adolf Opublikowano 6 Października 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Października 2008 Konkurs na Nieszufli się skończył, wyniki niebawem więc tu włożer moję tłumaczenie wiersza konkursowego ;D co sądzidzie? ------------------------------------------------------------------ William Wordsworth "Daffodils" I WANDER'D lonely as a cloud That floats on high o'er vales and hills, When all at once I saw a crowd, A host, of golden daffodils; Beside the lake, beneath the trees, Fluttering and dancing in the breeze. Continuous as the stars that shine And twinkle on the Milky Way, They stretch'd in never-ending line Along the margin of a bay: Ten thousand saw I at a glance, Tossing their heads in sprightly dance. The waves beside them danced; but they Out-did the sparkling waves in glee: A poet could not but be gay, In such a jocund company: I gazed - and gazed - but little thought What wealth the show to me had brought: For oft, when on my couch I lie In vacant or in pensive mood, They flash upon that inward eye Which is the bliss of solitude; And then my heart with pleasure fills, And dances with the daffodils. -------------------------------------------------- William Wordsworth "Żonkile" Błądziłem wraz z chmurą, co straciła stado I z wełny swej szyła płaszcz dla gór i dolin, Gdy na me ciało coś jak tłum naparło Witając swym złotem, a zwało się: żonkil. Przy jeziora lustrze tuląc drzew korzenie W takt podrygiwały żonkile na wietrze. Wieczne niczym ślepia na Niebie gwiazd lśniących, Co zlały się kiedyś w błyski Mlecznej Drogi I ją rozciągnęły w ten sznur nieskończony Tak kwiaty obrosły wybrzeże zatoczki. Spytasz się: "jak wiele". Na oko? Nie zliczysz! Tańczyły tak żwawo skręcając kielichy! Olbrzymie wód fale poszły z nimi w szranki Lecz je drobne kwiaty przerosły radością, Od której uciekłem ja- wieszcz, co miliardy Chce unieść i zbawić! Brzydzi się zwykłością! Pognałem daleko a biegnąc myślałem Toż była galeria, a wszystek: obrazem! A kiedy zmęczonym pod wieczór się kładę W zadumę popadły, chcę myśleć o świecie Wracają obrazy - żonkili - tak znane Że aż ma samotność serce miło gniecie. Wlewając w nie szczęście, że aż żwawiej bije Bo tańczy jak tamte złociste żonkile!
Almare Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 - przegadałeś!to jest twój wiersz Adolfie!Wieczne niczym ślepia na Niebie gwiazd lśniących--->strasznie długie; choć, wieczne ślepia się podobają... -poniżej link do wiersza, który kiedyś, kiedyś, dawno, dawno temu polecałem Twojej uwadze. www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=62709 pozdrawiam
amerrozzo Opublikowano 7 Października 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2008 Słuchaj, Adolf, mam dwa teksty Woodiego Allena do przetłumaczenia, "My philosophy" i "Mr. Big". Króciutkie (po 5 stron A4). Dasz radę?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się