Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zbyt długo było teraz. zgniataliśmy zdjęcia
w kule, równie barwne jak rododendrony.
pachniały. wtedy. lecz szybko wietrzeje
pamięć, smak jabłek, koloryt wszystkich
opuszczonych sadów, rosnących
wolniej niż my.

zbyt długo było. teraz, kiedy nie ma, słabiej
bolą oparzenia przerośniętych pokrzyw
i nawet blizny pobladły, zupełnie
jakbyś wymykał się spod naskórka,
zmieniał się w drobne drzazgi. takie
tkwią najdłużej.

dobrze, że było teraz, szkoda, że jest wtedy.
dni już się splątały w nieudolny motek.
czas (jak kot?) szarpie szorstką włóczkę, tkwimy
sami wewnątrz kłębka, daleko od
pazurów i może zdążymy
niczego nie czuć.

Opublikowano

Panowie Ruffle i H.Lecter - ten nawias jest tam ponieważ w poprzednim wierszu (gęśnik) bylo już to porównanie (czas jak kot) i stanowiło ramę wiersza. Tu jest pewne odniesienie do tamtego, nawet dość wyraźne, ale asekurancko wolałam podkreślić ze nie jest to uzycie tej samej metafory z powodu braku pomysłu na inne, tylko zamierzony zabieg, otarcie o cykl :) czy patrząc pod tym kątem nawias nadal nie ma racji bytu?

Pan Messalin Nagietka - cóż, troszkę mnie zatkało, gdyż wiersz nie ma gdybającego charakteru, raczej wpomnieniowo - refleksyjny. Coś się stało a coś innego stanie się na pewno, jedyne gdybanie ma miejsce w ostatnich wersach dotyczących formy przyszłego. Byłoby mi łatwiej odnieść się dokładnie do Pana komentarza gdyby zechciał Pan go nieco rozwinąć :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę :)

Opublikowano

Wciąż jestem fanką Twojego pisania :)
Bardzo emocjonalnie, delikatnie i kobieco. Mimo, że to nie moja stylistyka, teksty Twoje pozostawiają mnie zawsze odrobinę skołowaną, w zadumie. Świetnie.

P.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Bonn – sztuczne miasto kobiet samotnych sekretarek czy wiedziały, czym płacą kochankom-szpiegom? – raczej   Doskonałość Brasílii z jednej deski kreślarskiej nie posłużyła miastu które woli narastać   To z wiersza: "prowincja noc" nad zaułkiem arkada dom domowi tak dłoń uścisnął i zastygł z nagła jest i latarnia blada nad chodnikiem drewnianym nisko i ogród na wietrze zagrał
    • Hemoglobina   Płyniesz z wnętrza jak Minerwa, Żarliwości płomień skwierczy W szpiku kości i po żebrach, Po korzenie i od serca.   Gęstsza jesteś niż atrament Lecz nie czarna a czerwona, Droższa niźli każdy diament, Słodsza niźli winogrona.   Niósłbym, gdybym mógł na rękach A malował w aureoli, Kończysz się, to kończy męka, Gdy uchodzisz, wtedy boli.   Szczodra, skąpa i obłudna, Się zapienisz – chcę ochłodzić, Zbyt spokojna – bywasz nudna, Gdy zastygniesz – śmierć przychodzi.     Marek Thomanek 31.03.2025    
    • Wszystko się zaczęło od syryjskiego dziecka znalezionego na plaży w Turcji, od tamtej pory nikt się losem dzieci nie interesuje. Były nagłówki, horror dzieci i kobiet trwa. 
    • @Sylwester_Lasota Dziękuję.
    • @Dagna ja niczego złego nie miałam na myśli  Doskonale znam te wszystkie mechanizmy o których piszesz  Uwierz mi że na własnej skórze przekonałam się jak człowiek człowieka potrafi emocjonalnie wykończyć  W moim przypadku trwało to równą dekadę  I żeby nie było ja też święta nie jestem  Dlatego tak bardzo jestem wyczulona na pisanie tak otwartych i wręcz może trochę prowokujących wierszy  To niby jest wirtualny świat jednak po drugiej stronie siedzą bardzo realne osoby które nie zawsze mają czyste i dobre intencje  Do Ciebie zwróciłam się w trochę żartobliwej formie żeby nieco rozluźnić już i tak gęstą atmosferę dyskusji
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...