Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wszystko OK. !
Dlaczego adrenaliną gasi?
Dzięki adrenalinie właśnie jesteśmy aktywni, bez niej popadamy w depresję!
myślę że :
niepewność adrenalina gasi...

Pozdrawiam słonecznie!
Ania
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oglądałam na Animal Planet - nie polecam ;)

postopniowałam sobie napięcie - rozmasowałam na rancie warsztatu i widzę to tak:

w zapleceniu kończyn
i myśli
że zdobyła wszystko
adrenalina
strach czym się skończy
zażyłość z modliszką


powodzenia :)
kasia
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oglądałam na Animal Planet - nie polecam ;)

postopniowałam sobie napięcie - rozmasowałam na rancie warsztatu i widzę to tak:

w zapleceniu kończyn
i myśli
że zdobyła wszystko
adrenalina
strach czym się skończy
zażyłość z modliszką


powodzenia :)
kasia

Twoje rozmasowanie zostanie uwzględnione przy tworzeniu wersji "niewarsztatowej" z całym
należnym mu szacunkiem. ;)
Podobno jak samiec podchodzi z odpowiedniej strony to ma szansę zachować głowę. ;)
Fizycznie i co za tem idzie moooooże i .......ale się rozgadałem.
Pozdrawiam Krzysiek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oglądałam na Animal Planet - nie polecam ;)

postopniowałam sobie napięcie - rozmasowałam na rancie warsztatu i widzę to tak:

w zapleceniu kończyn
i myśli
że zdobyła wszystko
adrenalina
strach czym się skończy
zażyłość z modliszką


powodzenia :)
kasia

Twoje rozmasowanie zostanie uwzględnione przy tworzeniu wersji "niewarsztatowej" z całym
należnym mu szacunkiem. ;)
Podobno jak samiec podchodzi z odpowiedniej strony to ma szansę zachować głowę. ;)
Fizycznie i co za tem idzie moooooże i .......ale się rozgadałem.
Pozdrawiam Krzysiek


którą?
dopytuję o łepek, bo nie wiem; płakać, czy śmiać nam się wypada?

;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Twoje rozmasowanie zostanie uwzględnione przy tworzeniu wersji "niewarsztatowej" z całym
należnym mu szacunkiem. ;)
Podobno jak samiec podchodzi z odpowiedniej strony to ma szansę zachować głowę. ;)
Fizycznie i co za tem idzie moooooże i .......ale się rozgadałem.
Pozdrawiam Krzysiek


którą?
dopytuję o łepek, bo nie wiem; płakać, czy śmiać nam się wypada?

;)


Raczej śmiać, toż przecie utrata boli ale tylko kiedy się głowę posiada. :)))

Krzysiek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




którą?
dopytuję o łepek, bo nie wiem; płakać, czy śmiać nam się wypada?

;)


Raczej śmiać, toż przecie utrata boli ale tylko kiedy się głowę posiada. :)))

Krzysiek
mówisz - wiesz ;))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jest tu troszkę przekory,
a za dużo adrenaliny w pewnych sytuacjach
potrafi popsuć całą zabawę.
Musisz mi uwierzyć na słowo. ;)
Pozdrawiam Aniu lipcowo.
Krzysiek
No to Krzysiu samych słonecznych...!
Ania
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No niezły ten warsztat...

Kurczysz sie obiętościowo coraz bardziej,
ale za to rośniesz w przekazie...istoty!
Dobry wiersz.

Pod wrażeniem!
Anka
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No niezły ten warsztat...

Kurczysz sie obiętościowo coraz bardziej,
ale za to rośniesz w przekazie...istoty!
Dobry wiersz.

Pod wrażeniem!
Anka

Nie lubię bełkotać bez sensu, przecież wiesz.
Istoty....lubię. Też wiesz.
Ciebie też.
Krzysiek
Opublikowano

kurc zę tak dla niepoznaki skądś mi to znane , a wiersz to jakby przerysowanie
apoteozy o platanii...
fajno napisanie i niezła wyobraźnia i modła do liszek....
ale całkiem na białym przynajmniej coś wyszło :)):)))
:D:D:D:D

Krzysztofie ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tej nocy sen opadł na mnie niczym całun z wilgotnej skały. Zbyt ciężki, by unieść powieki, zbyt gęsty, by znaleźć oddech. Rzeczywistość była tylko pęknięciem w murze, przez które sączył się mrok. Przeszył mnie głos, jak wiatr hulający w ruinach opactwa. Szeptał w nawie mojej czaszki imię tej, której proch dawno już ostygł. I wtedy stanęłaś w drzwiach wykutych z zastygłego cienia, blada, jakbyś piła tylko światło martwego księżyca. Mówiłaś językiem dzwonu bez serca, Rano, gdy pisałam, litery same układały się w modlitwę, której nikt nie wysłucha. Czułam, że każde słowo jest jak cierń wyrwany z relikwiarza bólu - święty i raniący. A każde wspomnienie — to bluszcz, co wrasta w szczeliny grobowca rozsadzając go powoli od środka. To cierpienie nie było ogniem, lecz chłodną architekturą pustki. I zapytałam w ciszy tej nawiedzonej krypty - ile we mnie Hioba, a ile mnie w jego popiołach? Czy Bóg jeszcze patrzy przez zakurzone witraże, czy już tylko słucha, jak kruszą się filary świata, jak spadają imiona , które nigdy nie przestaną się śnić?  
    • @KwiatuszekDziękuję za cudowny komentarz. Pozdrawiam. :) @MoondogBardzo dziękuję! Czasami spotykamy się ze zmianą percepcji w życiu, zwłaszcza w relacjach międzyludzkich. A to prowodzi do nieoczekiwanych skutków. Pozdrawiam. :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Drugie !! @Konrad Koper Poezja jest różna !!
    • @Gerber Dziękuję za te słowa i za refleksję. To piękna myśl o granicach fizyki – i w ogóle nauki. Rzeczywiście, możemy opisać świat w równaniach, policzyć tor kamienia, przewidzieć zderzenie, ale ta najtrudniejsza warstwa – ludzkie intencje, emocje, wybory – wymyka się precyzyjnym formulom. To dobrze,  że nie wszystko da się zredukować do wzorów, że zostaje miejsce na coś więcej. Dziękuję!  @Czarek PłatakDziękuję! 
    • bliżej Ciebie jesteśmy lepsi albo udajemy obecność jak to dobrze że Jesteś nieoczywisty i większy od naszych małych słów  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...