Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Niebiesko - zielony miś,
Z czerwonymi łatami na brodzie,
I pies, który szczeka kiedy wciśniesz jego serce...

Słońce które świeci i roztapia lody smutków,
Aksamitny pył naszych wspomnień,
I zielone jedwabne drzewa łez...

Trawa o smaku słonego deszczu,
Góry brzoskwiń z zielonego strachu.
Niebo które świeci białą purpurą

Wiosna ma smak pieczonego ciasta,
A ja wiem, że to nie czas na smutek
Popatrzę na ten latawiec złudzeń

I wiem, że kocham to życie,
Które pachnie łagodnym porankiem marzeń,
Upieczonych z naszej miłości.

Opublikowano

Wiersz przypomina zupę do której wszystko się wrzuca, ale tutaj już za dużo składników jest i chyba mi nie smakuje. Proponuję wiele koncetracji przy budowaniu metafor, porównań. Wiele śmiałych obrazów tu widzę i zachęcam, by na tym nie poprzestać.


A.S.S.

Opublikowano

totalny bałagan z interpunkcją. raz jest, raz jest nie ma. przecinek stoi nawet w miejscu, w którym go być nie powinno.... poza tym jestem drażliwa na tym punkcie :P
rzeczywiście, za dużo wrażeń jest w tym wierszu. takie nagromadzenie kolorów, obrazów, faktur, zapachów, smaków....wszystkiego! i przez to potem już nie jest wiadome, o co właściwie chodzi, bo przestaje się reagować na te "zmysłowe" zabiegi.
poza tym trzy ostatnie wersy jakoś mi banałem zalatują....
ale cztery zwrotki, po powtórnym przemyśleniu, mogą być naprawdę niezłe.
pozdrawiam :)
ps. i podobają mi się góry brzoskwiń z zielonego strachu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
    • Być może, to tekst powtórkowy?                       ♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫ spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                   *~<:~) listek tuli śmieszną żabkę by za bardzo nie przemokła w jej serduszku jest odwaga tak jak stała sobie poszła   a ślimaczek co ma rogi szuka sera na swej drodze ja mu z domku wnet przyniosę smakołykiem go wspomogę    motylkowi na skrzydełkach różne wzorki już porosły lubi psocić więc poplątał szarym kotkom długie wąsy    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu    granatowy twardy żuczek piasku liczy wciąż ziarenka tak się spocił że biednemu od tej pracy skórka zmiękła    szyszka wisi gdzieś wysoko lecz się boi tak troszeczkę właśnie spada i rozmyśla może ktoś mnie złapać zechce   kwiatek mały swoją wonią szarej myszce nosek tuli zapach jej się nie spodobał obrażona mknie do dziury    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu   złote rybki są zmęczone bo spełniają wciąż życzenia poprosiły czarodzieja w zwykłe śledzie je pozmieniał    płacze konik na biegunach chcę pobiegać tak jak inne ktoś huśtawki mu odczepił teraz biega całkiem zwinnie    muchomorek kropkowany dzisiaj biega roześmiany a krasnalek co w nim mieszka obijany jest o ściany    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu     przy jeżynach leży orzech co laskowym nazwać można wiewióreczka go ujrzała lecz nie zjadła bo ostrożna   biała chmurka jest cukrowa watą słodką hen na niebie jak ją ładnie dziś poprosisz na patyczku da ci siebie    oj mróweczka jest wesoła radosnego ma dziś dzióbka pyszny obiad dzisiaj zjadła ma więc siłę „motomrówka”    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                  (~:]<>~*      
    • Zachwyca mnie ciało niebieskie Ogrzewa Odbija światło Tak subtelnie łączy poczucie Grawitacji   Ten zachwyt krąży we mnie po orbicie Wokół kosmos Czernieje Zza powiek łatwiej wtedy Naszkicować ideał      
    • Aktu tu ci pada gra w ima tuba butami warg, a da picu tutka.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...