Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dobry temat to martwy temat - niepotrzebne
taki który wiekami uleżał się może - na boku? udając górę? przepaść?stożki gór
malowniczo ble, ble, ble - unieważnił obiegiem wilgoci w przyrodzie
pokonuje nurty wzdłuż lub w poprzek???, że co? dla tych co suchą stopą
nie potrzebne - temat tylko dobrze znany jak po raz enty strzelona lub nie bramka

dalej już nie mogę ...
MN

  • Odpowiedzi 81
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A ten mój to o czym jest ? Taki nieczytelny ?

Fran,

Pięknie piszesz, tylko pogratulować takiego pióra, podejmowanych wyzwań również. Wydaje mi się jednak, że w tym wypadku powinnaś dobrze wybrać tytuł. Katyń Charków Miednoje - piach to dla czytelnika za mało. Autyzm kojarzy się bardziej, z tym, co pisałam wczoraj. "nasz naród jest jak lawa z wierzchu zimna i twarda..." a Ty piszesz o autyzmie. Dla mnie jesteś tu literacko intelektualnym unikatem :)

słoneczne buziaki :))
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dobra góry zostają,ale zamień te stróżki - one mi za nic nie pasują...pliss

Stożki są istotne, jak piasek w klepsydrze, ajk stalagmity,stalaktyty itp :)

Ja jestem chyba zakręcona...:) Od początku czytam sobie "stróżki", zamiast "stożki" - i ni w ząb mi nie pasuje...ha, ha... Teraz dopiero doszłam do "stożka"...i czemu ty mnie Bea nie poprawiłaś...? Nie byłoby tematu... :))
Serdecznie...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Posłuchałam Twojej rady, dodałam kurysywę - a jednak wrzesień i kwiecień w wierszu pisanym 17 września powinien byc jednoznaczny.
Pozdrawiam :))

za dużo od nas wymagasz...

kwiecień nie koniecznie, bo te wydarzenia generlnie na wiosnę marzec-kwiecień. groby też z czystek z 38-39 roku !! ale nawiązanie do przesileń bardzo dobre, te czapki też. Katyń Charków Miednoje wstawiłabym w stopkę pod datą 17 września, by nie sugerować czytelnikowi od początku.

buziaki :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stożki są istotne, jak piasek w klepsydrze, ajk stalagmity,stalaktyty itp :)

Ja jestem chyba zakręcona...:) Od początku czytam sobie "stróżki", zamiast "stożki" - i ni w ząb mi nie pasuje...ha, ha... Teraz dopiero doszłam do "stożka"...i czemu ty mnie Bea nie poprawiłaś...? Nie byłoby tematu... :))
Serdecznie...


bo myślałam, że mnie przedrzeźniasz :))

:))
oj, lol =)
tak czasem bywa, jak ja poprzednio...

buziaki ;)
Opublikowano

powiem szczerze, że nie przekonał mnie ten wiersz. jedna sprawa, że nie zgadzam się z peelem (no ale nie muszę), inna, że tekst wydaje mi się przekolorowany

Opublikowano

To ja tak spróbuje coś od siebie - czy można porównywać "dobry" do "martwego"? To jest wg mnie klasyfikacja, która już na miejscu każe odbiorcy w jakiś sposób zgodzić się lub nie. Jeżeli zamiast "dobry" byłby "taki" - to praktycznie byłoby blisko i celnie.
W każdym razie ja serdecznie dziękuje za zwrócenie uwagi na mojego stworka :)))

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam :)

dobry wiersz, to martwy wiersz, czy ja muszę tłumaczyć, że to ironia??
Pana wiersz uważam za niedoceniony. Rzucony temat etyki wiersza nie zostal podjęty, przynajmniej do momentu, gdy czytalam komentarze. To prosty piekny wiersz z gatunku wierszy JPII. mój, to tylko zgryźliwa nieco refleksja, choć z niebanalną puentą, jak ją uchwycić.

miło widzieć i pozdrawiam :)
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




to odpuść :))
czy mam objaśnić??
miło, że wpadłeś. piszesz coś? bo jakoś nie widzę.

oki, pokazałem co mi nie pasuje
MN


Messa,
Twoje prawo. nic już na to nie poradzę. wiersz napisamny, nie zgadzam się z zarzutami absolutnie, ale są tak rzucone, że cięzko z nimi polemizować.

