Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może *zmiękczają?
Ta śliwka kompotowa nie tenteges, ale generalnie naprawdę mi się podoba, Kasiu :) Poczytam jeszcze, jak wrócę, bo teraz czas goni.
Ps: chyba Twój najlepszy z tych ostatnich
+

Pancuś

Opublikowano

setnie ubawiłbym się zapewne przysłuchując się oracjom autorki, której ktoś zadałby pytanie: "co autorka miała na mysli w tym tekscie" - byłaby to doprawdy przepiękna ekwilibrystyka słowna zawinięta w płótno znaczeń potrójnych i poczwórnych - cokolwiek to znaczy.

tekst fatalny

Opublikowano

Niekonsekwentnie

z dedykacją rozmyślną, aczkolwiek przemilczaną

warsztat twoich zamyśleń
niewiele pozostawia do życzenia
wpadasz jak śliwka w kompot
za każdym razem
{gdy mniej rozpościera się nad więcej}-coś się gryzie w tym wersie

nieprzytomnie
obejmujesz płótno znaczeń

znaki zapytania zmiękczające minuty

Za dużo krytyki to niezły wiersz. Dałbym plus

Opublikowano

już na forum wyjaśniałem to przeklejam i tu

jak to o czym wiersz? wiadomo że o mnie


warsztat twoich zamyśleń
niewiele pozostawia do życzenia --- podkreśla błyskotliwość warsztatu poetyckiego, którego
używam do obrazowania swoich intrygujących przemyśleń
wpadasz jak śliwka w kompot
za każdym razem
gdy mniej rozpościera się nad więcej - siłę zaangażowania, z jakim tak niewielu słowyma
określam tak wiele

nieprzytomnie
obejmujesz płótno znaczeń - to podkreśla ekspresję, poświęcenie w tworzeniu, ból egzystencji
i konieczność tworzenia, zrozumienia.

znaki zapytania zmiękczające minuty - zaduma, medytacja zgłębianie natury rzeczy.

dziękuję autorce, choć po co pisać o rzeczach oczywistych...;)

jako że podoba mi się, uwaga, odstępuję od zasady i daję plusa! jedyny raz!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




warsztat twoich zamyśleń
niewiele pozostawia do życzenia


Warsztat to miejsce pracy. Rzemieślnik chodzi do niego, ale poza tym -
przez większość czasu - można powiedzieć, że jest bez warsztatu :)


oczywiście, zgadzam sie.

ale wtedy

nieprzytomnie
obejmujesz płótno znaczeń

a potem do warsztatu stawiać

"znaki zapytania zmiękczające minuty"

;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




warsztat twoich zamyśleń
niewiele pozostawia do życzenia


Warsztat to miejsce pracy. Rzemieślnik chodzi do niego, ale poza tym -
przez większość czasu - można powiedzieć, że jest bez warsztatu :)


oczywiście, zgadzam sie.

ale wtedy

nieprzytomnie
obejmujesz płótno znaczeń

a potem do warsztatu stawiać

"znaki zapytania zmiękczające minuty"

;)
A, to jest powiedziane już wprost, i to o.... alkoholizmie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
    • @Groschek Pierwszy raz skumałam Twój wiersz. Nie wiem, kto bardziej się postarał, Ty czy ja :)  Jest chaotyczny i piękny jak sen dziecka, które widziało za dużo bajek. Wszystkie te bajki znam – i chętnie ich słucham do dziś, bo czegoś uczą. Dziękuję.
    • @[email protected] wiem. "Migrena" to z sentymentu po Kimś. Tak zostało we mnie jak ślad po kuli. Dzięki:)
    • @Jacek_Suchowicz Dzięki Jacku, jesteś niezmordowany, nie mam siły dzisiaj na więcej, znaczy na odpisanie Ci wierszykiem, spać mi się chce, a jeszcze muszę, muszę spotkać się na babskie pogaduchy, Próbowałam się wykręcić, ale nie da rady.    @GosławaTo się da wyćwiczyć, popatrz na Jacka - jemu się śnią w nocy, a rano przepisuje :) Dziękuję :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...