Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

powoli i z wyczuciem. Stoły i krzesła bez stuku
tak jak stały wcześniej. Wieczór przeciąga
na swoją stronę kilka łusek, okręgów,
to co podnosi i zbiera woda i my
naśladując ją najlepiej jak umiemy.
Idzie na burzę, a na jej korzeniu wyrasta nać.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ja bym też trochę pomajstrowała...:) Dwa razy "i" oraz "to co" osobiście razi...no i nie wiem co to za okręgi...(najpierw przeczytałam, że okręty i dobrze mi było z tym obrazem)...Podnosi i zbiera - zbyt pokrewny zbitek słów. Stoły stały...może inaczej nazwać...Rozumiem, że "powoli i z wyczuciem" to klamra do puenty.

Mała propozycja :

powoli z wyczuciem. Stoły krzesła bez stuku
na swoim miejscu. Wieczór przeciąga
na swoją stronę kilka łusek podnosi
wzbiera woda i my naśladując najpiękniej
Idzie burza, na jej korzeniu wyrasta nać

Bardzo fajny pomysł z tą nacią...:) Strasznie nie lubię jak mi przestawiają tekst, a sama to robię :( Wielkie sorry zatem, ale uważam, że warto wyrzucić kilka zapychaczy słownych dla dobra wiersza...

Pozdrawiam...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzień dobry Panie Aleksie :)

Kiedy się człowiek "przejdzie" po portalach poetyckich i przeczyta na każdym z nich stosowną ilość wierszy, to wyjdzie mu jakoś tak, że złożenie stołów, łusek, okręgów i wody, występuje dzieś w połowie tych wierszy. z tego względu uważam wiersz za nieistniejący, bo używa dość sztampowo zuzytych motywów. . ja nie jestem przeciwna zużytym motywom, ale taka formuła i takie zwiazki występują (serio) bardzo często w wierszach, więc szukałabym mu innej formuły, innego wyrazu.
co mi się natomiast podoba? pointa mi się podoba, ze względu na taki odwrócony i nieco nuklearny obraz.
Pozdrawiam serdecznie
:)
Opublikowano

Pani dziew uszko
Niezmiernie dziękuję za opinię. Zdaję sobie sprawę z małej oryginalności użytych środków, jednakże muszę się Pani przyznać, że ten wierszyk to stary kapeć, wielokrotnie zmieniałem mu formułę i wciąż czegoś mi brakowało, aż w końcu przybrał obecny kształt i wtedy doznałem olśnienia - tak to jest dokładnie to co chciałem powiedzieć. Zawarłem z nim pewien konsensus i dalsze szukanie dla niego formuły mógłby potraktować jako nikczemną zdradę.
Dlatego mu tego nie zrobię, co jednak nie przeszkadza w napisaniu innego.
Niezależnie od wszystkiego z pokorą poddaję się osądowi cytelnika.

Serdecznie pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jest też coś takiego, jak przyzwyczajenie do sposobu pisania. kiedy się człowiek naczyta podobnych fraz, zdaje mu się (tak jakoś odruchowo), że właśnie taka, jest tą idealną dla wiersza, a to tylko mechanizm przyzwyczajenia. aczkolwiek nie mówię, ze tak jest w tym przypadku
natomiast na mur, ze swej strony, opartej na własnym guyście i rozeznaniu jeno, pisze wierszowi - zaprawdę wierszu nudny jesteś i mówisz to samo w taki sam sposób co jakieś ...set wierszy przed Tobą
przepraszam, Panie Kleksie, że tak obcesowo, ale co sie, kurna będę bawić w lansady..
Pan rozumie :))

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jest też coś takiego, jak przyzwyczajenie do sposobu pisania. kiedy się człowiek naczyta podobnych fraz, zdaje mu się (tak jakoś odruchowo), że właśnie taka, jest tą idealną dla wiersza, a to tylko mechanizm przyzwyczajenia. aczkolwiek nie mówię, ze tak jest w tym przypadku
natomiast na mur, ze swej strony, opartej na własnym guyście i rozeznaniu jeno, pisze wierszowi - zaprawdę wierszu nudny jesteś i mówisz to samo w taki sam sposób co jakieś ...set wierszy przed Tobą
przepraszam, Panie Kleksie, że tak obcesowo, ale co sie, kurna będę bawić w lansady..
Pan rozumie :))

Pozdrawiam

się rozumie:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Krzyk Długi, głuchy krzyk Rozrywa mi płuca Zgniata mi serce Wyżera od środka martwy już mózg Ale na zewnątrz nie słychać nic Duszę się swoją niemocą Duszę się bólem Na gardle czuję podeszwę istnienia Które coraz głębiej wbija swoje kolce w moją krtań Nie umiem wstać Nie umiem podać ręki słońcu Parzy mnie współczucie A poczucie winy wypala znamię na mej duszy Zapadam się I czuję jedyne kojące ciepło Dziewiątego kręgu piekła Gdzie witają mnie zdrajcy godności I na tronie zakładają mi koronę cierniową.
    • @Corleone 11 Pewne jest to i zacytuję Google.com:     "Tak, świat bez drzew zaginąłby lub stałby się miejscem skrajnie nieprzyjaznym dla życia, ponieważ drzewa są kluczowe dla produkcji tlenu, regulacji klimatu (pochłanianie CO2), utrzymania bioróżnorodności, stabilności gleby i zapobiegania erozji. Ich całkowity zanik doprowadziłby do globalnego ocieplenia, masowego wymierania gatunków i załamania ekosystemów, czyniąc planetę niezdatną do życia.  Kluczowe role drzew: Produkcja tlenu i pochłanianie dwutlenku węgla: Drzewa poprzez fotosyntezę produkują tlen, którym oddychamy, i pochłaniają CO2, główny gaz cieplarniany, co zapobiega smogowi i globalnemu ociepleniu. Równowaga klimatyczna: Regulują temperaturę, cieniując i parując wodę, a ich brak pogłębiłby efekt cieplarniany. Siedlisko życia: Są domem dla milionów gatunków, a ich utrata powoduje masowe wymieranie. Ochrona gleby i wody: Korzenie stabilizują glebę, zapobiegają erozji, a lasy regulują cykl wodny, oczyszczają wodę i powietrze. Zmniejszanie hałasu: Działają jak naturalne bariery akustyczne, co jest ważne zwłaszcza w miastach.  Konsekwencje globalnej utraty drzew: Nieodwracalne zmiany ekologiczne: Powrót do stanu sprzed zniszczenia byłby praktycznie niemożliwy. Kryzys egzystencjalny: Świat stałby się niezdatny do życia, prowadząc do głodu, chorób i konfliktów, zgodnie z przysłowiem: "Gdy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia rzeka zatruta, ostatnia ryba złowiona, odkryjemy, że nie można jeść pieniędzy". 
    • :))))) (końcówka) pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97 Myślę, że człowiek po prostu dąży do poznania Wszechświata, przecież jest tyle pytań bez odpowiedzi i według mnie takie tematy są jak studnia bez dna, można czerpać z niej przez wieki, a dno coraz bardziej głębokie.
    • A raca i mumia cara?   Asem to ta i mumia Totmesa?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...