Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nadchodzi noc błoga
Jak puch mnie otuli
Ogarnia mnie trwoga
Czy ktoś mnie przytuli

Lecz mam dziś już Ciebie
Czuję Twoje dłonie
Wtulamy się w siebie
Już me ciało płonie

Już Twe usta czuje
Jak mych ust szukają
Myśl taka się snuje
Cuda się zdarzają

Tulić Cię wciąż pragnę
W tym miłosnym szale
Żądze Twe odgadnę
Pieszcząc tak zuchwale

Cichutko mi szepcesz
Cała podniecona
Pieść jak tylko zechcesz
Bom ciebie spragniona

Szybko nocka mija
Na cudnych pieszczotach
Lecz mi nie przemija
Na Ciebie ochota

Nagle głos budzika
Ze snu mnie wyrywa
Chociaż Cię tu nie ma
To byłaś prawdziwa
Opublikowano

ciekawy.. dobra rytmika choc czasami przeszkadzają rymy. Duży łądunek emocjonalny i finezyjne zakonczenie na + NIe szokuje oryginalnościa , ale z pewnością miło się czyta

Pozdrawiam

Agata
[sub]Tekst był edytowany przez Luthien_Alcarin dnia 11-07-2004 23:32.[/sub]

Opublikowano

to nie było ładne. udało się Panu wywołać we mnie jednynie uczucie odrazy, do czego w szczególności przyczyniła się zwrotka:

"Szybko nocka mija
Na cudnych pieszczotach
Lecz mi nie przemija
Na Ciebie ochota "

co wcale nie oznacza, że inne są lepsze.

zdravim

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Leo Krzyszczyk-Podlaś Delikatny, nostalgiczny wiersz o miłości i przemijaniu, z pięknymi obrazami przyrody. Kluczowy jest kontrast między "tamten letni ciepły czas" a "dzisiaj" i bolesne podsumowanie. Glinik to miejscowość?
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pewnie masz rację, szczerze mówiąc nie sprawdzałem, ale na moją obronę mogę tylko dodać, że raczej napewno rekord w tym miesiącu. :))))
    • Słyszę tę pieśń, co płynie przez ulice, jak rzeka bez nazwy. Mówią nam, że granice to tylko kreski na nietrwałym papierze, atrament, co dawno wyblakł. A jednak wciąż kreślimy je na nowo. Palcem na mapie, czołgiem, słowem, ogniem. I giną miliony, gdy człowiek poprawia świat po swojemu. A mapy kłamią. Kolory bledną, stolice wędrują. Narody znikają jak ślady na mokrym piasku. I tylko On, zepchnięty na margines każdej mapy, Człowiek, którego nikt nie słucha. Z przebitymi dłońmi, z krwią, co wsiąkła w kamień, wiedział, że świat to nie flagi i nie doktryny, nie hymny śpiewane na rozkaz. Lecz to, co trwa, gdy milkną słowa: skała, woda, horyzont. Obojętne, odwieczne, a jednak to w nich jest światło, które wraca w ciszy trzeciego dnia.
    • Oto dyrygent w białych rękawiczkach. Przeciąga basy wraz z grzbietem, co na nim frak. Biała muszka. Do miękkich eskarpin stosuje pauzy lub używa smyczka.   Tak ulizany, a oko zmrużone. Blisko dla dłoni lśnią w cętki lampasy — czyżby odświeżył poszetką z brustaszy trójkolorowe futerko. Dachowiec   Skacze na podium: Czy lepiej w obcasach? Albo do kłusa, bom żwawy jak rumak. W cholewkach buty zdo-biły-by w parach. Zatem go słucham, bo wszystko zrozumiał.   Tu się podpiszę: Jan nie kot Młynarczyk. Najmłodszy, ale nie myślę iść walczyć.                
    • Opowiadania @Simon Tracy były inspiracją do napisania tego wiersza. Ukłony w jego stronę. Dziękuję!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Waldemar_Talar_Talar Dziekuje Waldemarze z pozdrowieniami. :) @Migrena Dziekuje Jacku za komentarz. Pozdrawiam :) @huzarc Pozostaje tylko nadzieja, że rzeczywistość pójdzie innymi ścieżkami, bardziej pozytywnymi. Dziękuję i pozdrawiam. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...