Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

e-manuel pozornie bezradnie
skrzydłem łopocze sztandarowo
już wzniesione różowe proporce
makowa panienka o dotyk prosi
nad puszczę kieruje wiatr

tam szczapy płoną jak serca
różę w zębach przynosi wilk
cisza gra anielskim chorałem
więc cóż jak ziemię ucałować
nie tym snem nie tym koszmarem

on lisem był więc zginąć miał
tak zrządził los na pól i ćwierć
zachodem mrocznym karmił wzrok
wyłowił pieśń z dna duszy jej
rozpłacze w sobie martwy ruch

więc odejść chcesz śmierć jeszcze śpi
w aceton złóż śmiech swoich rąk
bielizny róż nimf lekki lot
nie koi żalu dusi szept
nie czyni nic

[sub]Tekst był edytowany przez Zuzia Bibi dnia 15-08-2004 11:50.[/sub]

Opublikowano

apropo: pseudonim masz PRZEUROCZY...

Tera

[Pani Tera: po pierwsze - wielkie litery, po drugie - jest PW na takie gili-gili.
bezet]

[sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 15-08-2004 21:36.[/sub]

Opublikowano

hmmm, Zuzanno, masz najwyraźniej słabość do pewnych rzeczy: róż, wilki, aceton, koszmary, lisy....czy największą słabością jest e-manuel? Jesli tak, czuję się zaszczycony nosząc to miano bez 'e' ;
folguj nadal wyobraźni:)
Manuel bez 'e'

  • 8 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Pięknie i melancholijnie o cykliczności i o zawieszeniu między porami roku, kiedy jesień odbiera to, co wiosna ofiarowała. Szczególnie poruszające jest zestawienie kasztanów - "kasztanowe, jak niegdyś moje włosy" - z refleksją o czasie, który "ochoczo je popieli". Wiersz jak impresjonistyczny szkic.
    • @huzarc Świetny! Metafora "światłowodowa sierść" - połączenie czegoś organicznego z technologicznym. I ten kontrast między pozorną "miłością" a "tresowaniem" na końcu. Ta "złota smycz w brokatowej obroży" brzmi bardzo dwuznacznie. No bo właściwie kto kogo tresuje?
    • @LeszczymCałe nasze życie to ciągłe wybory. Dla mnie to są raczej nieprzewidziane skutki naszych wyborów. Tak, jak nieprzewidzimy naszej przyszłości, czy przyszłości kraju, świata. Bo jej się nie da przewidzieć. Czy wybierając np. kierunek studiów, jesteśmy świadomi, że to nasza decyzja? Dla mnie to oczywiste, mogę uzasadnić, dlaczego chcę to studiować. Ale nie mogę przewidzieć, czy po  ich skończeniu będę zadowolona. To też jest dla mnie oczywiste. Determinizm zakłada, że wybierając ten właśnie kierunek, nie robię tego z własnej wolnej woli, bo już jest "zapisany" mój los, i nie jestem tego świadoma. I to mnie przeraża przeraża. Tak, jak w poglądach religijnych Kalwina - jesteś zły i grzeszny, bo do tego zostałeś wybrany i nic nie możesz z tym zrobić. Ale to oczywiście skrajny determinizm - predestynacja. Ale masz rację, nad wszystkim można się pozastanawiać. :)
    • @LeszczymCzyli komfort w jak najszerszym rozumieniu tego słowa. A to już bardzo dużo w sobie mieści, bo można rozszerzać i rozszerzać .... :) A komfortowa piosenka może być komfortem dla naszych uszu, naszej estetyki muzycznej, odpoczynku, jazdy samochodem ... Świetnie, że taka powstanie. Pozdrawiam. 
    • @Alicja_WysockaAlicjo, a może ten deszcz to postać boga z mitologii, który cię uwiódł? Skojarzył mi się z Zeusem, który pod postacią złotego deszczu uwodził Danae. :) Twój wiersz jest uroczy, zmysłowy i bardzo poetycki. Końcowe wyznanie - potrzeba bliskości. Życiową sytuację przekształciłaś w coś magicznego. Piękny! :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...