Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pługo-frezarka


Rekomendowane odpowiedzi

moja ty wypieszczona chłopo-robotnikiem
pługo-frezarko codziennie wbijana w ziemię
orząca fabryczne kominy frezujące dzień
przerdzewiałaś oliwiona potem
zgarbaciałaś pod ciężarem słońca
zmarłaś petem sporta w popielnicy czasu
na twoich zgliszczach we własnych chwastach
niedouczona demokracja zbiera plon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobna do pieca jak brama triumfalna. I tak samo wąska;) Na pierwszy wyrzut oka sprawia wrażenie anachronizmu; obecność " niedouczonej demokracji" nakazuje uznać utwór jako pewnego rodzaju moralitet. Widoczny aspekt oderwania przedmiotu od "obowiązującego realium mc-donaldyzacji" pozwala podejrzewać Autora o świadomy zabieg; tworzenia pewnego desygnatu... Nurtującego desygnatu;) Tylko czego? Pracy (u podstaw;), rzemiosła, sztuki użytkowej, fin de cieclu, tylko którego... A może próba konfrontacji? Tylko; co robi ta wartościująca emocja ("chorobowośc") przy "demokracji"? Zdaje się, że wobec innych wierszy z tomiku da się te "mędrki" jakoś ukierunkować. W obecnej pozycji są dla mnie nieczytelne;) Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...