Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

...a gdyby tak
nie zapomnieć
snów upartych
potłuc lustra
wyobraźni
płaszczyzną
zielonych myśli
odetchnąć
na autostradzie
radości życia

wyrzucić sumienie







[sub]Tekst był edytowany przez Jana Niechciał dnia 14-07-2004 17:37.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Jana Niechciał dnia 14-07-2004 17:38.[/sub]

Opublikowano

Jano - nie obraź się - ale "...a gdyby tak" kojarzy mi się z bajką L.J. Kerna "Ferdynand Wspaniały". Jest tam taki fragment, gdy Ferdynand rozmyśla: "...a gdyby tak, a gdyby tak wstać z tej kanapy, podejść do drzwi w przedpokoju i spróbować stanąć na własnych nogach, na dwóch własnych nogach?"
A tak na poważnie - własne sumienie to najsurowszy sędzia, a jak coś Cię gryzie, to bardzo dobrze - 100% homo sapiens sapiens z Ciebie!
Jak to było? - "Bez serc, bez dupy - to kościotrupy", Tuwim chyba.
"Autostrada radości życia" nie za bardzo mi się podoba.
Ale nadal lubię Twoje pisanie.

Cat&cmok

Opublikowano

Emilio.
Regino.
Bardzo dziekuje za miłe komentarze i pozdrawiam cieplutko

Catalino
Dzięki, że przeczytałaś.
Szkoda tylko, że mylisz serce z inną częścia ciała, a w to wszystko jeszcze mieszasz Tuwima. To jakiś swoisty sposób komentowania ale ja
niezbyt dobrze sie znam na komentarzach - tak myślę.
Pozdr..)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... hmmm... no nie... :)) ... i słusznie, też próbuję w swoich w ten sposób. ... a za co.? :) No tak, byłam, jestem..  a ile będę.. licho wie.. ;)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Annna2 Twój wiersz Aniu  to krzyk — nie do ludzi, bo ci przestali słuchać, ale do Boga, który milczy. To lament duszy, która już nie wierzy w sprawiedliwość, bo ile razy można patrzeć na śmierć dzieci, na powtarzające się piekło, na historię, która niczego nie uczy. To nie jest już tylko poezja — to dokument epoki bez sumienia. Każdy wers jak strzęp modlitwy, który nigdy nie doleciał. Tyle krzywdy, tyle krwi, i nic się nie zmienia. Może jedyną modlitwą, jaka została, jest właśnie ta rozpacz. Ja ją w sobie mam. Ale najgorsza jest ta niemoc.   Jak nasze dzieci w Powstaniu Warszawskim mordowane dla żartu, z nienawiści. A Wołyń ? Rozpacz rodziców mordowanych okrutnie dzieci.   Aniu. Mocny i cudownie ważny wiersz. Podziwiam Cię.
    • @[email protected] remanent ? :):):) Cholera, musi być naprawdę źle :) Dzięki.     @Berenika97 dziękuję. Uśmiecham się do Ciebie:)     @Roma od Ciebie. Słowa wsparcia. Że życie to nie zabawa w dwa ognie. Dużo to dla mnie znaczy. Roma. Dziękuję.  
    • Pierwszy był Mefalsim, nad Beit Lahija unosi się dym. "Płynny ołów, "Żelazne miecze" w Jom Kipur, znów presja bierze prym. O - jak piekło okrągłe. Kół historii obłędnych eksplozji przemocy. Gdzie jesteś Boże? I nowiem zmierzają kolumnami ludzie do Ciebie. Gdzie jesteś, czy w niebie? Jakże niezrozumiały jest dziś świat, nienawiść i żądza odwetu, od tylu lat. Gdzie jesteś Boże? Ty, który oddałeś życie z miłości do ludzi, słyszysz, czy masz za dużo spraw? Wzgórzom oliwnym ktoś mówi witam, a korona cierniowa raz po raz w słońcu zakwita.                
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...