Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Filiżanka zapomnienia - reedycja


Rekomendowane odpowiedzi

Z gwaru ulicy zapomnianej
wpadnijmy miły na herbatkę
do kawiarenki „Pod Truskawką”

na wprost usiądźmy, tak jak dawniej
by jak sokole nasze oczy
utkwionym wzrokiem nas połączył
czas niemo przeszły, co w objęciach
rozerwanego na pół zdjęcia

nad filiżanki czasu brzegiem
zbłąkane usta marzą cieniem
bladoróżanym zapatrzeniem

w wilgotnej mgiełce herbacianej
czy oczy moje znajdą Twoje
nim łzą słoną
na filiżanki dnie utoną


...
bea
30.10.2008

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

to lista komentarzy ponad trzy pierwsze, które nawet były ok.


Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ograniczanie ryzyka

22. Może to być duchowny, nauczyciel, trener, opiekun.

Skoro ktoś chwali bardzo słaby wiersz to nie kieruje nim fachowość, tylko...
jest to co najmniej podejrzane. Zwłaszcza, gdy umieszcza w sygnaturce:

"Pokój z Wami!"

20. Dzieci powinny słuchać instynktu, jeśli wyczuwają, że coś jest nie w porządku i nie dać się zwieść przez sztuczki pedofilów.

28. Wielu przestępców seksualnych traktuje organizacje młodzieżowe i portale internetowe jak swoisty teren łowiecki.


Bea, a może zaraz po tym, jak pochwalił taką ramotę, dostałaś od tego podejrzanego osobnika maila?:

60. Spytajcie dziecko, czy nie otrzymuje tego rodzaju komputerowej korespondencji.

Wiadomo, że najłatwiej wybrać ofiarę nieakceptowaną, której wydaje się, że została skrzywdzona przez innych:

43.. Każde dziecko może zostać uwiedzione przez pedofila, ale najbardziej są na to narażone te dzieci, którym brak rodzicielskiej miłości i czułości i akceptacji otoczenia.

16. Wytłumaczcie im, że ludzie ci mogą być najmilsi na świecie.






Sarkazmu? Zachowujesz się jak typowa ofiara pedofila: wybiera osoby, którym wydaje się,
że nikt ich nie rozumie i mówi: jak to? przecież to genialne, wspaniałe!
Tym bardziej, że tego typu osobnicy (a może jeden o wielu nickach) pojawiający się od czasu
do czasu na tym Portalu (i nie tylko) działają zawsze tak samo: chwalą złe wiersze, kiedy wieloletni bywalcy czytający w końcu to i owo mówią o nim, że jest zły.
Cel takiego działanie jest bardzo podejrzany. Można napisać: ale to i to nie jest najgorsze,
tylko dopracuj... tymczasem mamy, i to nie po raz pierwszy w takich sytuacjach:
"Bardzo dobry wiersz! Dodaję do ulubionych"

W każdym razie podaję na wszelki wypadek:

Interweniować możecie w:
rejonowym Sądzie Rodzinnym i Nieletnich,
— rejonowej Prokuraturze,
— rejonowej komendzie Policji Państwowej.

Możecie również skorzystać z pomocy:

Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, czyli "Niebieskiej Lini"
przez którą specjalnie przeszkoleni pracownicy udzielają informacji i porad.Tel O-8000-20002 (telefon jest bezpłatny)

Komitetem Ochrony Praw Dziecka Warszawa, ul Boleść 2 tel.312429
Fundacji DZIECI NICZYJE Warszawa, ul Walecznych59 tel.616 03 14 lub 616 02 68






Nadęta panienko, o ile nią jesteś, bo wyglądasz na raczej zapyziałego trolla faceta:
po to miały być właśnie te minusy, żeby uniknąć takich awantur od strony
"skrzywdzonych: autorek i autorów gniotów.
Spadaj stąd, jak dosłownie: dział niżej.




To nie jest różnica: pisząc o czymś, staram się przeniknąć istotę tego, jak
najbardziej oddać jego naturę.
Odpowiadając komuś, staram się do niego upodobnić. Proste?
Sam jestem poza jednym i drugim.




