Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czym piękny, poprawnie napisany wiersz różni się od wulgarnego bełkotu? Czy teraz jest moda na przeklinanie, na szarganie polszczyzny, na brak kultury? Jeżeli to taka poza, to kiedy minie? Kiedy będziemy i my, mogli pisać swoje wiersze? Czyste, z serca i z duszy?

Opublikowano

Ma pan rację, Polska traci kulturę naśladując Ameryką i ich piosenki, gdzie tylko golizna i "f", "f". A piękna tradycja jak rodzina, dom jest oszukiwana przez podejrzaną wolność, tylko pytanie dla kogo i przez kogo? Ktoś na pewno cieszy się z tego, że Polacy udają, pozują i przeklinają nawet w poezji.
A poezja powinna być czysta - lepsze proste zdanie płynące z serca niz jakieś "sk...", "g...", "k...", które jak widzą cieszą się powodzeniem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Chciałem z tego miejsca przeprosić, że wykorzystuję swoją możliwość oceniania do promowania wulgarnego bełkotu i prześladowania poezji serca.
Zamierzam sam zgłosić się do moderatora, żeby usunął wszystkie moje wiersze i dał mi dożywotniego bana (ewentualnie wyrok w zawiasach, jeśli Pani Hania wyrazi zgodę).

Jeszcze raz przepraszam ;(
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



minie, minie :) Pani Haniu. Nawet powiem skąd to wynika. Pani i tak cohdiz o obronę gniocików, ale ok:
widizi pani po 45 roku na prowadzenie wysżły USA. Od tegoż roku, a tym bardziej terazstały się potęgą militarną i gospodarczą ergo. dyktują swoją kulturę. A jako że USA nie miało i nie ma kultury własnej (nie to co Niemcy, Francja Polska) to zaczęła porpagowąc kulture niżu, której było najwięcej - i tą sięzachłsynęliśmy ;)

PANI HANIU PROSŻE PRZYŁĄCZYĆ SIĘ DO BIN LADENA; JAK USA UPADNIE TO MOŻE SIĘ POJAWI JAKIŚ NOWY OŚRODEK KULTURALNY :)))

pozdr.

a ps. za kilkanaścielat koniec świata ;) Więc chyba pani nei zdąrży. Po Benedyckie nastapi Piotr Rzymianin i on zniszczy kościół :)

pozdcrt.

Co Ty nie powiesz. Wciska Ci ktoś 'amerykańską kulturę'? Bo mnie nikt nie zmusza, żebym oglądał ichniejsze filmy, słuchał ich muzyki i czytał ich książki. Przecież jesteś wolnym człowiekiem. A co do USA: nie pisz, że nie mają swojej kultury i sztuki, bo się tylko ośmieszasz.

Zdrowie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



minie, minie :) Pani Haniu. Nawet powiem skąd to wynika. Pani i tak cohdiz o obronę gniocików, ale ok:
widizi pani po 45 roku na prowadzenie wysżły USA. Od tegoż roku, a tym bardziej terazstały się potęgą militarną i gospodarczą ergo. dyktują swoją kulturę. A jako że USA nie miało i nie ma kultury własnej (nie to co Niemcy, Francja Polska) to zaczęła porpagowąc kulture niżu, której było najwięcej - i tą sięzachłsynęliśmy ;)

PANI HANIU PROSŻE PRZYŁĄCZYĆ SIĘ DO BIN LADENA; JAK USA UPADNIE TO MOŻE SIĘ POJAWI JAKIŚ NOWY OŚRODEK KULTURALNY :)))

pozdr.

a ps. za kilkanaścielat koniec świata ;) Więc chyba pani nei zdąrży. Po Benedyckie nastapi Piotr Rzymianin i on zniszczy kościół :)

pozdcrt.

Co Ty nie powiesz. Wciska Ci ktoś 'amerykańską kulturę'? Bo mnie nikt nie zmusza, żebym oglądał ichniejsze filmy, słuchał ich muzyki i czytał ich książki. Przecież jesteś wolnym człowiekiem. A co do USA: nie pisz, że nie mają swojej kultury i sztuki, bo się tylko ośmieszasz.

