Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wiersz, że to się nie uda. bo dywan
ma słodsze usta i choćbyś
nie wiem, jak głośno śpiewał
przyjdzie ranek. obedrze mnie
ze słów i będę brzydka.

stary dżin; już wszystko
co mam do oclenia. tu blok
poszedł spać, a miasto
(a państwo!) i dzieli mnie
od ciebie (jeszcze mogę być twoja)
kłamstwo

(przysięgam, andante:)
głupia kara, słuszna wina
choć zupełnie inna glina

Opublikowano

są momenty oj są są:)

[quote]wiersz, że to się nie uda


są dwa uda albo się uda albo nie uda ;)


[quote]przyjdzie ranek. obedrze mnie
ze słów i będę brzydka
to jest fajne, acz niech podmiot nie zapomina że czasem liczy się też piękno duchowe, uroda to nie wszystko, jak mawiają jedni, to tylko 60 % ;)

[quote]dzieli mnie
od ciebie (jeszcze mogę być twoja)
to jest mocno powiedziane...

[quote]głupia kara, słuszna wina
a może zbrodnia? to wtedy będzie klasyczne połączenie :)

Podoba misiem :)
Opublikowano

Oj, ja się nie połapałem w ŻADEN sposób; nawet jakiś baardzo odległy od ogólnych intencji; a i na własne warianty ciężko było mi wpaść. No i nie rozumiem tej dziwnej interpunkcji, ale przypyszczam, że ona ma bezpośredni związek z tytułem, co do makronagromadzenia ;))
No ale nawet Tobie zdarza się napisać kiepsko, i mi się wydaję, że tym razem właśnie tak jest. Dzwine to w ogóle. Pozdówki ;))

Opublikowano

większość Twoich wierszy, Żelko, niesamowicie lekko się prezentuje. nie uważasz, że powinnaś pisać na większe tematy? z taką wyobraźnią mogłabyś w odpowiednio długim cyklu streścić całą historię Narodu Wybranego, na ten przykład ;)



ogólnie rzecz biorąc uważam, że nadszedł najwyższy czas na czas dla Ciebie, Ążelik ;)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ej, nie rozpuszczaj żelki ;> ażem się zarumieniła, po łokcie ;) ja wiem, że powinnam wyjść z tej dziecięcej formy, ale nawet kiedy już-już próbuję, kusi mnie nieustannie, ciągnie i skręca w rodzime strony ;]

chciałabym obiecać poprawę ;) :*
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



oj wiem, ostatnio wszystko gmatwam, ale trzymać linię, to wcale nie takie proste ;D
dzięki, i tak jesteś najmądrzejszym głuptasem pod słońcem ;)) ;*

Terefere, kłamczucha z Ciebie, no ale dobra - czasem to nawet zdrowe ;D Tym bardziej zdrowe, że gdyby się tego trzymać kurczowo, no to wychodzi na to, że pragniesz mnie poznać osobiście; bo jak tu się nie chcieć spotkać z "najmądrzejszym głuptasem pod słońcem", nawet jeśli jest brzydalem...

Rzecz w tym, że Ty pewnie masz jeszcze takich głuptasów co to są najmądrzejsi np. pod księżycem, na całej Ziemi, we wszechświecie, na całej szerokości geograficznej etc. etc. etc...
Chociaż słońce, przyznam, to jednak marka przedniej jakości i choć upałów nie lubię, to chętnie wystawię się na skwar jeśli faktycznie ma mnie to opromienić i przynieść realny profit (czasem warto się spocić;]) ;)) Lala

la la, rozumiem, proponujesz wspólny wypad na teneryfy? :D (uważaj, jestem gejem ;P)
niestety, miejsce dla największego głuptasa we wszechświecie jest już zarezerwowane (me, myself and I) i się nie posunę ;P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pewien rabin co bogiem jest mu rodzic kompanowi nakazał przyjść do łodzi a gdy ten psioczył że już się zmoczył usłyszał - po palach, ośle, trza chodzić!   *****.*** sobota dzień narodzin człowieka i Ewy, a za podłe potraktowanie kobiet grzechem jest Jezu ufać tobie.
    • masz problem  nie szukaj pracy za chleb ona sama cię znajdzie  jak będziesz głodny    nie dadzą wiele  ale i umrzeć będzie trudno    szukaj pracy  myśląc jaka będzie z niej frajda  coś nowego byle jaka  to  osiem godzin kieratu    a ty  ty jesteś stworzony do...   nie wiesz do czego  stąd problem  od tego zacznij    nie myśl o swoim wykształceniu możesz być każdym    pomyśl na początek o polityce  może to to    wielka  niczym nieskrępowana kasa  i nie oglądając się  idź tą drogą    co ty na to    może uda ci się polubić  lekko płynące pieniądze    7.2025 andrew  Sobota, już weekend Miłego wypoczynku   
    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...