Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pióro zamokło
pewnie deszczowe lato
rozkapało się
w szyb okien plusku
a niebo jakby
wtulić się chciało
w dłoni uścisk – ciepło
i pod parasolem cicho szemrze
w dżdżu kropel łezką

jeszcze kroków kilka

spacer kończy się pod
nieba skłonem
zaczekam na przystanku
przy słońc rozkładzie biegu
aż przyjdziesz...

Opublikowano

Kiedy Ona się spóźnia, lub Ty przyszedłeś zbyt wcześnie, to jest właściwa chwila na wiersz. Pozwoliłem sobie zaszufladkować Twój utwór właśnie pomiędzy takimi "wierszami-chwilami", "krotochwilami" chciałoby siepowiedzieć, gdyby ten sliczny termin nie był zarezerwowany już dla innych wypowiedzi, mniej poważnych. A może to "wiersz-impresja", obraz naszkicowany kilkoma kreskami? Może... gdyby nie czas, który buduje nam tu krótką historię. Mnie ujęło to zimne niebo, które chce się schowac w ciepłej dłoni. Uległem sugestii. Też od razu chciałem się schować. Zagubiłem się natomiast w "szyb okien plusku", ale być może o to chodziło. Te słowa onomatopeicznie pluszczą i rozpraszają uwagę, odstraszają logikę. Tak samo "dżdżu kropel łezką" nieco mnie wybilo z rytmu. "Nieba skłon" - nieba nalny. "Słońc rozkład biegu" - trzeci raz się gubię. Klimat rzeczywiście konsekwentnie budowany. Udziela się. To dopiero drugi Twój utwór na tych stronach, ale objawia się również konsekwencja stylu. Czekam na więcej. Pozdrawiam. Mariusz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin Użycie słów, o których wspominasz, nie miało na celu nadania wierszowi większej głębi, po prostu napisałem go tak, jak to czułem w danym momencie. Co do pompatyczności, myślę, że to kwestia indywidualnego odbioru. Jeśli chodzi o samotność, nie pisałem o niej w sposób ogólny czy symboliczny. To była moja osobista perspektywa. Samotność po prostu jest w moim życiu, a coś, nad czym kiedyś ubolewałem, z czasem zwyczajnie polubiłem. Co do ostatniego zarzutu: nie korzystałem z AI ani żadnych innych narzędzi do tworzenia tekstu. To w stu procentach moja własna praca. Mimo wszystko, dzięki za opinię. Każde spojrzenie z zewnątrz coś wnosi.
    • Tkając pewne wątki grubymi nićmi, a pajęczyną się zasłaniając, historię utkałaś niesamowitą.   Wór do studni  bez dna wrzuciłaś, zaledwie przemawiając  do wyobraźni przyjaciół chwili.   Wciąż snując kosmate kęsy: gdzie ugryźć, jak przyprawić (pieprząc bzdury), posiłek po pracy spożywasz.   Jutro znów na ósmą, osiem godzin robić, na drutach, oczekując, że wyjdzie szydło z worka.      
    • @bronmus45   Niech pan nie wykorzystuje moich argumentów przeciwko mnie, bo: to świadczy o pańskim poziomie inteligencji i niech pan wypierdala z propagandą polityczną na Facebook! Nie czyta pan innych ludzi i nie wie pan z kim pan tak naprawdę ma do czynienia! Niech pan najpierw pokaże żydowską mordę i własną tożsamość - imię i nazwisko, a wtedy pana zgniotę prawą stopą po polsku, łacińsku, włosku, angielsku, niemiecku i hiszpańsku!   Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 
    • @Poezja to życie od czekania czasem lepsze jest działanie, choć oczywiście nie zawsze.  Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...