Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wielbłąd jest - dwugarbny, bo:
czegoś nie rozumiem - wiersz zaczyna się z małej, by nagle wyskoczyć z Dużej litery ("Mamo"; "Nie budź...")...czytanie stoi na głowie - jakieś dziwactwo w interpuncji i brak konsekwencji;
happeninig?

"przysiadnięci na ex-murkach"...a czemu nie : siedzący, przycupnięci na...? i te "ex-murki"?
zrezygnowałbym z całego tego dziwotworu-wersu...i zaczął strofkę od: "pytają mnie o śmierć";

z tym sprzątaniem w tle kalekiego świata wyszła Wielka Metafora;
chyba warto oczyścić jej przedpole;
J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Trzecia strofa, moim zdaniem, do przeróbki (mnie, mnie)
Może

znasz mnie
udawany śmiech w ruinach

posprzątamy ?


Ciekawy pomysł i dwie pierwsze oki, tylko jeszcze jakieś małe ruchy wokół.
Pozdrawiam :)
Opublikowano

Jakoś tak :

mam lalkę bez nóg
widok na zgliszcza
świat wypadł z torebki
brudno

pytają mnie o śmierć
śmiesznie przy tym są poważni
a przecież to świetna zabawa
bez konsekwencji

ty dobrze mnie znasz
udawany śmiech
w ruinach
posprzątamy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ha, tekst jest naprawdę dobry! Jednego tylko nie rozumiem: Co oznacza tytuł? Moim malusieńkim zdaniem jakoś mi się nie widzi ten tytuł, albo poprostu nie mogę rozkminić.
Pozdrawiam ciepluchno i pseferdecnie ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas Z pozdrowieniem kilka motywujących( mam nadzieję…a przecież mówią matką głupich jest-:)kilka słów.Oczywiście że „ wszystko już było”….ale też wartości i uczucia pozostają te same a Świat piękny wymiar ma choć zmienia się jak w kalejdoskopie…”.co nie ma cienia istnieć mie ma siły…. „Poezja ma a Ty jesteś Poetą….pisz i rozrzucaj słowa niczym „ kadzielnica”..
    • @Deonix_ Wyśmiewania nie zauważyłam, ale faktycznie jest to "towar deficytowy".  A Twój wiersz bardzo też do mnie przemawia. Pozdrawiam   @Alicja_Wysocka @Ewelina To jest tak cudowne poczucie bliskości, że trudno ogarnąć, dlaczego tak trudno to zrealizować. Wszyscy potrzebują, a nawet w związkach siedem razy dziennie brzmi mało realistycznie. Pozdrawiam
    • ostatnie dni nad jeziorem tafla wody cicho oddycha wspomnieniami letnich sekretów szałem ciał rozpalonych o świcie zachód słońca powleka rdzawo kępy trawy leżące na brzegu pożądaniem jeszcze się tlące przygniecione ciężarem uczuć zdejmujesz szybko ciepły sweter kiedy drżę od zimnego podmuchu wiatr wsłuchany w symfonię serca rozpoczyna swój ostatni triumf twarz wtulona w ten zapach życia płomień wełny przetkany tobą gdy dotykasz mnie tak z czułością przelatuje ostatni motyl..          
    • Buczenie lodówki współgra  z szumem samochodów  zza zamkniętego okna.  Nie ma okna tak zamkniętego,  by żaden dźwięk się nie przedostał. Przedostają się do Twojej duszy także, prawda?  Ciekną powoli,  po kropli,  czasami nierozpoznane,  poznajesz je tylko po lekkim dyskomforcie  bezsensownego życia,  a inne  zupełnie jawnie  krzyczą: obudź się!  Obudź się!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ten wiersz "Po kilku latach" i powyższe komentarze bardzo trafne, przywołał mi skojarzenia z "Propagandą sukcesu" a o tym  obrazowo śpiewał Andrzej Rosiewicz. Rosiewicz śpiewał, że już nie żyje "Ona" ale jak to jest? Czujnym trzeba być zawsze.Wstawiłem link do tej piosenki, warto posłuchać i przypomnieć sobie te czasy, może są aktualne? Pozdrawiam Adam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...