Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiedeń zimą


Rekomendowane odpowiedzi

Zbyt wiele jak dla mnie tych "myśli"; jeśli namaszczam się to już w domyśle ta myśl jest oleista; właściwie trafia do mnie i przekonuje pewną świeżością tylko "z ostróg rozebrana" - ale to tylko moja opinia jako debiutującego komentatora "tutaj".

Serdeczności :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie byłem w(e) Wiedniu i jakoś po przeczytaniu nie widzę go - bo u nas lato a tam "zima"? no cóż żarty żartami a ja bym to tak:

...
Namaszczam myślą oleistą
Myśl wyszeptaną - czystą

Oczyszczam z czegoś pięknego
Z ostróg rozebrana - dotykam
się martwo do żywego
przez myśl - myśl zasycha
...

wybacz - za zmiany - ale może tak lepiej by zabrzmiało?

MN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie porównam z poprzednią wersją,bo nie zdążyłem jej zobaczyć ;)
Ale ta do mnie przemawia, może oprócz doczepionego niezrozumiale (dla czytelników) tytułu i 3xmyśl w jednej strofie trochę drażni, lecz poza tym same pozytywne wrażenia. Uroczy maluczek :)

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo wiersz napisany za jednym dotknięciem, albo efekt starannego oczyszczenia jakiejś wcześniej bardziej złożonej formy (czasami nie wyczuwam do końca). W każdym razie wychodzę stąd z podziwem i zazdrością - choć niekoniecznie poczułbym się tu podmiotem lirycznym. Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • góry  Rysy Giewont...  rzeźbione czasem pogodą  pną się ku nieskończoności  jak morze budzą wyobraźnię  co dalej wyżej    uświadamiają o naszej  małości w wszechświecie  możemy im powierzyć  wszystkie tajemnice  nie zdradzą myśli płyną w przestrzeń    nad nimi  Stwórca Wszystkiego    myślimy gdzie nasze miejsce  szczyty z pobłażaniem  patrzą z góry    a my    my królowie świata  nie znamy dnia i godziny    Jezu ufam Tobie    9.2024 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa  
    • Nieprzeciętnie korzystające z mózgu delfiny – lubią zabawę. I żyją mniej więcej tak, że mogą to robić. Dodatkowo bardzo lubią wiedzieć gdzie są. Co ja zrobię z ciut banalną i nieodkrywczą garścią tego podsumowania? Cóż pójdę dziś wieczorem na koncert w ulubione miejsce, a tam, pani i panowie, będę trochę udawał i najprawdopodobniej mózgowca.   Warszawa – Stegny, 20.09.2024r.   Inspiracja – film Lucy reż. Luc Besson (za pośrednictwem Corleone 11 ;)
    • Dobre, pełne ironii, a nie będę poprawiał literówek - nikt mi nie płaci.   Łukasz Jasiński 
    • @Agnieszka Charzyńska   A nie gazeta wyborcza? Nie widzę żadnej różnicy z kiełbasą wyborczą, nie zmienię zdania, pani Agnieszko, jestem za Republiką (ograniczoną demokracją) i wtedy wyborcy musieliby okazywać Komisji Wyborczej badania psychiatryczne - wtedy sytuacja będzie normalna: mądrość będzie rządziła głupotą, nie tak jak teraz - głupota mądrością, otóż to: mądrość należy do mniejszości, już starożytni widzieli o tym, iż większość nie ma racji.   Jestem również za uregulowaną prawnie aborcją, karą śmierci i eutanazją.   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński Żałować Pan będzie, że nie odezwę się do Pana... a co do zboczeń, to proszę sobie obejrzeć pierwszą rzeźbę wykonaną ludzką ręką... Humanista dreptający nieludzką ścieżką, udający spadkobiercę...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...