Zdrowie

Bo to takie śmieszne jest zjawisko panie Patryku, że się zawsze cłonie kulutrę silniejszwego, stąd prazed wojną Niemcy, francja etc. A USA mają kulure, ale oim zdnaiem niezbyt ciekawą - ale nie o tym - - u nich dominuje niż i tą kulturę eksportują, bo wymaga najmnijeszego nakładu energi ;)

pozdr.
Opublikowano

Moim skromnym zdaniem najlepiej mieć swoje zdanie i pisać tak jak serce dyktuje. Prawdziwa cnota krytyk(ów) się nie boi, a więc najlepiej być sobą i tworzyć własnym stylem. Krytyka powinna służyć do udoskonalania naszego stylu. Style także się zmieniają z upływem czasu, jednakże osobista forma wyrażania świata słowem pisanym, a w tym przypadku poezja, będzie zawsze odzwierciedlać nasz styl zakodowany w DNA.
Tak to właśnie sobie myślę :)

Opublikowano

a Hemingway? a Capote? a Faulkner?Leo Herlihy?Edgar Allan Poe? King? Koontz?Arthur Miller?Chuck Palahniuk?Twain?Kesey?

a wymieniam tylko tych, których sobie przypominam.
To wartościowa kultura, nie od dziś wiadomo, że w stanach pojęcia moralne i granice między złem a dobrem są mocno wyklarowane, dlatego jest to tak ciekawe społeczeństwo. Niby powinna je cechować tendencyjność w pisaniu, a tu proszę...
zdrówko
Jimmy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bzdury Podam pani Hani nazwy zespołów muzycznych, które nie kopiują w żaden sposób stylu jakiejkolwiek innej kapeli ze Stanów Zjednoczonych, np: Behemoth, Vader albo coś lższejszego: Coma Nawet jeżeli chciałaby się pani przyczepić, że death metal narodził się w USA, to powiem, że Vader zaczynał dokładnie w tym samym czasie, jak Death i Morbid Angel; można zatem stwierdzić, że Vader zapoczątkował erę death metalu w Europie Chyba, że ma pani na myśli taki syf, jak Dioda, czy Feel - zgadzam się w zupełności

Jak Polacy naśladują ? Jak naśladują w poezji ? Dlaczego uważa pani, że to w Stanach Zjednoczonych najczęściej używa się przekleństw ? Naoglądała się pani jakichś debilnych filmów i tyle Na jakiej podstawie twierdzi pani, że poezja winna być 'czysta' ? Poza tym mogłaby pani zdefiniować słowo 'czysty', bo tym kontekście nie rozumiem Jeżeli ktoś posłuży się wulgaryzmem w swoim wierszu, to co w tym złego (jeżeli, naturalnie, jest to uzasadnione) ? Nikt zresztą nie zabrania pisać poezji 'płynącej z serca', należy to tylko robić w nieco odmienny sposób, jak 500 lat temu, a pani nie potrafi; pani nawet nie analizuje uwag, które niejednokrotnie były pod pani tekstami Żałosne
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




odpowiadam Haniu. wiersz to wiersz, a wulgarny bełkot to...wulgarny bełkot. jeżeli ktoś potrafi skonstruować wiersz używając wulgaryzmów to jest to wiersz a nie wspomniany w.b.

Kultura to ogół zachowań i wzorców estetycznych kształtowanych zależnie od czasów i okoliczności , proces podlegający ciągłej ewolucji a nie sztywne ramy. wulgaryzmy to też polszczyzna, starsza niż 20% obecnie używanego języka (% rzuciłem tak o , może być i więcej).

To nie jest poza, przewiduję że dla ciebie Haniu będzie jeszcze gorzej. Żyjemy w epoce obumierania państw narodowych (i dobrze) więc polszczyzna, etos narodowy będą odchodzić w zapomnienie.
ostatnie pytanie mnie zadziwia. pisz swoje wiersze, jedyne czyste i piękne. czy ktoś ci zabrania? jak chłop, to w nowoczesnej kulturze rozwiedź się, jeszcze mu sprawę zrób o znęcanie (psychiczne).

To ostatnie pytanie jest krzykiem rozpaczy i pragnieniem docenienia. czytam to tak: dlaczego Ja nie jestem sławna i uznawana za wielką poetkę, piszę najlepsze, z serca i duszy wiersze". Dla wsparcia psychologicznego stworzyłaś jakąś grupę w której tylko ty jesteś określoną osobą, ale to ludzkie mówić "my", jeżeli o swoim JA ma się mierne zdanie.

