Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spotkamy się może w niedzielę w Krakowie i mam nadzieję, że potem odszczeka Pani tutaj to co napisała, że jestem kobietą. A psychoanalizy to Pani powinna napisać o sobie. Bo jak określić osobę, która uważa, że facet jest kobietą?

ha, konta Ci się pomyliły:
bo tego, że PALLAS = KAMILKA to jakby już nawet Ty nie próbujesz zakłamywać,
a tu "pan" Józef S. zamiast skopiować post józia - kopiuje pallasa i gubi się nieco w tych multitożsamościowych korytarzach.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spotkamy się może w niedzielę w Krakowie i mam nadzieję, że potem odszczeka Pani tutaj to co napisała, że jestem kobietą. A psychoanalizy to Pani powinna napisać o sobie. Bo jak określić osobę, która uważa, że facet jest kobietą?

ha, konta Ci się pomyliły:
bo tego, że PALLAS = KAMILKA to jakby już nawet Ty nie próbujesz zakłamywać,
a tu "pan" Józef S. zamiast skopiować post józia - kopiuje pallasa i gubi się nieco w tych multitożsamościowych korytarzach.
Jak Pani nie zauważyła w tym postcie toczyła się dyskusja między mną a Jerzym Rybakiem. Próbuje Pani manipulować, żeby wyszło, że to Pani ma rację. Post jak to Pani nazwała "Józia" jest założony przez kogoś innego. Ale czytać Pani z pewnoscią nie umie. Nie mówiąc już o mysleniu
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ha, konta Ci się pomyliły:
bo tego, że PALLAS = KAMILKA to jakby już nawet Ty nie próbujesz zakłamywać,
a tu "pan" Józef S. zamiast skopiować post józia - kopiuje pallasa i gubi się nieco w tych multitożsamościowych korytarzach.
Jak Pani nie zauważyła w tym postcie toczyła się dyskusja między mną a Jerzym Rybakiem. Próbuje Pani manipulować, żeby wyszło, że to Pani ma rację. Post jak to Pani nazwała "Józia" jest założony przez kogoś innego. Ale czytać Pani z pewnoscią nie umie. Nie mówiąc już o mysleniu
'jak pan nie zauważył, dyskusja toczy się' między tymi, którzy dyskutują;) a tu dyskutuje znacznie więcej osób (aaa, powinnam napisać 'nicków'), nie tylko pan i Jerzy. próbuje pan manipulować, ale się panu nie udaje. pisać pan poprawnie 'z pewnością nie umie. nie mówiąc już o' logice.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


czy Ty naprawdę już tylko obrażać umiesz? to taki sposób dyskusji, z którego się powinno wyrosnąć mniej więcej w 6 roku życia. Niby Cię znam, ale nie przestanie mnie ot dziwić.
żałość bierze.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spotkamy się może w niedzielę w Krakowie i mam nadzieję, że potem odszczeka Pani tutaj to co napisała, że jestem kobietą. A psychoanalizy to Pani powinna napisać o sobie. Bo jak określić osobę, która uważa, że facet jest kobietą?

Ban, bye.

a.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Trudno, jest to wpisane w sztukę :)
Niestety, zostało to znalezione tutaj, więc tutaj reaguje na takie koziołki emocjonalne, przepraszam.
Za to przeczytałem wiersz - i zostawiam ślad po moich wrażeniach.
Pozdrawiam.
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spotkamy się może w niedzielę w Krakowie i mam nadzieję, że potem odszczeka Pani tutaj to co napisała, że jestem kobietą. A psychoanalizy to Pani powinna napisać o sobie. Bo jak określić osobę, która uważa, że facet jest kobietą?

ha, konta Ci się pomyliły:
bo tego, że PALLAS = KAMILKA to jakby już nawet Ty nie próbujesz zakłamywać,
a tu "pan" Józef S. zamiast skopiować post józia - kopiuje pallasa i gubi się nieco w tych multitożsamościowych korytarzach.
Skoro jest prawdą to, co napisał M.Krzywak, ze "Józef" byl obecny na waszym spotkaniu, to zapewne już wiesz, że nie jestem osobą posługującą się nickiem "Józef".
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


oBaiwam sie, ze dla ciebie nie jest to oczywiste. zarzucasz mi bycie jakimi osobami- jozefem, bog wie kim jeszcze

