Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 49
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Problem polega na tym, że w dzisiejszych czasach można się nawet przypadkowo natknąć na coś demoralizującego. W internecie jest mnóstwo "bluźnierczych" stron (i to pod nazwami, które nijak do nich nie pasują), sztuka już od jakiegoś czasu bez ogródek ukazuje zepsucie, na zachodzie sprzedaje się podobizny mesjasza, których wygląd zdaje się Go ośmieszać. Ciężko się do tego wszystkiego nie ustosunkować, bo gdyby człowiek chciał dzisiaj wierzyć tak dziecinnie i czysto, a zarazem po prostu żyć, to by nie wytrzymał psychicznie.

Co do Armagedonu - pocieszające jest to, że już nie raz go zapowiadano i nie jednemu się wydawało, że "to już szczyt". Lepiej nie prorokować ;p

Opublikowano

Szargając święte wartości szarga się też cudzą pracę, np. wiersze. Najczęściej robią to sami ludzie, którzy właśnie te wartości szargają. Bronią się wolnością słowa, czyli w rzeczywistości totalitaryzmem, służącym Szatanowi do objęcia władzy nad światem. I to nie są rzeczy wyssane z palca.

Opublikowano

Bronią się wolnością słowa, czyli w rzeczywistości totalitaryzmem, służącym Szatanowi do objęcia władzy nad światem. I to nie są rzeczy wyssane z palca



heheheh
o i jezus z małej i nawet bez pierwszej na j litery , a co do wolności słowa to radzę poczytać encyklopedyję a uwierz nie będzie ci się myliło z totalitaryzmem , ten twój Szatan heheh nie wiedziałem że na orgu są zwolennicy filozofii o Rydzyka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



obiecałem sobie że nie będę brał udziału w dyskusji z szanowną Panią , ale pytanie Pani świadczy tylko i wyłącznie o - bujaniu z głową w obłokach , albo z dupą w gównie .

niesamowite są jeszcze ci co pytają frajerów o drogę
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



obiecałem sobie że nie będę brał udziału w dyskusji z szanowną Panią , ale pytanie Pani świadczy tylko i wyłącznie o - bujaniu z głową w obłokach , albo z dupą w gównie .

niesamowite są jeszcze ci co pytają frajerów o drogę

To, że ktoś jest Świętym człowiekiem sprawia, że diabeł wystawia zęby.
Opublikowano

Wg mnie chociażby ze względu na pisownie imion trzeba pisac z dużej. Co do wiary ja się w to nie mieszam.Nie uważam się za wierzącego,ale chociażby ze względu na szacunek dla tych co deklaruja się jako wierzący nie napisałbym z małej litery,tak samo było by z Mahometem czy Allachem ;) No chyba, że z zamiarem jakimś, to rozumiem, np.Może i jezus był niski, lecz jak Wielki osiągnął stan, gdy pustynne ziarna mijał... To oczywiści banalny przykład, ale chyba wiadomo o co mi chodzi :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



To jest akurat niezmienne od zawsze. Krzepiące jest to, że też od zawsze ostatecznie zmienić się nie może. Joł

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cieszę się, dziękuję :)     Super :) dziękuję   @huzarc dziękuję :)            
    • @Jacek_Suchowicz  jest, ach jest - całe morze, a co któryś ma smaki ten od wody jest zimny ciepły - słońcem bogaci   jeszcze mają zapachy jagodowe czy wiśni marcepany z migdałów, waniliowy - też pyszny   aż się oczom pstrokaci - aż się zjadać zachciewa istny jarmark cudeniek -  dla artystów wyprzedaż   @Kwiatuszek, @sam_i_swoi, dziękuję :)
    • @Jacek_Suchowicz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      fantastycznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...