się na końcówce mogłaby być bardziej zaskakującą. Jeżeli narrator ma wątpliwości czy ukochana go nie zdradza. To za banalne zakończenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Regino! Cieszę się, że klimat moich wierszy podoba się Pani. Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Panie Rafale! Dziękuję za komentarz. Końcówka nie jest o zdradzie. Czy będziemy gdzieś sami (moja Żona i ja w naszych ostatnich myślach) gdy zgaśnie świt, czy będą tam również inni? Proszę dokładniej przeczytać wiersz. Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna_W. Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Krótko: gratuluję. Tekst gra uczuciem w uczucie. Może tylko unikać powtórzeń (w bliskim sąsiedztwie) zaimków, np. "nas". A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Joanno! Dziękuję za bardzo miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anna_M. Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Niesamowite wyrażenie:"szept światła",a do tego wypisujący imię, naprawde niesamowita myśl. I jeszcze zakończenie- zaskakujące, w pozytywnym znaczeniu. Taki nastrój, świece, kominek, cienie niewyraźne, "dwoje nas" i "Czy jeszcze ktoś". Wiersz można interpretować na wiele sposobów. Może kochankowie, a może człowiek i Bóg... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Anno! Bardzo się cieszę, że te parę słów, które napisałem, spodobały się Pani i obdarzyła je miłym komentarzem. Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Catalina Acosta Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Panie Marku, ja rozdzieliłabym wersy. Powtórzenia nas-nas, twój-twój też mnie nieco rażą. I to "drogocenny skarb" - czy widział Pan skarb niedrogocenny? To takie małe masło-maślane. Końcówka też... Ale nastrój i klimat jest! + Cmok Cat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roman Bezet Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Witaj Marku, noc jest Twoim domem, światło i cień, szept i sen, i coś jeszcze :) Przypomina się nastrój "z kielichem". Dla mnie najpiękniejszy jest wers:To niby nic - reszta tylko uzupełnie, gdyby nie skupienie - nie byłoby refleksji. pzdr. bogdan ps. I jescze: korzystaj z rad - poprawiaj wiersze na portalu - niech błyszczą pięknym blaskiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Catalino! Dziękuję za komentarz. Poprawiłem mój wierszyk zgodnie z Pani, i Komentujących, uwagami. Czy teraz jest lepiej? Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Witam Romanie! Dziękuję za komentarz. Ja, broń Boże, nie lekceważę uwag. Jestem tak zapracowany, że nie mam czasu na poprawianie. Ten wiersz poprawiłem, ale nie wiem czy dobrze to zrobiłem? Serdecznie pozdrawiam i obiecuję poprawę Marek Wieczorny [sub]Tekst był edytowany przez Marek Wieczorny dnia 20-07-2004 22:18.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Catalina Acosta Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 "Nasz skarb" - też nie jest jeszcze ok. Zostawiłabym albo sam "skarb", albo coś równoważnego ze skarbem. Byle nie "nasz"! Jakis przymiotnik zgrabny tu proponuję. Cat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Catalino! Czy teraz jest lepiej? Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luthien_Alcarin Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bardzo dobry wiersz, ma klimat, Szczególnie dobry jest początek..choc końcówka mocno nie odbiega, moglabybyć coprawda bardziej zaskakująca , ale i tak aura tego wiersza działa na czytelnika do ostatniej litery Pozdrawiam Agata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Catalina Acosta Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Nie, nawet - gorzej. Niech już będzie szkarłatny, turkusowy, błędny...skarb z zasady jest drogi, najdroższy, ukochany... Cat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Agato! Bardzo dziękuję za słowa, które są nagrodą dla piszącego. Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Catalino! Czy tak może być? Zamęczy mnie Pani, ale ta "męczarnia" jest pozytywna. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Archie_J Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Panie Marku! Podzielam entuzjazm innych. Wspaniały wiersz. Myślę, że "uciekający skarb" jest dobry, choć nie wiem jak było wcześniej. Pozdrawiam Pana! Ariel Jabłoński Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się