Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziewczyno. Czy pamiętasz jak pieścić swoją kochankę? Czy wspominasz? Czy tęsknisz? Oczekujesz na jej powrót? Dziewczyno. Kochanka twa, choć znudzona, czeka cierpliwie nie strząsając z twarzy twojego ulubionego uśmiechu. Przypomnij sobie te delikatne muśnięcia kokosowymi palcami. Ona żądna ich.

Opublikowano

Nie burz sie tak, tylko zastanów skąd ta krytyka. Prozy w tym faktycznie nie widać, bo na dobrą sprawe jakby to ułożyć w zgrabne wersy to byłby wiersz. Tym bardziej, że używasz składni, która jest bardziej poetycka. Choć poezja też z tego byłaby słaba. Nie tym razem Nerinka, ale nie zniechęcaj sie, wklej coś znów. Pozdrawiam

Opublikowano

Poezja czy proza to nie tylko wielkie odczuwanie ze strony twórcy, to coś więcej.
Jeżli zdecydowałaś się publikować, musisz być świadoma że zostaniesz skrytykowana/ominieta/pochwalona. Pisząc dla siebie i widząc w tym wielkie dzieło nie będziesz się rozwijać, staniesz w miejscu a krytyke będziesz brała za bezpodstawny pojazd. Choćbym napisała "gówno" weź to do siebie i następnym razem bardziej się postaraj.
Teraz co druga osoba pisze i uważa to za coś wartościowego, ale przeważnie to "częstochowa" taka że aż oczy bolą od czytania.
Buntuj się ale i jednocześnie wyciągaj wnioski i ulepszaj się.
tyle.

Opublikowano

Krytykę przyjmuję, nie wszystkim może się podobać. Ale ja nadal nie wiem dlaczego Wam sie nie podoba... Napiszcie, że to głupi temat/beznadziejne/oklepane sformułowania czy co tam jeszcze. Jakieś konkrety.
Nie uważam tego za wielkie dzieło, miałam ochotę to sobie napisałam, ale nie czuję się urażona tym, że się nie podoba.

Opublikowano

Jak już napisałam prozy w tym nie ma. Zostało też powiedziane ze można zmienić budowe i będzie to wyglądać jak wiersz (co bardziej mi się widzi).
Nie czuć w tym "tworze" niczego. Ja zbytnio nie wiem o co chodzi i po co to w ogole zostało napisane.
Nie umiem interpretować utworów ale potrafie je odczuwać, a tego nie czuje w żaden sposób. Nie ma w tym niczego co mogłoby zatrzymać. Za dużo pytań, zbyt banalna całośc, nic nowego, nic odkrywczego, nic nawet starego ujętego w dobrą obudowe. NIC tu nie ma, dlatego trudno napisać konkretnie co jest nie tak.

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos Dondi Słodka zemsta.:)  Pozdrawiam serdecznie.
    • @violetta "Poeta" jest wierszem o poecie marzycielu, który chciałby namalować bez pędzla uśmiech w kilku słowach. 
    • @infelia humor, akurat udało mi się rozczytać, może tylko i aż :) 
    • jestem dla ciebie objawieniem  wszystkich cnót  gotowych na lizanie    choć myję okna niedbale  i czasami zapomnę że skupianie uwagi na sobie  jest dla mnie uciążliwe    a moje usta się czerwienią  bardziej niż wczoraj  tylko w miękkim półcieniu  twoich wątpliwości    wiem że o mnie myślisz    wiem że do mnie mówisz  kiedy idziesz spać  układając głowę  na poduszce                                                                                        spierdalaj kurwo 
    • Jestem duchem wielu różnych ludzi w jednym ciele.   Rozpływam się, siedząc na krześle — zamieniam ciało w wodę i próbuję dosięgnąć fali.   Zbiorowa świadomość wymywa marzenia i ludzkie dusze: ich myśli, pragnienia, pożądania.   Wszystko, z czego kiedyś byli zbudowani i przez co mogli nazywać się człowiekiem, zniknęło w morzu słów i niespełnionych obietnic.   Pozostaje jedynie gorycz i żal — cierpki smak na języku bez końca.   Czujesz go, choć nie masz ciała; jesteś tylko wyobrażeniem przeszłego „ja”, powoli rozmywanym wraz z kolejną pełnią.   Krzyki odbijane od klifu ze zwiększoną amplitudą nie pozwalają zasnąć. Nie pozwalają odpocząć. Nie pozwalają uciec.   Płaczesz nad losem swoim i umęczonych ludzi.   To wyobrażenie łez, wyobrażenie smutku. Tak trudno zaakceptować, że nie ma już nic.   Jesteś sam. Każdy człowiek, którego kochałeś, zniknął bezpowrotnie — utopiony w tafli grzechów.   Nie ma Boga. Nie ma litości. Pozostało jedynie cierpienie i strach.   Rozpościeram skrzydła, pływając w ludzkiej godności.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...