Pragnienie sukcesu jest mocno zakorzenione w kulturze którą tak krytykujesz, wygląda na to że jesteś jej wytworem, tyle że sfrustrowanym nieudacznikiem.

pozdrawiam
Opublikowano

Kolego Magnetowid - Kościół, Polska, Naród to nie jest byle co. Konający anarchizm wydaje tylko agonalne jęki, nęcąc dzieci narkotykami, naklejkami, stylem gangsterów, pornografią, zboczeniem. Jeżeli dla kolegi święty związek małżeński jest niczym, to ja tylko współczuje. Honor, Duma powinny być w każdym sercu, a nie brudne, narkotyczne przeklinanie wszystkiego i wszytskich.
Szacunek i miłośc powiny być w kodeksie każdej tolerancji, a nie celem szyderst i chichotów. Tak chichota szatan, ciesząc się, że ma kolejne zbłąkane dusze do swojej kolekcji. Pożera was moloch, a wy tego nawet nie zauważacie.

Opublikowano

Pani Haniu
ten wiersz napsiałem w maju. Mimo dużeej toporności (cąły czas się ucze,) ma jednak zalążek mysli. I mimo że ten wiersz jest z okresu, kiedy jeszcze miałem małe pojęcie o poezji, mimo to już wtedy zrozumiałem, że nei tędy droga :)

Pogodzenie z poezją współczesną. Koniec Polemiki

Jest taki jeden czasośnięty las
Wszak lasów mamy na świecie wiele
W nim kłóci się dzień ze Słońcem o blask
czyż nie śpiewają tak wymarłe knieje?

Choć tylko gwiazdy drapiąc się nocą
Zrzucają łupież z poświat swych lśniących
Kosmosu rzeki wzburzają rosą
Czy to jest… powiedz… kwiat nie-pachnący?

Ścieżki utkane z zegarów starych,
Rozmyte falą przypływem swych zmian
Nie zaprowadzą do krain znanych…
Spłyną w dół świata kradnąc chwili czar.

Jest taki jeden czasośnięty las…
Niestety nie ma już ich tak wiele…
W nim kłóci się dzień ze Słońcem o blask
Więc twórzmy dzieło zdóbmy poezję!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ha, dobre sobie. Więc powstanie Kosowa, uznanie przez Rosję Osetii i Abchazji, zbliżający się podział Belgii i w niedługim czasie rozpad Wielkiej Brytanii nazywa się "obumieraniem".

Od lat 70./80. narody się budzą i z czasem państw w Europie będzie tylko coraz więcej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin zasadnicza różnica polega na tym że ludzie nie mają już czasu na wychowywanie dzieci a programują maszyny aby to robiły i taki młody człowiek wychowany przez sztuczną inteligencję będzie się kochał w sztucznej inteligencji. Można by było temat rozwijać w nieskończoność ale dając do ręki dziecku smartfona programujemy go już na całe życie. Dlaczego jest trend wśród elit aby nie dawać dziecku smartfona do czasu aż nie nauczy się odruchów ludzkich.
    • Pewien rabin co bogiem jest mu rodzic kompanowi nakazał przyjść do łodzi a gdy ten psioczył że już się zmoczył usłyszał - po palach, ośle, trza chodzić!   *****.*** sobota dzień narodzin człowieka i Ewy, a za podłe potraktowanie kobiet grzechem jest Jezu ufać tobie.
    • masz problem  nie szukaj pracy za chleb ona sama cię znajdzie  jak będziesz głodny    nie dadzą wiele  ale i umrzeć będzie trudno    szukaj pracy  myśląc jaka będzie z niej frajda  coś nowego byle jaka  to  osiem godzin kieratu    a ty  ty jesteś stworzony do...   nie wiesz do czego  stąd problem  od tego zacznij    nie myśl o swoim wykształceniu możesz być każdym    pomyśl na początek o polityce  może to to    wielka  niczym nieskrępowana kasa  i nie oglądając się  idź tą drogą    co ty na to    może uda ci się polubić  lekko płynące pieniądze    7.2025 andrew  Sobota, już weekend Miłego wypoczynku   
    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...