Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Styks to intrygant pierwszej wody :D o coś mu chodi, tfu, płynie, ale o co? :D
czekam na następny... ciekawe... jaki?

improwizacyjka i plus :D

Epitafium Styksowi :D



Tutaj, w swej mogile, śpi: leży i biegnie
Styks niepokonany!
Chociaż duch wysechł i z chmur rzekę w niebie
ułożył z wód pary
Kształt swej kości wyrył, jakby kanał łzowy
na policzku ziemi
Którymi pływają, zmarli mając groby
za łódź pośmiertnych!
Patrzaj na paradoks, biegnie martwe ciało
pisząc "styks" korytem
Dziś żyją lecz martwi, a życie się stało
kropką - i niebytem

Opublikowano

zawsze wielkie dzięki i takie uśmiechy
może jeszcze kiedy wrócą do nas strzechy?

tu nic tylko papa płasko dachy kryje
udaje ochronę w rolki znów się zwinie

podoba mi się "improwizacyjka"
i plus
uśmiecham się
nawet we mgle

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Przyznajesz więc, że jesteś nierzeczowy i złośliwy? Bo jeśli tak - to w porządku. Jeśli nie - chyba wiesz, po co komuś twoje uzasadnienie.

Oczywiście, że jestem nierzeczowy i złośliwy.
Witaj, amerrozzo ! Brakowało mi ciebie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Już dawno zauważyłem. Nie potrafiasz uzasadniać swojego zdania.


Od dzisiaj, obiecuję, będę częściej wpadał pod wątki, gdzie się wpisujesz. W ten sposób i ja będę zadowolony, bo będę mógł wytknąć ci twoją niewiedzę i ty będziesz zadowolony, bo będę "blisko" ciebie.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Już dawno zauważyłem. Nie potrafiasz uzasadniać swojego zdania.


Od dzisiaj, obiecuję, będę częściej wpadał pod wątki, gdzie się wpisujesz. W ten sposób i ja będę zadowolony, bo będę mógł wytknąć ci twoją niewiedzę i ty będziesz zadowolony, bo będę "blisko" ciebie.

Może być tłok, mam nadzieję, że się dopchasz...
Opublikowano

amerrozzo

napisałem po dobie daremnego oczekiwania

"nierzeczowy i złośliwy"

rozumiem minusy po poprzednich
po tym nie

to samo dotyczy Lebek i Janas

ani słowa co do formalnej strony wiersza

jeżeli wytknie mi kto błędy formalne
gramatyczne czy orty - zrozumiem
poprawię w tym lub następnym
ale jeśli ktoś tego nie potrafi - "nierzeczowy i złośliwy"

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Miałem taką samą sytuację. Komentarz H. Lectera był złośliwy (tutaj u Ciebie to jeszcze nic), poprosiłem więc o wytknięcie, wskazanie tylko JEDNEGO błędu. Słałem też pw. Zero odzewu. Od tamtej pory nie traktuję takich osób jak H. Lecter poważnie. To jest wstawianie minusów, bo "wiersz mi się nie podobał", a nie dlatego że faktycznie coś z wierszem było nie tak. Tylko pytanie: dlaczego w takiej sytuacji nie ograniczyć się do komentarza: "wiersz mi się nie podoba" i nie wystawiać minusa (no bo za co?!)?

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
    • @marekg Ooo, świetne! Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Natuskaa Twój wiersz ma w sobie lekkość codzienności połączoną ze świadomością upływu czasu. Więc nie odkładajmy rozmów, czułości, śmiechu "na potem" - bo to "potem" to tylko krucha obietnica. Bardzo mi się podoba.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...