Fuj świntuszko! Wszystkim tu po kolei narzucałaś, od Pancolka zaczynając na mnie kończąc
bo po tym co pokazałaś nikt woli już nie napisać prawdy.
Najgorsze, że do teraz nie możesz pojąć, że to jest gniot, nie wart aby z jego powodu
mieszać wszystkich z błotem. Oczy na dnie filiżanki, sam tytuł 'filiżanka zapomnienia"
to badziewie bo herbata nie daje zapomnienia, chyba, że zamienisz ją na cykutę.
Rymy: cieniem/zapomnieniem, itd. dopełniają tragedii.
Kiedy zrozumiesz, że nie jest ważne, co chciałaś powiedzieć, tylko jak to napisałaś?
I nawet wiersz o Bogu może być gniotem, a nie - Temat.
Ciesz się, że udało Ci się w ogóle przez powagę tego Działu porozmawiać ze mną i z Innymi.
A teraz: odmaszerować do piaskownicy! :)




Nie, moje oczy są na swoim miejscu. Ale słyszałem, że komuś szklane utonęło raz w zupie.
Nie widzisz jakie bzdury wypisujesz? Potoczny język ma to do siebie, że
potocznie się go rozumie. Prędzej już wzrok może tonąć ale oczy wyglądają tylko komicznie.
Wszystko dlatego, że jesteś wręcz chorobliwie zarozumiała i zapalczywa.




O nie! Dałaś przykład, jak przyjmujesz brzmiące podejrzanie: "do ulubionych"
ale ani jednej, powtarzam: ani jednej krytyki nie potrafiłaś przyjąć.
Nie wtrącam sie zazwyczaj w takie pyskówki, ale widząc jak drapieszsz pazurami
Pancolka postanowiłem zając swoje zdanie. Powtarzam: swoje!
To nie jest jakaś zmowa, jak się grafomanom zawsze wydaje :)




Twój wiersz od początku mnie mało obchodził, bo jest do... no tam, gdzie obola nie wkładano
nawet po śmierci :))
Wtrąciłem się tylko dlatego, bo bezczelnie obrzucałaś innych błotem.
[quote]
Widzisz obydwoje mamy skrzydła - powiedział czarnoskrzydły do anioła stroża.

O! To jest właśnie póki co Twój poziom: anioły i szatany. Białe co lubić i czarne co nie lubić
twoich wierszy.







Beenie,
Na prawdę podobał Ci się ten komentarz??
no cóż, zapamiętam go...

"jest do... no tam, gdzie obola nie wkładano
nawet po śmierci "
- cytat dnia , autor rzekome Boskie Kalosze, portal literacki.

dziwne tu gusta panują.
ja wymiękam.
Co chcesz od tej złotej myśli? Brakuje tylko początku, czyli czegoś odwrotnego to jej końca:


Życie jest do... no tam, gdzie obola nie wkładano
nawet po śmierci.


Ciekawe, jak to rozumiesz? Mówi się: coś jest do bani i obola wkładano właśnie do bani,
a wkładając, jakby mówiono: życie jest... do śmierci.
A ja mówię, że nie tam: nie do bani, tylko... tam, gdzie nie ma bani! (rozumu),
gdzie jest najciemniej (ty ciemniaku jeden!, ciemnota, ciemnogród, itd.)
Czyli: życie jest ciemnością, a światłem dopiero śmierć.
Dobre, co? ;)




Ty jedno i drugie robisz źle, za to pyskujesz świetnie :)



Pod jednym warunkiem - jeszcze więcej pytajników:
????????????????????????????????????????????????
Czyżby klon? Patrząc na wiersze bardzo podobne.




I jeszcze raz to zrobię: kobieto, wyjmij wreszcie oczy z filiżanki,czy raczej
kieliszka i przejrzyj: krytyka wiersza to nie są obelgi!
Jeśli ktoś kogoś lżył to ty, wyzywając mnie od świni i ciesz się, że nie zgłosiłem bana.





"Frustratka" (Jacek Dehnel).
Satysfakcja, owszem. Człowiek który ubliża innym nie zasługuje, żeby tu pisać
i cieszę się, że cię zawstydziłem i musisz... niestety, tylko zmienić nicka.

"żadna z moich wypowiedzi nie była obraźliwa.
porównamy z listą obelg wobec mnie?"

Jesteś tak ordynarna, że nawet tego nie widzisz. Co do "listy obelg wobec mnie"
to proszę, pokaż ją.



Miałaś się już wynieść. Czego tu jeszcze szukasz?



Gdzie lista obelg? W urojoną czarną teczkę Tymińskiego się bawisz?



