Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

odkąd znalazłem się
w pani ustach
nie mogę się odnaleźć

prawda
mam już pewność
pani mnie lubi

nie wiem
czy wystarczę
na dietę codzienną
ale wiem
ulubione ciacho
któregoś dnia
staje się owsianką
ze stołówki dla ubogich
i nikt mi nie zaprzeczy
może być odwrotnie

kocham pani głód
mówię mu smacznego

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no trzeba - to i owo;
ale wtedy zamiast wiersza trzeba pisać pracę doktorską;
to ja już wolę bawić się w doktora...
:))
J.S

ps.; który żarłocznością grzeszy, a jakże!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no trzeba - to i owo;
ale wtedy zamiast wiersza trzeba pisać pracę doktorską;
to ja już wolę bawić się w doktora...
:))
J.S

ps.; który żarłocznością grzeszy, a jakże!

owszem to dobrze robi - napisac pracę doktorską w głowie i wyjać ją jako wiersz. on się jakoś rozłazi, Jacku :)

_ ten głód?
on jak chłód - rozłazi się po kościach;
ale czy ty też musisz dawać w kość?
:) J.S
bo co mam zrobić z taką uwagą?
ja - autor?
może też tak popatrzę - za m-c, rok...(?)
miło, że czytasz; i kręcisz nosem...czujność!
:)) J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.






ze stołówki dla ubogich
i nikt mi nie zaprzeczy
może być odwrotnie


tylko to wytnij i wiersz jazda

plus

Marek

ubóstwo jak miłość - niejedno ma imię...chciałbym ten wątek zachować, bo ta stołówka bardzo poszerza kontekst; (tak autor widzi - a chciałby - by patrzyli tak czytelnicy, co jest - przyznaję, problemem autora);
dzięki za uwagę;
J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wuszko, skąd żarłoczność ?
Usta to nie tylko " żarcie " ale też, bardziej subtelne - mówienie.
Mowa, natomiast, to nic innego jak " odnalezienia i zgubienia, wraz z pewnościami ".
Głód, " taki prawdziwy głod ", w tym przypadku sam jest kochaniem... ; )
Jacku, kolejna świetna " pani "...
Pozdrawiam.
: )
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Qrcze a mnie nie zapadł i w takiej formie pewnie nigdy nie zapadnie:(
Inna pewnie jakaś jestem czy co:) a.
To pewnie przez jajniki .
tak? a czyje? na pewno jajniki? a może to dugie? ( też "przymruża"):) a.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wuszko, skąd żarłoczność ?
Usta to nie tylko " żarcie " ale też, bardziej subtelne - mówienie.
Mowa, natomiast, to nic innego jak " odnalezienia i zgubienia, wraz z pewnościami ".
Głód, " taki prawdziwy głod ", w tym przypadku sam jest kochaniem... ; )
Jacku, kolejna świetna " pani "...
Pozdrawiam.
: )
w/z aż "pani" może tak, tylko troszkę ułomna - ale takie czasy.
teraz wszystko, nawet zęby bywają sztuczne, albo"implantowane" heh:) a.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wuszko, skąd żarłoczność ?
Usta to nie tylko " żarcie " ale też, bardziej subtelne - mówienie.
Mowa, natomiast, to nic innego jak " odnalezienia i zgubienia, wraz z pewnościami ".
Głód, " taki prawdziwy głod ", w tym przypadku sam jest kochaniem... ; )
Jacku, kolejna świetna " pani "...
Pozdrawiam.
: )
w/z aż "pani" może tak, tylko troszkę ułomna - ale takie czasy.
teraz wszystko, nawet zęby bywają sztuczne, albo"implantowane" heh:) a.

w/z aż "pani" może tak, tylko troszkę ułomna - ale takie czasy.

Tylko się upewnię - operując " panią ", mówimy o cyklu wierszy Jacka, czy też... no właśnie... ?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


w/z aż "pani" może tak, tylko troszkę ułomna - ale takie czasy.
teraz wszystko, nawet zęby bywają sztuczne, albo"implantowane" heh:) a.

w/z aż "pani" może tak, tylko troszkę ułomna - ale takie czasy.

Tylko się upewnię - operując " panią ", mówimy o cyklu wierszy Jacka, czy też... no właśnie... ?
"kolejna świetna pani" - rozumiem, że kolejny świetny wiersz, w którym "kolejna świetna pani" wzięła w usta Autora (czyt. peela) tak zrozumiałam Pański koment. i tyle w temacie wyjaśnień:) a.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w/z aż "pani" może tak, tylko troszkę ułomna - ale takie czasy.

Tylko się upewnię - operując " panią ", mówimy o cyklu wierszy Jacka, czy też... no właśnie... ?
"kolejna świetna pani" - rozumiem, że kolejny świetny wiersz, w którym "kolejna świetna pani" wzięła w usta Autora (czyt. peela) tak zrozumiałam Pański koment. i tyle w temacie wyjaśnień:) a.

Dziękuję...
: )
Opublikowano

Wygląda na to że zarozumiały peel chciałby żeby ta pani odżywia się peelm
i to codziennie
to wskazuje na jego uzależniające i władcze zapędy
może niech będzie codziennie innym daniem to się pani nie znudzi
owsianka jest zdrowa a mdłe ciastka tuczą
wiersz zabawny choć skojarzył mi się z rycinami Bruno Schultza

ps bardziej rozumiem smak mężczyzny niż wiersze
pozdraaa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Bo mówiąc o braku empatii, oczywiście nie mam nic do zarzucenia autorom, bo piszą, naturalnie, przestrzegając wymagań gatunku.
    • @Zorya Holmes Wiem o tym bardzo bo od 4.00 rano jestem na nogach…. A jakich to jeszcze nie zestrzelono znacznie wcześniej. To wszystko wielka gra, a tak naprawdę wojna światowa, która toczy się z minimalnym wykończeniem środków militarnych, bo za broń można używać innych narzędzi, jakie nam przychodzą do głowy w pierwszym odruchu. Broń atomowa jest straszna i jej użycie nie ma sensu, bo ma potencjał samobójczy. Gospodarczo, to zachód sam wychodować rosyjską węsz, która utuczona chce tylko więcej krwi, swoją naiwnością i krótkowzroczną polityką bardzo skorą do korumpowania się klasą polityczna, a ta też jest emanacją wyborców też.
    • @andrew piękny fajnych wrażeń
    • @Zorya Holmes nie.     Komentarz jest własnością komentującego- co za tym idzie jego świadectwem.
    • znów zachwyca  będzie dłużej czarować  jak zawsze    smugi mgieł  ciągnące się po szczytach  otulające krzyż na Giewoncie  neony ulic pamiętające wczoraj  dziś spokojnie spoglądają  na filiżankę kawy   zmierzchy ścielą na niebie  różowe dywany   tasują myśli  zabarwiają nostalgią  idąc deptakiem  spoglądają na góry niebo  tak blisko i tak daleko    Zakopane kolejny raz  wiedzie w głąb wspomnień  serwuje dziś  rozbudza wyobraźnię  jest spełnionym snem    9.2025 andrew   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...