Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zapewniasz mnie o niepewności, o ślicznych słowach chowanych
pod poduszką. zapominasz o historii przemocy zupełnie
odrealnionej, niefizycznej. masz jedno szklane oko, kilka
paciorków do odmówienia. wisisz na skrzyżowaniu, nad głową;
za zakrętem carrefour, wykupujesz nam licencję na
stanowienie, monopol na niebyt. akcja jest wartka, kręcisz,
kręcisz, kręcisz. stop. klatka. bang bang.

Opublikowano

Tym razem zupełnie obcy mi wiersz, paperko.

zapewniasz mnie o niepewności, o ślicznych słowach chowanych
pod poduszką.
zapominasz o historii przemocy zupełnie
odrealnionej, niefizycznej. masz jedno szklane oko, kilka
paciorków do odmówienia. wisisz na skrzyżowaniu, nad głową;
za zakrętem carrefour, wykupujesz nam licencję na
stanowienie, monopol na niebyt. akcja jest wartka, kręcisz,
kręcisz, kręcisz. stop. klatka. bang bang.


W zasadzie połowa od razu mi się bardzo nie podoba; to zapewnianie o niepewnośc, chowanie ślicznych słów pod poduszkę, monopol na niebyt - zupełnie nie potrafię sformować z tych fraz oryginalniejszego kontekstu.
Do następnego!

Pancuś

Opublikowano

Historii Przemocy nie oglądałem a bez tej podpórki tekst robi się " luzacki " i o niczym.

akcja jest wartka, kręcisz,
kręcisz, kręcisz. stop. klatka. bang bang.

Pewnie tak miało/ musiało być ale powoduje ziewanie...

Opublikowano

tez nie oglądałam filmu, trudno mi go ocenić, miejscami dla mnie niezrozumiały, nie do przeniesienia poza słowa. ale gładko napisany i są takie momenty, które w innym kontekscie mogłyby dużo zdziałać.
pozdr aga

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...