Są w Twojej wyobraźni. Nikt poza Tobą nikogo nie obrażał,
co widać z tych kliku tylko zarozumiałych odpowiedzi do komentujących, które przytoczyłem.



Jesteś tylko ordynarna. Poza tym kłamiesz: nie obrażałem Cię pisząc, że jesteś typową
ofiarą "pedofila", tylko że takie podejrzane zachowanie podlega weryfikacji, czym tak
naprawde jest spowodowane. Bo przecież nie uznaniem dla warsztatu, a ten osobnik
już nie pierwszy raz tak dziwnie się zachowuje.
Inni też odnosili się do wiersza, a nie do Ciebie.
Mogli napisać nawet "kupa" jak to miało miejsce tyle razy, więc i tak potraktowana
zostałaś ulgowo, czego rezultaty... widać.
Napisz taki wiersz, jak Mały Dzielny Toster to pogadamy o poezji. Póki co
możesz tylko obrażać, nawe przekupka to potrafi.




Jesteś tylko ordynarna. Poza tym kłamiesz: nie obrażałem Cię pisząc, że jesteś typową
ofiarą "pedofila", tylko że takie podejrzane zachowanie podlega weryfikacji, czym tak
naprawde jest spowodowane. Bo przecież nie uznaniem dla warsztatu, a ten osobnik
już nie pierwszy raz tak dziwnie się zachowuje.
Inni też odnosili się do wiersza, a nie do Ciebie.
Mogli napisać nawet "kupa" jak to miało miejsce tyle razy, więc i tak potraktowana
zostałaś ulgowo, czego rezultaty... widać.
Napisz taki wiersz, jak Mały Dzielny Toster to pogadamy o poezji. Póki co
możesz tylko obrażać, nawe przekupka to potrafi.
Proszę bardzo, to odnosiło się do Twojego gniota, a nie Ciebie:

po to miały być właśnie te minusy, żeby uniknąć takich awantur od strony
"skrzywdzonych: autorek i autorów gniotów.
Spadaj stąd, jak dosłownie: dział niżej.


Pisałem o wierszu i dlaczego są minusy: po to, żeby takie badziewie
spadało. No i spadło... prorok jakiś (jestem) czy co?



Zgłosiłem Aminowi. Jeśli nie zareaguje na podobne chamstwo, odchodzę z Portalu.
Wiersze można pisać wszędzie i wszędzie obronią się, jeśli będą dobre.
Twój, jeszcze raz to stwierdzam - nie był! Przyjmiesz to wreszcie do wiadomości?




"Świnia" - to jest konkretna obelga, naruszająca czyjąś godność.
Poza Tobą wszyscy odnosili się do wiersza i proszę nie wklejać
słów wyrwanych z kontekstu. Na serwerze są kopie także usuniętych i edytowanych wiadomości
więc nie licz na cwaniactwo.





A to kulturalnej damy nie uraża? Ba! dziękuje nawet.



Poproś Panią Marię-Jolantę Embst, żeby przeniosła dyskusję w bardziej odpowiednie miejsce.
To tylko mój wkład w Jej wypowiedź i mam prawo wszędzie zabrać głos.




Aha, pewnie mam skłamać i napisać, że "filiżanka zapominania' to wspaniały i cudowny wiersz?
Jeszcze raz powtórzę to, co niedawno Mariannie: nie ocenia się tematu, tylko to,
w jaki sposób (oryginalny) został poruszony i warsztat, czyli wykonanie.
Tu zabrakło jednego i drugiego i naprawdę czas, żebyś to zrozumiała.
Myślę, że sama masz szansę, ale po drodze musisz zostawić banialuki
i wieczne pretensje do świata "mariannom ja" i podobnym.





trzeba być wyjątkowo tępym cietrzewiem, by prosty przekaz o odrobinę kultury tak ciężko docierał do świadomości adresata.

wiersz mógł być dobry lub zły, nie ma sprawy.
zachowałeś się obraźliwie wobec mnie osobiście.

jeśli sam nie potrafisz sklecić paru zgrabnych zdań, to służę pomocą.
powinieneś przeprosić za słownictwo, obraźliwe porównania no i za to nękanie, bo mam go powyżej uszu.

