Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O mój panie....jakby to ubrać w ładniejsze słowa...czemu nie?
Zawsze można kogoś zacytować dla przekazania komunikatu w dość kulturalnej formie. Ja już to zrobiłam kilka razy, tyle że odbiorca nie bardzo zrozumiał...
A tekst Bursy niezwykle mi się podoba " od pierwszego wejrzenia" wink.gif

Opublikowano
CYTAT (basia ha @ Jul 18 2003, 01:14 PM)
O mój panie....jakby to ubrać w ładniejsze słowa...czemu nie?
Zawsze można kogoś zacytować dla przekazania komunikatu w dość kulturalnej formie. Ja już to zrobiłam kilka razy, tyle że odbiorca nie bardzo zrozumiał...
A tekst Bursy niezwykle mi się podoba " od pierwszego wejrzenia" wink.gif

No cóż... Naprawdę nie mogę tego napisać, bo to jest brutalne i ordynarne wprost, ale nasuwa się samo, biorąc pod uwagę, ile mamy małych miasteczek w naszym pięknym kraju smile.gif
Pozdrawiam serdecznie wink.gif
Opublikowano
CYTAT (oyey @ Jul 18 2003, 10:39 PM)
słabo słabo
patos i poezja zaangażowana
temat błahy
w takim kierunku, gdyby poszedł pan w skrajność - powstałaby bajka o bolku i lolku

Podtlenku azotu może trochę chcesz? Będzie łatwiej żyć...
Pozdr.
P.S. A o Bolku i Lolku też będzie. I o siedmiu zbójach.
Opublikowano

jak się zmieścisz w dwóch tygodniach, to dla mnie bomba. Forma łatwa, przyjemna i życzliwa. O smaku bajecznym, rozmarzonym i z nutką dekadencji, rzecz jasna. Na wynos poproszę.

Opublikowano
CYTAT (oyey @ Jul 19 2003, 05:47 PM)
CYTAT (Mirosław Serocki @ Jul 19 2003, 06:00 AM)
Rozumiem, że bestie, kataklizmy, żywe trupy, szaleńcy i inne tego typu przyjemności odpadają?
Czyli to nie będą życzenia dla teściowej  laugh.gif
Pozdr.

2 liga portalu zaprasza

Skoro nie jesteś geniuszem, to rozumiem, że aktywnie tam działasz? biggrin.gif
Pozdr.
Opublikowano

Oyey. Ten portal nie ma ograniczonej pojemności. Nie czytaj, jeśli nie chcesz. Ale zważ, ze jedynie ty zgłaszasz tak silne obiekcje i wypędzasz na banicję. Inni dobrze się bawią. Czemu ci to przeszkadza? Nie bądź psem ogrodnika... sad.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...