Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

miłość umarła bo ktoś ją odrzucił
błotem z pogardą wcześniej obrzucił
nie chciał jej wpuścić do serca swego
więc poszła na śmierć z powodu tego
i teraz leży w swym grobie na dnie
ktoś jeszcze u stóp jej grobu padnie
nie chcesz nie kochaj już łaski nie robisz
lecz powiedz czego tu kwiatki przynosisz
będzie nim ten co nie chciał jej znać
lecz teraz jakoś nie zacznie się śmiać
i cicho sobie zapłacze w duchu
a miłość będzie spoczywać w bezruchu
wtedy zrozumie co zrobił złego
ale za późno będzie dla niego
tragicznej chwili cofnąć nie zdoła
mimo że serce z cierpienia woła
to jest historia bardzo prawdziwa
do opisania na pewno godziwa
żeby inaczej ktoś myślał w przyszłości
i wiedział czym jest wrażliwość miłości

Opublikowano

"wrażliwość miłości" jest dobra, ale w porównaniu do gabarytów całości to trochę mało

prawdziwej miłości jest tak niewiele, że położenie jej jest do grobu jest... niefajne;)

miłość umarła bo ktoś ją odrzucił
po namyśle stwierdzam, że to dobrze dla miłości, że umarła od porzucenia
pomyśl o tym!

:-]

Opublikowano

jestem pewna,ze każdy zna takiego poetę Ignacego Krasickiego.Jest on bardzo znany i poważany.Wszyscy podziwiają jego twórczość ale zauważmy,że on też stosował takie rymy zwane częstochowskimi i mamy tego dowów w utworze "Wstęp do bajek" wiec lepiej nie wypominajmy tego komuś

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...