pozdrawiam i zapraszam pod następny, jesli będzie :)
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie widzisz sensu. nie po raz pierwszy, niestety.

pozdrawiam
/b

posłuchaj mnie kobieto, Beo2u; najbardziej irytuje mnie Twoje przeświadczenie, żeś tematyczną eurekę odkryła - przedarłam się przez te (....) komentarze - niektóre stawiają irokeza.
chcesz rozmawiać o rzeczach ważnych i bolesnych. uważasz, że wokół sami ignoranci i bezmózgi, więcej... niepatriotyczne i niedoifnormowane/niedouczone stado, nie wrażliwe na wartości niezbywalne, ślepe na prawdę, obojętne na karykaturalną postawę polityków, dyplomacji - a Ty jedna SPRAWIEDLIWA - to wyczytałam w Twoich postach.
a ja Ci powiem, że te Twoje proporczyki urażają moją godność Polki i kaleczą moją delikatną i bardzo ukrwioną samoświadomość narodową.
nie życzę sobie, żeby o kwestiach priorytetowych dla mojego narodu mówić w tak kuriozalny i groteskowy sposób i na takim poziomie jak Ty to próbujesz tu lansować i forsować.
uprawiasz farsę, nie potrafisz podjąć godnie tematu, ani temu tematowi podołać - zrozumiałaś wreszcie? że jesteś śmieszna i niekompetentna?
że Twoje próby są żenujące? że obrażasz w komentarzach ludzi? Polaków? że zarzucasz forumowiczom ślepotę i głupotę - jak śmiesz?
wychodzę z założenia, że do pewnych tematów trzeba dojrzeć i być na tyle sprawnym warsztatowo, żeby je udźwignąć. po raz kolejny nie udźwignęłaś i nie siej taniej, propagandowej popeliny- nie tykaj się spraw nazbyt uświęconych, żeby ubierać je w grafomańskie szatki i jeszcze mieć pretensję, że poważni ludzie Cię omijają - zastanów się, co i jak robisz - żenada. kaleczysz moje poczucie dumy narodowej, depczesz mi po korzeniach, za które moi przodkowie oddali życie i nie tylko, nie szanujesz uczuć innych, uprawiasz agitację - nie podoba mi się to i powtórzę - ten twór jest BEZ SENSU - po raz kolejny piszesz bez sensu -
nie dorasta - rozumiesz? nie dorasta - tyle w temacie i skończę szopkę.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie widzisz sensu. nie po raz pierwszy, niestety.

pozdrawiam
/b

posłuchaj mnie kobieto, Beo2u; najbardziej irytuje mnie Twoje przeświadczenie, żeś tematyczną eurekę odkryła - przedarłam się przez te (....) komentarze - niektóre stawiają irokeza.
chcesz rozmawiać o rzeczach ważnych i bolesnych. uważasz, że wokół sami ignoranci i bezmózgi, więcej... niepatriotyczne i niedoifnormowane/niedouczone stado, nie wrażliwe na wartości niezbywalne, ślepe na prawdę, obojętne na karykaturalną postawę polityków, dyplomacji - a Ty jedna SPRAWIEDLIWA - to wyczytałam w Twoich postach.
a ja Ci powiem, że te Twoje proporczyki urażają moją godność Polki i kaleczą moją delikatną i bardzo ukrwioną samoświadomość narodową.
nie życzę sobie, żeby o kwestiach priorytetowych dla mojego narodu mówić w tak kuriozalny i groteskowy sposób i na takim poziomie jak Ty to próbujesz tu lansować i forsować.
uprawiasz farsę, nie potrafisz podjąć godnie tematu, ani temu tematowi podołać - zrozumiałaś wreszcie? że jesteś śmieszna i niekompetentna?
że Twoje próby są żenujące? że obrażasz w komentarzach ludzi? Polaków? że zarzucasz forumowiczom ślepotę i głupotę - jak śmiesz?
wychodzę z założenia, że do pewnych tematów trzeba dojrzeć i być na tyle sprawnym warsztatowo, żeby je udźwignąć. po raz kolejny nie udźwignęłaś i nie siej taniej, propagandowej popeliny- nie tykaj się spraw nazbyt uświęconych, żeby ubierać je w grafomańskie szatki i jeszcze mieć pretensję, że poważni ludzie Cię omijają - zastanów się, co i jak robisz - żenada. kaleczysz moje poczucie dumy narodowej, depczesz mi po korzeniach, za które moi przodkowie oddali życie i nie tylko, nie szanujesz uczuć innych, uprawiasz agitację - nie podoba mi się to i powtórzę - ten twór jest BEZ SENSU - po raz kolejny piszesz bez sensu -
nie dorasta - rozumiesz? nie dorasta - tyle w temacie i skończę szopkę.

