Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Panie Jacku, pogrąża się Pan:

1. osobiste wycieczki po raz drugi !! - zdecydownie mało zabawne!!
2. do szelmostwa niezbędny jest urok, a to zwykły niewypał niskiego lotu.

jest tu parę udanych szelmostw, które jakoś nie doczekały się choćby mrugnięcia okiem, wręcz przeciwnie - jakieś zadęcie starcze !

ale pozdrawiam

/b

ja tam wolę chodzić niż latać, choćby i nisko...
cóż, to tylko wierszyk;
taki czy siaki...
przyjmuję do wiadomości
i pozdrawiam;
J.S

a lataj Pan sobie ile wlezie, choć taki jeden chudy mawiał, że to spadanie do celu ;)

a co do poczucia humoru, to wymowny chyba będzie wiersz Stefka
www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=95019

nie mówiąc o moim ukróconym poczuciu humoru:
www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=84729



Ban za obrażanie Użytkowników do 29.12.08.

Wiersz przesuwam z działu Z do warsztatu.

a.

:P

i co Pan dowcipny na to druzgoczące humorystyczne podejście do tfurczości ???

pozdrawiam
/b
Opublikowano

1) takie pisanie chłopca z 3d.
Bea.2u

2)??

o! - zdziecinniały sfrrustrowany nauczyciel ? - parafrazując
widzę, że poziom wypowiedzi równy wierszołowi.

cieszę się, że się Pan odnalazł.
/b
Bea.2u

- ban banem a rzeczowość rzeczowością - odrobina uczciwości i samokrytyki każdego obliguje;
pozdrawiam
J.S

ps.;
ale przyznam, że zdębiałem - za To był ban?!!!!
- chyba i ja straciłem poczucie humoru......
to było niesprawiedliwe, mało - absurdalne;
cóż, czasem poczucie władzy trzeba sobie oświeżyć...jak widać;
ale-ale,
jaki to ma związek z tym wątkiem?
J.S

Opublikowano

wybiórcze poczucie humoru i dystans do wierszy...

a cytawanie parafrazy Pana własnych słów pachnie mi tu manipulacją. nieładnie. to nie są moje słowa, ja się tak nie zwracam do nikogo. specjalnie zaznaczyłam: parafraza.
gdyby nie ta odzywaka nie byłoby dyskusji i minusa.
a poza tym, skoro zaczyna się przeciągać w czasie, to może przejdziemy do 4D ? ;)

a miniaturka Stefka podobała się??

:)

Opublikowano

- chodzi o "Letnią metafizykę"? jeśli zainspirował do tylu finezyjnych komentarzy (wierszowanych) - spełnił swoją rolę; to dobry wentyl dla nawiedzonych...
umiem to docenić jak dobry antrakt w "dramacie" tfożenia;
to ja proponuję już 8 A!
- szansa na zmianę szkółki
:)
J.S

Ps.;
manipulacja? przypomniałem, kto rozpoczął ten dialog na cztery nogi stołowe - proste obrazki wymagają kunsztu formalnego i wcale nie łatwo je pokazać;
treść w sztuce obojętna - zawsze liczy się sposób jego przedstawiania i uwaga, na jakim poziomie jest zachowanie peela rozmija się z oceną sposobu prezentacji;
a w życiu dorosłych nie ma podobnych sytuacji? czyżby?
to doctor hab. nie może być przyłapany na baraniej "minie"?
- i do tego odniosłem się, do szablonu czytania, niczego więcej...także do problemów z poczuciem humoru - właśnie!
J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



8 A ?? nie znam takiego wymiaru ;)

to mi się wykład trafił.. ma prawo, uważam, że trenowanie mięśni twarzy przynosi dobre skutki, tak samo jak trenowanie różnorakich postaw peelów, jak również trenowanie posłuszeństwa literek. może kiedyś dojdę do takiego stadium tresury, że trzepnę batem i wiersz sam powstanie :)) trening wszak czyni trenera ;) z poczuciem humoru czytaczy znacznie gorzej.. ale profilaktycznie looknę w lusterko na swoje ;)

pozdrawiam :)
/b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jacenty,
kurczę, nie rob mi tego..

