Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

100 dżuli
- brak tętna

w XXI wieku
feministki obcinają paznokcie
do skóry
do bólu
skrzywiają swój wizerunek
i walczą o równouprawnienie

a ty nadal
nosisz spódnice długie włosy
malujesz powieki
i rodzisz dzieci
jak grzyby po deszczu

200 dżuli
- brak tętna

w XXI wieku
śpiącej królewnie brak czasu
na sen
budzą ją
wstrzykując dosercowo
100 jednostek lidokainy

a ty nadal
łudzisz się
że to jedyny
że z nim w nim
razem
na wieki

360 dżuli
- brak tętna

w XXI wieku
wszechświat
ma podobno 30 mld lat
świetlnych

widzisz
chcesz kochać dożywotnio
a tak naprawdę
to początek drogi

jeszcze tylko masaż
na otwartym sercu
- koniec nadziei

[sub]Tekst był edytowany przez Hanna Kilt dnia 19-08-2004 10:44.[/sub]

Opublikowano

intrygujący
ciekawie napisany
stonowany
dobrze dobrane słowa, ważone na odpowiedniej wadze
troszkę długi - ale nie męczący
ładne matafory

oceniam na duży plus.. nawet gigantyczny :))
zrobił na mnie wrażenie - to naprawdę dużo :))


pozdrawiam
Emilka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zdumiało mnie to niebywałe tempo rozrodcze po prostu. Grzyby rosną zdecydowanie szybciej:)))). Poza tym oklepane te grzyby Pani Hanno i proszę się nie upierać.
Żądam tego w imieniu Pani świetnego tekstu!!!:))))

Czaruś
Opublikowano

Zdumiało mnie to niebywałe tempo rozrodcze po prostu. Grzyby rosną zdecydowanie szybciej:)))). Poza tym oklepane te grzyby Pani Hanno i proszę się nie upierać.
Żądam tego w imieniu Pani świetnego tekstu!!!:))))

Czaruś

To właśnie chodziło o oklepanie, tak jak oklepane jest rodzenie dzieci, chodzenie w spódnicy i malowanie powiek, nastała nowa era:) może lepsza może gorsza, na pewno inna, ta oklepana odeszła:)
a czy tekst świetny to nie wiem, nie mam podejścia obiektywnego
dziękuję
pozdr.

Opublikowano

;) Bardzo mi się podoba "chcesz kochać dożywotnio" - uwielbiam.

Nie zgodzę się z 30 mld lat świetlnych Wszechświata - w latach świetlnych mierzy się odległości, zaś jeśli chodzi o wiek, to jest to rząd 10 - 15 mld lat - zaleznie od teorii.

Cmok,
Cat


Opublikowano

Zgadzam się Cat., tyle wynosi rozmiar wszechświata, droga którą musielibyśmy przebyć, aby go pokonać, naturalnie ze skutkami ubocznymi:) podobno wrócilibyśmy z sercem po prawej stronie:) nie sprawdzałam, chyba muszę to zmienić, żeby było bardziej czytelne, dzięki:)
Joanno, Maleno, dzięki za komentarz
pozdr.

Opublikowano

od razu uprzedzam, że nie czytałam innych komentarzy i mogę się powtarzać.

świetny, jestem nim oczarowana, od razu sobie zabieram. jedno tylko zahaczyło " a ty nadal nosisz" ja bym przeniosła do jednego wersu. reszta naprawdę bardzo dobra. chyba nei skłamię jesli powiem, że potrzebowałam dziś przeczytać sobie właśnie taki wiersz, dziękuję bardzo za możliwość Hanno :)

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

[quote=]
w XXI wieku
feministki obcinają paznokcie
do skóry
do bólu
skrzywiają swój wizerunek
i walczą o równouprawnienie



tak było w XIX i XX wieku, dziś feministki są już ponoć po drugiej stronie lustra...reszta a jakże
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zbrodnia to niepojęta, cios w zdrowe ciało. Jak sięgnąć okiem trup gęsto się ściele, Gdyż milion ryb życie słodkie oddało - Donosi prasa i dzwony w kościele.   Przez wsie malowane, wsie jak Zalipie, Wzdłuż pól chwilę, co świeżo zżętych, Onegdaj z rzek modra, dziś ledwie chlipie, Niosąc tłum stworzeń głęboko śniętych.   Brzany srebrzyste, zwinne szczupaki, Płodne karasie, świnki, lipienie, Liny przecudne, soczyste sandacze, Leszcze powszednie, kiełby, bolenie.   Słodkie ukleje, dorodne sumy, Okoń rozbójnik i rozpiór mały. I wszystkie pomniejsze płotki i ryby, Co brały na chleb i co nie brały.   Kto się zamachnął, lub kto zawinił ? Czy zbój teutoński gdzieś wpuścił trutkę ? Czy alg złotych gromad kłąb się nasilił ? Dmie propagandy gnom w twardą tubkę.   Na głównej, ważnej warszawskiej ulicy, W ciemnych zaułkach, gdzie życie wrzało, Gdzie młyny mielą dni i godziny, Się Państwa Naczelnik i grono zebrało.   Stu gniewnych wyznawców było na sali. Gotowych na rozkaz sięgać po szablę. Naczelnik oznajmił - Autorytet się wali, Autorytet nasz tonie, donoszą kablem.   Gdy mieszał herbatę z orientu, Purwy, Pomyślał potem - To prosta sprawa. Na wpół Robespierre, jeszcze nie Scurvy. Palec swój kładę na czole Zbysława.   Jest sprawa, kto żyw biega na jednej nodze. Trzaskają drzwi, akta wzorowo. Sam Zbysław czerwony, w czerwonej todze, Rozkazał przesłuchać ofiary masowo.   Zeznania kazał wziąć ofiar i świadków. Wystawiał nakazy z miną wręcz wilczą. Złapać mi, mówi, nędznych gagatków. Zbysławie - mówią - lecz ryby milczą.   Zbysław, więc prasie historię przedstawił, O pladze nieznanej w historii zbawienia. Trzasnął aktami, paski poprawił I rzekł w łaskawości - do umorzenia.   Prezes zaś w duchu zaklął dosadnie, Podumał, patrząc na rzekę zza szyby, Cóż, poczekajmy, aż poziom opadnie, Gdyż wtedy wypłyną nam grube ryby.     YouTube - wersja dla leniuchów (wersja udźwiękowiona)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Ładnie.   Pozdrawiam.
    • @viola arvensis Po prostu prostota :D
    • na brzegu pola rosną słowa których nikt nie zebrał cisza przysiadła na ramieniu jak ptak, co nie zna imienia. w zeschniętej trawie słychać drżenie wiatru i coś jeszcze – jakby echo dawnych rozmów nie patrzę w stronę drogi bo wszystkie drogi są teraz ścieżkami światła a pod stopami ziemia oddycha jakby chciała powiedzieć: „jesteś u siebie”
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...