Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wtulona w miękkość
promiennej nocy
z lunaparku słodkich urojeń
kolejny raz budzi cię
codzienność

delikatnie muska policzek
zaróżowiony prostotą
subtelnego wnętrza
i patrzy życzliwym okiem
jak w kawie zanurzasz
uśmiechnięte myśli
wysyłasz do mnie
porannego maila

pachnie tobą

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Piękny nastrój ciepłych bułeczek, lubię takie zapachy, tylko trochę tak ta ostatnia linijka burzy harmonie, ale może lepiej że nas na koniec budzi. Pozdrawiam z garścią plusów w ręku:)
Opublikowano

umiesz tworzyć nastrój, bardzo ładny wiersz Tereso
i pobudza do interpretacji, niekoniecznie dobrych :)
Pozdrawiam serdecznie

wtuloną w miękkość niezgłębionej nocy
kolejny raz budzi cię codzienność
z delikatnością muska początek
zaróżowiony prostotą wnętrza

życzliwym okiem wejrzy w każdy pejzaż
kiedy zanurzasz w kawie uśmiech myśli
lub gdy wysyłasz porannego maila

pachnąca tobą
pomaga by cię wyśnić

Opublikowano

Koval ZNowin.
Cieszę się, że podoba się nastrój / szczególnie te pachnące bułeczki/
zakończenie takie jak jest, zamierzone, więc sorry, że nie trafiło /
dziękuję za przybycie, czytanie i ciepły komentarz/
:))
serdecznie pozdrawiam
-teresa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



HAUQ, jak zwykle przeuroczy komentarz / wielka radość, że się podoba i pobudza
(jak na załączniku powyżej) / Twoja interpretacja oddaje nastrój wiersza./
Bardzo dziękuję. /
:))
Serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rachel, dziękuję za te cieplutkie słowa i Twoją obecnoć /
miło mi, że promieniuje na Ciebie spokojem i niech ten
spokój długo z Tobą pozostanie /
:))
Serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano
wtulona w miękkość
perłowego wnętrza nocy
słodkich urojeń
z lunaparku kolejny raz
wybudza cię codzienność

zaróżowiony policzek
opływa prostotą
subtelnego źródła

życzliwym okiem tła
patrzy
jak zanurzasz w kawie uśmiechnięte myśli
wysyłasz do mnie
porannego maila

pachnie tobą
miękki aromat


///


Dziękuję za ten wiersz, że mogłem się nim zając w taki sposób, pobudził do zinterpretowania/

uszanowanie/
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Tomku, dziękuję za piękną interpretację.Brzmi jak odpowiedź na maila.
Miło, że zechciałeś się zająć tym zwyczajnym wierszykiem.
:))
Serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Judytko, ze zwykłych chwil składa się życie...
Miło, że ci się podoba.
Dziękuję.
:))
Serdecznie pozdrawiam
-teresa

no tak- wyodrębniłam to toteż,
zwykłych niezwykłych różnie jest,
ciepłoniaście

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I ma te, i bok led na handel kobietami.  
    • @Berenika97 wiersz jest absolutnie przepiękny i jednocześnie tak głęboko poruszający !   to, w jaki sposób potrafiłaś ubrać w słowa ból, samotność i dojrzewanie w chłodzie, jest mistrzowskie.   obrazy, których używasz, są niezapomniane.   wyrażenie "sny wędrowały boso po zimnej podłodze" trafiło prosto w serce - to jest czysta poezja !   podziwiam Cię za wspaniałą puentę: "Nauczyłaś się wszystkiego od końca".   to zdanie zamyka cały wiersz w sposób perfekcyjny, pozostawiając czytelnika w zadumie.       Nika. pięknie napisane.      
    • @Berenika97 Ten wiersz to połączenie minimalizmu, psychologii i delikatnej metaforyki. Bez ckliwości ale z wielkim ładunkiem empatii  dotyka rzeczy bolesnych, ale nie popada w tani sentymentalizm, przedstawiając obraz traumy i emocjonalnego deficytu.
    • @Migrena Ten wiersz jest jak precyzyjny sejsmograf. Nie rejestruje tylko drżenia ziemi, ale drżenie samego Bytu – to pierwsze "pęknięcie w nieskończoności", z którego narodziła się świadomość. Uchwyciłeś w słowach coś, co zwykle skrywa się w milczeniu - ten fundamentalny paradoks człowieka. Jesteśmy "niedorobionymi aniołami", "boskim szkicem", który nosi w sobie "odcisk palca Stwórcy", a jednocześnie "buntem dziecka, które zgubiło drogę do domu" i wciąż ściska w kieszeni klucz, nie pamiętając drzwi. To tekst, w którym się jest – w tej przestrzeni "między światłem a ciemnością", gdzie Bóg milczy "z miłości większej od odpowiedzi", dając nam przestrzeń do budzenia się. Twoje słowa ważą. Mają w sobie gęstość "gliny, która pamięta palce" i lekkość "oddechu, który nie pamięta początku". Nie potrafię inaczej skomentować, tylko iść śladami po Twojej wizji.  To jest tekst o wielkiej odwadze i jeszcze większej precyzji. Świetny! Przepiękny klip   Dlatego właśnie gdybyś nie istniała, Spróbowałbym wymyślić miłość. Tak jak malarz, który własną dłonią Kreśli barwy dnia, I nad swym dziełem nie może wyjść z zachwytu. Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może dlatego Bóg, po stworzeniu mężczyzny, uznał, że stać Go na więcej. I wtedy stworzył kobietę. :)
    • czy czytając wiersz wypada płakać  a jeśli  tak to jak  te chwilę nazwać   przeżyciem czy burzą a może to kara  za to że poeta  nie płakał   bo bał się że jego  łzy sens stłumią  rozmażą a to  może zaboleć   czy czytając wiersz wypada łzy ronić czy może lepiej zaklaskać
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...