Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

tożsamość


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"Mimo wszystko" cieszę się, że zajrzałaś i wyraziłaś swoją opinię :))
Postaram się "nastempnom razom" posklejać mocniej, lepiej...
Dziękuję.

jesteś jedną z niewielu osób na portalu, której wiersze czytam
więc zaglądać będę regularnie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"Mimo wszystko" cieszę się, że zajrzałaś i wyraziłaś swoją opinię :))
Postaram się "nastempnom razom" posklejać mocniej, lepiej...
Dziękuję.

jesteś jedną z niewielu osób na portalu, której wiersze czytam
więc zaglądać będę regularnie :)

Super, hiper miłe.
Jeszcze raz dziękuję :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już sięgasz po tło nad wzgórzem
krzyczysz w czubki sosen

we wszystkie szczegóły
tego drobnego śniegu
co tworzy zaspy na wietrze

Masz zadziwiającą umiejętność łapania słowem " wszystkich szczegółów ", nim usypią się, usną w wietrznych zaspach...to takie smakowanie życia, zamiast pośpiesznego połykania... : )
Ładnie, Agatku.
: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Po głębszym przemyśleniu Twojego komentarza dochodzę do wniosku, że może to być i komplement i bardzo trafna interpretacja wiersza ;)
Mógłbyś rozwinąć to drugie ? ;P
Bardzo mi zależy :))

Dwa światy : Głębia Romanche ( emigracja, ta dosłowna i emocjonalna ) i " wszystkie szczegóły tego drobnego śniegu " ( dom duchowy i fizyczny ), które nie mają punktów stycznych, stanowią dla siebie jedynie punkt odniesienia. Granica między nimi, pomimo złudzenia umowności ( globalizacja, nowe technologie ), jest granicą boleśnie doznawaną ( odcięcie przez słuchawki, drżące usta ). Peelka " przeniesiona " w inne miejsce ( konieczność lub wybór ), jest człowiekiem bez imienia/ tożsamości, ta budowana jest z owych " zasp drobnego śniegu ", świata fizycznego i emocjonalnego " szczegółu " miejsc dla peelki " pierwszych ". Tożsamość w tym przypadku oznacza powrót i symboliczna jest tu zabawa w śnieżki - to nie jest powrót zmęczonego życiem weterana, to najwspanialsza kompozycja dzieciecego śmiechu, krzyku i śniegu...
Życzę powodzenia peelce...: )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Po głębszym przemyśleniu Twojego komentarza dochodzę do wniosku, że może to być i komplement i bardzo trafna interpretacja wiersza ;)
Mógłbyś rozwinąć to drugie ? ;P
Bardzo mi zależy :))

Dwa światy : Głębia Romanche ( emigracja, ta dosłowna i emocjonalna ) i " wszystkie szczegóły tego drobnego śniegu " ( dom duchowy i fizyczny ), które nie mają punktów stycznych, stanowią dla siebie jedynie punkt odniesienia. Granica między nimi, pomimo złudzenia umowności ( globalizacja, nowe technologie ), jest granicą boleśnie doznawaną ( odcięcie przez słuchawki, drżące usta ). Peelka " przeniesiona " w inne miejsce ( konieczność lub wybór ), jest człowiekiem bez imienia/ tożsamości, ta budowana jest z owych " zasp drobnego śniegu ", świata fizycznego i emocjonalnego " szczegółu " miejsc dla peelki " pierwszych ". Tożsamość w tym przypadku oznacza powrót i symboliczna jest tu zabawa w śnieżki - to nie jest powrót zmęczonego życiem weterana, to najwspanialsza kompozycja dzieciecego śmiechu, krzyku i śniegu...
Życzę powodzenia peelce...: )

Peelka wróciła do smaków dzieciństwa ;) Autorka dostała mocnego kopa na dalsze "brnięcie" w temat tożsamości. Serdeczne dzięki Piotrze :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...