Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wokół mnie tyle miejsca do patrzenia,
lecz jest jedno, gdzie spoglądając
mimowolnie zatrzymuję się na chwilę,
powracając do tamtego czasu,
przypominając sobie o bólu,
jaki wywołuje wciąż świeża rana.
Codziennie rozdrapuję strup na sercu
cofajac się tam, gdzie mogłem śnić,
będąc wciąż razem z Tobą
i przytuleni tak tworząc jedno ciało,
czułem się bezpiecznie w naszym świecie.
[sub]Tekst był edytowany przez Jarosław Lester dnia 03-08-2004 16:16.[/sub]

Opublikowano

Literówka poprawiona
W przyszłości będa lepsze "kawałki" ale to i tak nie mi jest dane oceniać. W miarę rozwoju tak jak ciało to i umysł rośnie.
Dziękuję za wszelki komentarz - negatywny jest bardzo mile widziany, choć nie jestem masochistą.
Pozdrawiam wszystkich wypowiadających się

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może Pan nie jest maschistą, ale czytelnicy zdaje się też nie.
Niedobry od początku do końca wiersz, no a jak już doszedłem do "rozdrapywania strupa w sercu", to mi się zapalniczka sama z siebie zapaliła w kieszeni. Jak Pan mógł mi to zrobić???

l.

Opublikowano

Nic na to nie poradzę.
Już od dawna nie piszę, ale wystawiam wszystko to co w przeszłości napisałem zaczynając chronologicznie wg daty.
W dalszej części może będzie lepiej, a może i nie.
Formę i styl zostawiam do oceny odbiorcom.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To nie jest dobre posunięcie Panie Jarku, by wystawiać wszystko, co Pan napisze. Może lepiej przed wklejeniem pokazać komuś teksty, moze jeszcze raz na chłodno je przeczytać? Życzliwie Panu powiem, że czytelnik nie jest królikiem doświadczalnym i eksperymentoewanie na jego wrażliwości, poprzez niestety, marną ofertę - jest działaniem wysoce szkodliwym. Proszę przyjrzeć się temu tekstowi "chłodnym okiem".
Portale poetyckie nie są punktem skupu, gdzie można przynieść wszystko.

pozdrawiam - Mirka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka dziękuję Alicjo za wspaniałe słowa. Z pełnym szacunkiem dla Ciebie.
    • dwa miliony lat temu  wtedy człowiek wyszedł z Afryki  entropia Europy przez kilka  gatunków istot ludzkich  życie nie jest łatwe    potem mrozy  cmentarzyska fosylia  i skamieniałe żebro    rzucona dzida leci wysoko  najlepiej celować w mamuci bok drony na osiedla i szpital dziecięcy  dobrze zeszklony koniec łatwiej przebija zwierzę    jar północny pali już ognie  praca daje spokój duszom przodków  pierwsza lekcja to wyjazd z hangaru  w pracy zbroi przeciwlotnicze  pociski rakietowe    z tej ciszy pierwszego miliona lat po upadku Asteroidy wyszły ssaki ryjące  życie nie jest łatwe    jadły popiół           
    • @Berenika97  delikatnie bardzo. Pięknie aż żal czasem się obudzić
    • @Jacek_Suchowicz  Inspiracją jest Cyprian Kamil Norwid- dałam w tagu a dokładnie"  Moja piosnka 2" fragm.   Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów nieba, Tęskno mi, Panie.    Do kraju tego, gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą, Tęskno mi, Panie.    Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony Są jak odwieczne Chrystusa wyznanie: „Bądź pochwalony!” Tęskno mi, Panie.       
    • @Marek.zak1 ... i to święte słowa :) Pracowałem kiedyś w firmie, gdzie było bardzo dużo delegacji. Pojechał młody żonkoś na taką, wraca i zwierza się mi, że zdradził żonę. Był gdzieś w barze i jakaś kobieta zainicjowała sytuację. Sam stwierdził : nigdy nie spodziewałbym się ,że tak piękna kobieta zwróci na mnie uwagę. Jak mniemam chciała się odegrać na kimś za coś i nic więcej. Zapytałem się więc kolegi: masz do niej telefon, jakiś kontakt? Nie, nie mam. Więc żonie nigdy nic nie mów, ani mru mru. Myślę, że dobrze poradziłem, bo bez sensu rozwaliłby małżeństwo, a nawet gdyby mu żona wybaczyła, to oboje dźwigaliby niepotrzebne brzemię zdrady.  To tak po ludzku, z życia wzięte. Pytanie czy kolega się czegoś nauczył, wyciągnął wnioski na przyszłość ? Tego nie wiem.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...