KIEDY DO CIEBIE TRAFI ZE NIE MAM INNYCH NICKOWP
przestan mnie dreczyc!
nie szantazuj mnie, ze znasz moje dane!
i ie waz sie wiecej zwracać do mnie po imieniu!
mam cie dosyc- nękasz mnie!
no wiesz?
Anna szantażuje?
ty za to uskuteczniasz - przeprowadzasz pseudośledztwa i podajesz moje dane osobowe, miejsce pracy itepe na forum publicznym. mam przypomnieć?
Nigdzie nie upubliczniłam twoich danych osobowych, miejsca pracy itp.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spotkamy się może w niedzielę w Krakowie i mam nadzieję, że potem odszczeka Pani tutaj to co napisała, że jestem kobietą. A psychoanalizy to Pani powinna napisać o sobie. Bo jak określić osobę, która uważa, że facet jest kobietą?
bany są po to, żeby uniemożliwić logowanie się na forum (w ramach przypomnienia), dzięki czemu nie można ludziom bezczelnie grozić.
bezczelnoscia jest odbieranie komus możliwosci obrony przed falszywymi oskarżeniami.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


czy Ty naprawdę już tylko obrażać umiesz? to taki sposób dyskusji, z którego się powinno wyrosnąć mniej więcej w 6 roku życia. Niby Cię znam, ale nie przestanie mnie ot dziwić.
żałość bierze.
Teraz Pani mnie zna po spotkaniu zorganizowanym przez Pana Michała Krzywaka. Dziwne opinie Pani stawia zanim Pani kogoś pozna.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Spotkamy się może w niedzielę w Krakowie i mam nadzieję, że potem odszczeka Pani tutaj to co napisała, że jestem kobietą. A psychoanalizy to Pani powinna napisać o sobie. Bo jak określić osobę, która uważa, że facet jest kobietą?
bany są po to, żeby uniemożliwić logowanie się na forum (w ramach przypomnienia), dzięki czemu nie można ludziom bezczelnie grozić.

Szkoda, że nie dają bana za bezczelne pomawianie, chyba, że do tego służy to forum. Ponieważ spotkanie się odbyło Anna B. miała okazje zobaczyć, że się myli. Przeprosiła? nie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


bany są po to, żeby uniemożliwić logowanie się na forum (w ramach przypomnienia), dzięki czemu nie można ludziom bezczelnie grozić.

Szkoda, że nie dają bana za bezczelne pomawianie, chyba, że do tego służy to forum. Ponieważ spotkanie się odbyło Anna B. miała okazje zobaczyć, że się myli. Przeprosiła? nie.

tak, przeprosiła:
www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?pid=771072#771072
Bana nie dają, ale mnie tu już nie ma, proszę się nie martwić, ten "autoban" jest skuteczny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Deonix_ no właśnie nie wiem jak się to poprawnie pisze

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję Deoś Ja wszystkie wspomnienia przechowuję i te dobre i te złe  Później przelewam na papier
    • w potoku mijających postaci lichych przezroczystych niczym pajęcza pułapka przesuwają się cienie bez imion kroki zlewają się w jednostajny szum słychać trzask - łamie się echo rozmowy której nigdy nie było   no popatrz! a myślałem że siedzimy tu od godziny! może to tylko wiatr niesie ślady czegoś co kiedyś istniało? gdyby chociaż długie cięcie między spojrzeniami - to zawsze rzeźbi rysy na tafli ciszy   kiedy znika ktoś kto nigdy nie przyszedł skrzypią drzwi wciąż otwarte tłum mija ale nikt nie patrzy coś się budzi i faluje wśród tych kroków jakby wszyscy byli ale nikt nie istniał...
    • a ta twoja no jak jej kim jest i skąd jest dokąd ciebie ciągnie na krowim powrozie   mówisz jakieś imię zaledwie kilka liter miękkie i twarde znaki wyznaczają drogę   na pewno ma swą bajkę i kostiumy wymyślne i ulubione ciasteczka i filmy opowiada...   siadasz w jej warunkach a czy kiedyś spytała czy ci w tym wygodnie może chcesz na boso   biegać po rosie      
    • A może warto docenić to, że iskrzyło? Zachować jako piękne wspomnienie i otworzyć się na nowe? Niestety życie i jego składowe są nietrwałe, sama niejednokrotnie nad tym ubolewam i staram się (w miarę możliwości) to co dobre - utrwalać.    Poza tym - ulotność życia ma też swój urok i warto pamiętać, że przemija również wszystko to, co złe.  Abstrahując jednak od tych moich rozkmin - wiersz piękny, klimatyczny, lubię ten styl :)   A i jeszcze jedno (zanim zapomnę, bo pamięć ludzka - a przynajmniej moja na pewno - też ulotna :))

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      czy nie lepiej sczerstwiała?    Pozdrawiam    Deo
    • @Gosława dobrze :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...