tyle
zrozumiane?
odmaszerować
przemyśleć
wrócić z przeprosinami
/pa

Mylisz się: sama powinnaś przeprosić mnie i pozostałych! A przede wszystkim
tych wszystkich, których dzięki twojej postawie ominie szans pokazania warsztatu,
wytknięcia błędów bo nie mam zamiaru się już w to wtrącać. Lepiej poświęcić
zmarnowany na awantury czas własnym wierszom, czy czemuś innemu.
Jeszcze raz przeczytaj moje pierwsze wypowiedzi odnośnie "filiżanki zapomnienia"
(co to za tytuł?!) i pomyśl, jak wiele zrobiłaś, żeby rozmowa stała się nieprzyjemna.
Nie jesteś osoba prywatną, żebym się ceregielił, czy miał jakieś specjalne względy,
skoro odpowiadasz agresją na kazda próbę złagodzenia konfliktu z Innymi, czy
wreszcie wskazanie mankamentów wiersza.
Naruszyłaś regulamin nie przyjmując godnie krytyki i sprowadzając jednego po drugim
rozmówców do parteru.






jasne,
szczególnie będzie nam brakowało tak wartościowych komentarzy jak:

"gówieneczko"
'kosz"
"gniot"
informacji na temat koloru tyłka komentatora
informacji, gdzie coś se mam wsadzić
konstruktywnej krytyki zamkniętej w słowach "spadaj stąd", już cię tu nie ma" "jescze tu jesteś, mialo cie nie być".

no, faktycznie, portal bez tych wpisów okaże się bezwartościowy...
czyżby??
ale rozumiem, że tak uważasz.
jakieś to chore.

"Spadaj stąd" to moje :) ale dotyczyło tego, po co są te całe minusy: spadaj stąd (wierszu).
Jak myślisz, czemu w ogóle narodził się taki pomysł? Zapytaj Marianny, może powie :)
"Jeszcze tu jesteś?" - też moje :) bo obiecywałaś, że koniec dyskusji o tym wierszu.
Jak widać także i dzisiaj: kłamałaś.

26 razy?? :))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


na wpół zdjęcia a na wpół czego?

ja wyczytałam że TO rozerwane było jeno w połowie zdjęciem
straszniem ciekawa czym było w tej drugiej części
?
;)


hmm.
jakoś lepiej mi brzmiało niż na pół, ale widzę, że drażni...
sama nie wiem, pomyślę

dzięki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


oczy połączone wzrokiem (to się nazywa iskra, błysk i piorun? który spada na człowieka, gdy traci głowę, jak peel?)

może wzrokiem czasu przeszłego?
nie wiem, jak spotkam peela, to go zapytam..
a serio, to dzięki za konkretną uwagę

pozdrawiam
/bea (bez głowy;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



moje nastawienie się zjeżyło...
sorry
nie jestem w stanie po takiej akcji napisać nic nowego

pozdrawiam i czekam na swojego minusa ;)

Nie chcę Ci stawiać jakichś minusów, bo co to da?
Zmuś się do pisania i tym się zajmij, bo to wbrew pozorom podstawa tego portalu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



moje nastawienie się zjeżyło...
sorry
nie jestem w stanie po takiej akcji napisać nic nowego

pozdrawiam i czekam na swojego minusa ;)

Nie chcę Ci stawiać jakichś minusów, bo co to da?
Zmuś się do pisania i tym się zajmij, bo to wbrew pozorom podstawa tego portalu


:))

no wiesz, jak nie spadnie, to nie będę mogła go zawiesić te wspomniane 26 razy ;)
śmiało!! przecież głosujesz na nie, bądź sobą !!
serio ;)

a poważnie, to pewnie kiedyś mi przejdzie ta reakcja alergiczna na BK...
może juz przechodzi.

czekam na minusa :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i po co Ci to Beatko?...wstawianie wiersza na siłę...taki szantaż emocjonalny...Opinie sa byc może brutalne , ale prawdziwe niestety:(...To nie jest dobry wiersz...Zamiast skupiać sie na nim, napisz nowy...byc może bedzie duzo lepszy...czego Ci życze...pozdrawiam:)
Bernadetta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nad filiżanki czasu brzegiem
zbłąkane usta marzą cieniem
bladoróżanym zapatrzeniem

-wszystko można poprawić. poniżej na szybko :

filiżanka brzegiem czasu
rozmarzone usta zanurzone
całują bladoróżowym zapatrzeniem


-następny wers powinien być jeszcze dłuższy, tak by przeciągnać chwilę nad filiżanką herbaty do nieskończoności...jak to w miłości :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...