Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

miteiru dake


Rekomendowane odpowiedzi

miasto wilgotne jak pochwa przeplatamy się
z dymem tańcz dziewczynko tańcz już spadają liście
już czas jest idą za nami południce wsadzają palce
w dziury po kulach

a ona stała aż do rana kazała mówić do siebie Vitalie
i miała rozdarty płaszcz koronę z żarówek i pokrzyw

ona w nocy zrodziła się z łona waszych matek i sióstr
podejdź tu widzisz ją? czujesz? tylko pościel jeszcze
ciepła kiedy budzę się ze śmiechem idioty w deszcz
wychodzę

na stole pełno liści

(W-w; koniec X 2008)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Gałkowski:widocznie masz małego kolta? Ty erotomanie.
Możesz jej zrobić:tzw.{patelache}i wsadzić nawet w d... palca.
To co piszesz, to rzeczywiście.Istny kosmos z kulkami w pochwie.
Z żarówkami w pokrzywach:ze śmiechem idioty w deszczu -
wychodzę z tego wiersza, gdzie na stole pełno liści leży ugorem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marianna: jak widać=]

ledwo głupi: zawsze coś=). dzięki.

styks: trudno. ale dzięki za koment.

janusz pyziński: tak, jesienne te liście. pięknie dziękuję=)

H. Lecter: w sumie to na jedno i drugie po trochu=). jeszcze pewnie będę nad nim myślał za jakiś czas. dzięki za zajrzenie=)

Hania K.: dziękuję za piękny komplement! buzi=*

Pancolek: a wiiiiiiiiiiitch!!! tak?:D no cóż, to dzięki za pozostawienie śladu;)


pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...