Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

uśmiecham się do siebie gdy mówią o miłości
że tyle lat tak łatwo i lekko nam poszło
że trzeba mieć szczęście
w tym gównianym świecie
tak razem
nienaniby
z obrączkami na palcach serdecznych

więc milczymy udając że wiemy o co chodzi
bohaterowie kamienicy śmierdzącej kotami
przewijamy się pomiędzy kwiatami
z butelką szampana
w trzęsącej się dłoni

zamykamy drzwi za ostatnim gościem
krzątając się cicho pomiędzy gestami
potykamy się o niechciane wspomnienia
bezradni jak dzieci
tak bardzo uważni

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Anno, czytam cie , lubię- oczywiscie, ale gówniany świat mnie drazni
to raczej my jesteśmy gówniani, bo my tworzymy ten świat a świat sam w sobie jest pikny
ot, co
nisko
WJ>

Jagoda ma rację - mnie też drażni - gówniany - ale decyzja jest twoja
więc ją szanuje.
A wiersz bardzo się podoba - ponieważ jest szczery mimo
że jego niektórzy bohaterowie w to nie wieżą.
pozd. zachwycony - Waldemar
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Anno, czytam cie , lubię- oczywiscie, ale gówniany świat mnie drazni
to raczej my jesteśmy gówniani, bo my tworzymy ten świat a świat sam w sobie jest pikny
ot, co
nisko
WJ>

Jagoda ma rację - mnie też drażni - gówniany - ale decyzja jest twoja
więc ją szanuje.
A wiersz bardzo się podoba - ponieważ jest szczery mimo
że jego niektórzy bohaterowie w to nie wieżą.
pozd. zachwycony - Waldemar
Zastanawiałam się czy ktoś mi to wytknie. Ten zwrot miał służyć jako zwrot używany przez ludzi rozczarowanych do życia i rzeczywistości (czasami się go słyszy) - specjalnie go użyłam dla uzyskania większego kontrastu. Taki był zamysł. Ale dobrze, że to wyłowiliście, bo sama się nad nim zastanawiałam. Pozdrawiam ciepło. anna

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bonn – sztuczne miasto kobiet samotnych sekretarek czy wiedziały, czym płacą kochankom-szpiegom? – raczej   Doskonałość Brasílii z jednej deski kreślarskiej nie posłużyła miastu które woli narastać   To z wiersza: "prowincja noc" nad zaułkiem arkada dom domowi tak dłoń uścisnął i zastygł z nagła jest i latarnia blada nad chodnikiem drewnianym nisko i ogród na wietrze zagrał
    • Hemoglobina   Płyniesz z wnętrza jak Minerwa, Żarliwości płomień skwierczy W szpiku kości i po żebrach, Po korzenie i od serca.   Gęstsza jesteś niż atrament Lecz nie czarna a czerwona, Droższa niźli każdy diament, Słodsza niźli winogrona.   Niósłbym, gdybym mógł na rękach A malował w aureoli, Kończysz się, to kończy męka, Gdy uchodzisz, wtedy boli.   Szczodra, skąpa i obłudna, Się zapienisz – chcę ochłodzić, Zbyt spokojna – bywasz nudna, Gdy zastygniesz – śmierć przychodzi.     Marek Thomanek 31.03.2025    
    • Wszystko się zaczęło od syryjskiego dziecka znalezionego na plaży w Turcji, od tamtej pory nikt się losem dzieci nie interesuje. Były nagłówki, horror dzieci i kobiet trwa. 
    • @Sylwester_Lasota Dziękuję.
    • @Dagna ja niczego złego nie miałam na myśli  Doskonale znam te wszystkie mechanizmy o których piszesz  Uwierz mi że na własnej skórze przekonałam się jak człowiek człowieka potrafi emocjonalnie wykończyć  W moim przypadku trwało to równą dekadę  I żeby nie było ja też święta nie jestem  Dlatego tak bardzo jestem wyczulona na pisanie tak otwartych i wręcz może trochę prowokujących wierszy  To niby jest wirtualny świat jednak po drugiej stronie siedzą bardzo realne osoby które nie zawsze mają czyste i dobre intencje  Do Ciebie zwróciłam się w trochę żartobliwej formie żeby nieco rozluźnić już i tak gęstą atmosferę dyskusji
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...