Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 zmęczony autobus przystaje z zachwytem oczy otwieram zanurzam ręce w ziemi znanej wzruszenie żywym tchnie sercem klucze w starym zamku nikt mnie tu nie wita tylko mole latają i podłoga zgrzyta zatopiona w obrazach już nie istniejących ożywiam postacie bliskie kochające za oknem gołębie gruchają radośnie rozkładam kanapę otulam sie w pościel ramiona ciepłym ranem tak młodo rozśpiewane a na stole stęsknione świeże kwiaty różane cudowny zapach szczęścia a każdy ruch radością rękoma ujmujesz mą twarz niebiańsko rozmarzoną dwa światy wirują przenikają myśli oczami się wbijamy do serc naszych głębi autobus znów rusza popatrz w moją stronę rozrzuć płatki różane w przestrzeń rozdzieloną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Wieczorny Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Pani Mario! Czasami wspomnienia dopingują nas, czasami ranią. Podobnie miejsca, do których powracamy, mają swoją i naszą historię. A miedzą między nimi są nasze powroty. Tak ten ciekawy wiersz zrozumiałem. Serdecznie pozdrawiam Marek Wieczorny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbigniew Wilk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Utwór czyta się z zapartym tchem ze względu na subtelne metafory i treść splecioną kolejnymi sytuacjami. Z wiersza wynika, że odbyłaś długą, bardzo długą podróż w czasie i przestrzeni do zdarzeń i miejsc bliskich sercu. Odnoszę wrażenie, że było to udane spotkanie z czasem przeszłym i terażniejszością. Nie pozostaje nic innego jak zasypać przestrzeń płatkami różanymi. Pozdrawiam serdecznie. Pozwól wrócić czasami by poczytać o pozytywnym przesłaniu tego wiersza, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna_W. Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Dlaczego mi smutno? Zbudowałaś nastrój, który nie powinien dopadać w środku nocy. Pozdrawiam. A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jana Niechciał Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Trafił do mnie ten wiersz. Zwłaszcza ostatnia zwrotka bardzo mi sie podoba. Gratuluję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. masz slusznosc Marku,dzieki za interpretacje (: pozdr, M+A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tadeusz_Hutkowski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Bardzo mi się podoba . Wiersz ma klimat a to lubię najbardziej... Życzę miłej niedzieli i następnych , pięknych wierszy. Pozdrawiam Tadeusz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Kowalski Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 ja także jestem na 'tak' - gratuluję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arahja Staszewska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Podpisuję się pod powyższymi komentarzami. Ładne to :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. sprawiles mi wielka przyjemnosc Zbyszku twoim komentarzem i proba interpretacji,zreszta po czesci trafna, duze dzieki (((: pozdr, M+A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Joanno a czy to moja wina ze wstapilas tu tak pozno, a nastroj ..coz taki byl ); przesylam ci duzy usmiech na poprawe nastroju ((((((((: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ciesze sie Tadeusz,bardzo sie dla mnie liczy twoje zdanie. a co do klimatu wiersza: pewnie nawet nie oddalam w nim co przezylam...dzieki za zyczenia,nawzajem (: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Janie , Michalowi i Arahji duza buzka za serdecznosc (Ö) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorota Otka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Jestem jak zwykle pod wrazeniem! Twoje metafory sa dla mnie niesmowite. Jak Ty to robisz? Bardzo ładnie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się