powiedz, czego według Ciebie nie udźwignęłam w tym wierszu??
czujesz się urażona? bo? trzymaj się tematu i nie machaj mi tu znowu proporczykami.
żeby wyrobić sobie opinię musisz poczytac komentarze? :)) czy komentarze wyczerpują treść wiersza? czy nie obrażasz pod miom wierszem komentatorów?
proponuję lusterko i trochę pokory. wiersz nie jest bez sensu tylko dlatego, że go nie rozumiesz i przemawia przez Ciebie jakaś furia.

/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



posłuchaj mnie kobieto, Beo2u; najbardziej irytuje mnie Twoje przeświadczenie, żeś tematyczną eurekę odkryła - przedarłam się przez te (....) komentarze - niektóre stawiają irokeza.
chcesz rozmawiać o rzeczach ważnych i bolesnych. uważasz, że wokół sami ignoranci i bezmózgi, więcej... niepatriotyczne i niedoifnormowane/niedouczone stado, nie wrażliwe na wartości niezbywalne, ślepe na prawdę, obojętne na karykaturalną postawę polityków, dyplomacji - a Ty jedna SPRAWIEDLIWA - to wyczytałam w Twoich postach.
a ja Ci powiem, że te Twoje proporczyki urażają moją godność Polki i kaleczą moją delikatną i bardzo ukrwioną samoświadomość narodową.
nie życzę sobie, żeby o kwestiach priorytetowych dla mojego narodu mówić w tak kuriozalny i groteskowy sposób i na takim poziomie jak Ty to próbujesz tu lansować i forsować.
uprawiasz farsę, nie potrafisz podjąć godnie tematu, ani temu tematowi podołać - zrozumiałaś wreszcie? że jesteś śmieszna i niekompetentna?
że Twoje próby są żenujące? że obrażasz w komentarzach ludzi? Polaków? że zarzucasz forumowiczom ślepotę i głupotę - jak śmiesz?
wychodzę z założenia, że do pewnych tematów trzeba dojrzeć i być na tyle sprawnym warsztatowo, żeby je udźwignąć. po raz kolejny nie udźwignęłaś i nie siej taniej, propagandowej popeliny- nie tykaj się spraw nazbyt uświęconych, żeby ubierać je w grafomańskie szatki i jeszcze mieć pretensję, że poważni ludzie Cię omijają - zastanów się, co i jak robisz - żenada. kaleczysz moje poczucie dumy narodowej, depczesz mi po korzeniach, za które moi przodkowie oddali życie i nie tylko, nie szanujesz uczuć innych, uprawiasz agitację - nie podoba mi się to i powtórzę - ten twór jest BEZ SENSU - po raz kolejny piszesz bez sensu -
nie dorasta - rozumiesz? nie dorasta - tyle w temacie i skończę szopkę.

powiedz, czego według Ciebie nie udźwignęłam w tym wierszu??
czujesz się urażona? bo? trzymaj się tematu i nie machaj mi tu znowu proporczykami.
żeby wyrobić sobie opinię musisz poczytac komentarze? :)) czy komentarze wyczerpują treść wiersza? czy nie obrażasz pod miom wierszem komentatorów?
proponuję lusterko i trochę pokory. wiersz nie jest bez sensu tylko dlatego, że go nie rozumiesz i przemawia przez Ciebie jakaś furia.

/b

poczytaj sobie mój post - tam są wszystkie odpowiedzi - się nie będę powtarzać - szkoda mi czasu.

ad. bolda - tak, w przypadku Twoich "wierszy"; utworów jałowych i bezsensownych potrzebuję przypisów - zresztą nie tylko ja - wciąż się uskarżasz, że nikt Cię nigdy nie rozumie - pod tym tworkiem zresztą też - dopiero Twoja odautorska paplanina naprowadza czytaczy na to o co cho - w kestii furii - nie przeceniaj się, ale cholera mnie bierze za ignoranctwo i tą szopkę - ooo tak - fakt.

edit - zdrówki ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...