Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
stale powiela się wzorzec
gdzie diabeł nawet nie może
tam babę szybko posyła
w babach diabelska tkwi siła
a czy chłopa rura pali
czy lenistwo z nóg go zwali
powiem Wam w tajemnicy
nie dostrzegam różnicy
kolejny życia defekt
liczy się tylko efekt


--------------------------
* wierszyk, który napisałam dwa miesiące temu,
przypomniały mi go "posylwestrowe" realia :)
Opublikowano

stale powiela się wzorzec,
gdzie diabeł nawet nie może,
tam babę szybko posyła
w nich diabelska tkwi siła.
Czy chłopa związali,
czy lenistwo mu dali?
Powiem w tajemnicy
nie dostrzegam różnicy.
kolejny życiowy defekt-
liczy się jedynie efekt!



fraszka nie ma strof, tak zapisz lub nie

pozdrawiam

lulek

Opublikowano

Ja rzadko piszę fraszki, więc nie przejmuj się moimi za bardzo :) ,a jeśli już, preferuję te króciutkie- najwyżej czterowersowe.


a przy okazji jednominutówka

aspiracje
aspiracje są to największe pragnienia
których nie osiągniesz jeśli się przeceniasz
ale również jeśli jesteś nazbyt skromny
o swoich ambicjach już możesz zapomnieć

Opublikowano

wiesz powiem tak fraszka to nie fakt rozumiesz nie mozna we fraszce stwierdzać, a TY stwierdzasz i tu jest bład a w 2 wersie zaprzeczasz we fraszcze nie zastosujesz średniówki, jak się tutaj niektórzy tłumacza, gdyż wtedy wiersz bedzie załamany, jak podzielą wersy na mniejsze. Chcesz to słuchaj nieeeeeeeeeeee to nieeeeeeeeeeeeeeeee.We fraszcze zdania musza mieć poprawna budowe a nie na wspak aby sie rymowało na tym to nie polega. Fraszka ma rytm i rym jak mawiali rosyjscy socjaliści, więc popatrz na minutówkę gdzie rym

pozdrawiam

lulek

chcesz sie nauczyc pisac fraszki mogę Ci pomóc jak nie to nie


pa

Opublikowano

Irek, zmienię opis pod wierszykiem, określę go właśnie mianem wierszyka i będzie OK.
Nigdy nie robię specjalnych zabiegów, "coby" się rymowało, jeśli tak wyszło to odruchowo.
Uznajmy to za wierszyk o satyrycznym zabarwieniu.
Fraszki zostawię Tobie. :) i bez urazy, chociaż parę świetnych również napisałam.
"Fraszkopisarz" poczucie humoru powienien chyba mieć.
Buuuuuziiiaaaaakiiii, kobietą jestem :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Relsom @Berenika97 @Roma Bardzo dziękuję za tak ciepłe komentarze:):)
    • @MIROSŁAW C.Bardzo dziękuję! Wiatr, odwieczny hulaka.  Nie zna drzwi ani zaproszenia, Wpada zawsze bez pozdrowienia Raz poetą, raz psotnikiem, Głośnym jest osobnikiem! @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję!    Wiatr figlarz choć nie ma rąk uwodzi sukienki, pranie rozwiewa i nagle ... zwiewa.   @violettaŚmieszek i urwis jakich mało! Bardzo dziękuję!  @RomaBardzo dziękuję! Pachniało burzą i ogrodem, gdy zawitał ten urwis z ogromną energią, narozrabiał nieźle :) Pozdrawiam.   @Annna2Bardzo dziękuję!  @RelsomBardzo dziękuję!   Też go czuję, jakby niósł coś więcej niż powietrze — tchnienie siły, zapach wolności, puls natury. To niesamowite, jak potrafi poruszyć nie tylko firany, ale i duszę. @MigrenaBardzo dziękuję! @Migrena Cisza — Twoja ulubiona, a taka potężna. Nie potrzebuje krzyku, by poruszyć. Wystarczy jedno zdanie, jeden szept między wersami  i nagle w duszy robi się przestrzeń. To w niej dzieją się prawdziwe cuda.
    • @Roma Ależ mnie zaskoczyłaś! :))) Nie spodziewałam się, że taka prosta czynność, jak wspólne czytanie wierszy, dostarczy tak pięknych słów. Mój luby był i jest pierwszym czytelnikiem tego, co napiszę. Już dawno zwolniłam go ze stanowiska recenzenta (był i jest kompletnie nieobiektywny!). Dlatego "męczę go" wierszami innych autorów, tych, których sama cenię.:)) Ale "jego męka" i moja przyjemność z czytania, połączyły się w fajną formę wspólnego spędzania czasu. I to tylko tyle. Natomiast cieszę się, że Ty się cieszysz jako autorka niebanalnego i nieoczywistego utworu, który wywołał tyle fantastycznych emocji. Pozdrawiam ps. To już nie pierwszy Twój wiersz, który wspólnie podziwialiśmy. Mój małżonek najbardziej zapamiętał "a niech mnie" , nawet powtarza teraz "kurde blaszka!" A ja zastanawiam się, czy nadał mi nowe imię - blaszka.
    • I nastała szaruga przyćmiona jak ból głowy dach dudni w deszczu strugach dnia jednakie połowy   Czas godziny przeżuwa skazany na ściskoszczęk kukułka się wykluwa a w głosie słychać obrzęk   To z wiersza: cóż po chlebie kiedy nie smarowany – w jednym wersie pisany ten cytat tam był – niebem  
    • Cisza nie krzyczy — tylko tnie, gdy ból się gnieździ tam, gdzie nikt nie chce. Nie widać krwi na myślach dnia, choć serce pęka raz po raz.   Ostrze to lustro — odbija lęk, ten, co się czai w środku mnie. To nie o śmierć tu chodzi, wiesz — to próba, by poczuć coś jeszcze.   Skóra pamięta, choć rana się zasklepi, a noc, jak matka, tuli do ciemności. Nikt nie rozumie… lecz może ktoś spyta: „Czy boli cię dusza?” — choć raz, choć coś.   Nie chcę cię straszyć, nie chcę cię żegnać, tylko usiąść obok — nie oceniać. Bo nawet w szramach bywa sens, choć prawdziwe ukojenie ma inny kres.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...