3D- symbol trójwymiaru
4D - bo doszedł upływ czasu
8A - nie znam takiego wymiaru

czy ja muszę się sama śmiać ze swoich żartów??
idę potrenować... ;(

/b ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Inspiracją "Dom... N.Scotta Momadaya.         Język mamy  już nie ma znaczenia, bo barw nabiera wiatr, jak muzyka pamięci. Mały chłopiec widzi babcię w tradycyjnym stroju. I w domu pełnym rodzinnych zdjęć, i śpiew i śmiech rozlegający się za Deszczową Górę. I One- córki Belfastu. Sinn Féin już nie dzieli. O'Neill i Pengelly- przyszłości nadzieją? Oto świat rozbity na kryształ. Twoje, moje- uniwersum strach wybrał? Zaciągam kołdrę na głowę, mocniej i szczelniej. I przecież nie powiesz- ładny jest wiersz. Nie dowiem się, że dumna jesteś ze mnie. Moje ja wciąż bardziej blednie, jak kawałki szkła. Mamo.            
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Jednak stało się inaczej za sprawą owej fortuny z wiersza, która podobno jest ślepa.     Owszem pełna zgoda. Ten tekst powstał z mojego osobistego doświadczenia, bo tak dziełem przypadku się stało, że w za młodu miałem okazję dość sporo takich gwiazd i gwiazdeczek obojga płci poznać. I nie przypominam sobie ani jednej, która by nie cierpiała na chroniczny brak bliskości. One i oni są tacy jacyś zawsze ponad, trochę niedostępni, gdzieś tam wysoko oddaleni na firmamencie sławy. I nie jest to nawet takie ważne jak duży jest jej zasięg. Już nawet taka miss szkoły podstawowej, czy nawet klasy może mieć z tym problem. Przeciętne osoby w tym temacie radzą sobie znacznie lepiej. A jak pomóc gwiazdeczką? Przytulić tak zwyczajnie po swojsku. Spojrzeć w oczy bez chęci posiadania. To przyciąga prędzej czy później, szczególnie gdy młode i nie zepsute do cna. I samemu być sobą bez udawania kogoś znanego.   Dziękuję za komentarz i serduszko.    
    • @andreasMasz rację, dziękuję. :)
    • Pewien niegdyś chłopiec,  Zgubił się w mroku tego świata,  Odnaleźć się nie mógł,  Totalnie go nie rozumiał,  Ulicami miast się hasał, W poszukiwaniu odpowiedzi.   Zagubiony chłopiec,  Społeczeństwa się bardzo przestraszył, Taki agresywny, taki paskudny, Zaakceptować go nie chciał nikt, Podporządkować się również próbował,  Nie dał rady mimo chęci.   Plecak pełen radości porzucić musiał,  Balastem okazał się zbyt dużym,  Ciężar jego go przytłaczał,  Dalej zagubiony, dalej z pustymi rękoma, Głowa spuszczona w dół  Nie wiedział co począć miał.   Liczne porażki go nie wzmocniły,  W cieniu wolał się ukryć,  W jego głowie mu bezpieczniej, Nie chciał patrzeć na te twarze, Podejrzliwe i pełne nienawiści, Jak dziwaka go traktują, Jak od siebie gorszego.   Chłopiec poddał się,  Za dużo po drodze stracił, Nie dał rady iść dalej, Wyrwać się z tego świata,  Ani mu jakoś pomóc,  Nie dał rady go zrozumieć,  Czy też odpowiedzi znaleźć,  Na nurtujące go pytanie: "Czy mogę być tu sobą?"          
    • @Waldemar_Talar_TalarWiersz przypomina o pokorze, akceptacji i uzdrawiającej (czasem :)) mocy czasu. Jakże można różnie interpretować czas - dla niektórych to "coś", czego nie ma. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...