Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a kiedy gaśnie świadomość
świata przemienia się scena
przypełzną skraje obłędów
drogi do celu też nie ma
to wtedy poza kontrolą
poślepłe sensy zawzięcie
broniące prawa istnienia
mnożą się poza pojęciem
mnożą się poza logiką
więc nikłe szanse przeceniam
żeby starczyło na życie
bo własne żywię złudzenia

Opublikowano
a kiedy już będziesz
już będziesz
w teatrze lalek najpierwsza

i świat cię zrozumie
i klęknie
z zachwytu dawna moderna

a kiedy już będziesz
już będziesz
kierunkiem nowych bezdroży

to wtedy te wszystkie
złudzenia
historia wierszem ogłosi


dzień dobry Aliss :)
jak zawsze z klasą, chociaż na smutno
pozdrawiam porannie
am.
Opublikowano
więc nikłe szanse przeceniam
żeby starczyło na życie
bo własne żywię złudzenia


Ogólnie bardzo smutasowo, ale dobrze, że jest na końcu
maleńka iskierka. Nawet odrobina nadziei wystarczy,
by mimo złudzeń, przeżyć. Jest jak światełko w tunelu.
Ładny wiersz.
:)
Serdecznie pozdrawiam
-teresa
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witaj Joasiu.
Przepraszam, że odpisuję pojedynczo, inaczej nie potrafię :(
Moim zdaniem powinno działać w dwie strony.
Jak wywalą z działu Z, to obciach, jak przesuną z P, to nobilitacja.
Wolę zajmować niższe miejsca, bo przyjemniej przesiadać się na lepsze, kiedy inni zaproszą.

Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jestem obrzydliwie szczęśliwa,
zdrowa i bogata

emocji w wierszu nie ukrywam
że chce mi się płakać

od zaraz mi mankiet potrzebny
chyba jakiś męski
przy którym odzyskam znów pewność
świat zobaczę piękny

uśmiechu i pogody ducha Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Michaś, dlaczego nie może działać w dwie strony?
No popatrz. Przychodzisz do kogoś i sam usadawiasz się na najlepszym miejscu?
Do czego to podobne?
Jak się poczujesz, kiedy Cię po chwili wywalą i każą usiąść w kącie?
A jak, kiedy zajmiesz niższe miejsce, a inni wskażą fotel?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Michaś, dlaczego nie może działać w dwie strony?
No popatrz. Przychodzisz do kogoś i sam usadawiasz się na najlepszym miejscu?
Do czego to podobne?
Jak się poczujesz, kiedy Cię po chwili wywalą i każą usiąść w kącie?
A jak, kiedy zajmiesz niższe miejsce, a inni wskażą fotel?

Bo trzeba to potraktować jako formę sprawdzianu (jak ja nie zdałem łaciny, to aż zapomniałem z wrażenia bilety skasować i mnie kanar przyciął). Jeżeli się nie przejdzie, to trudno - znakiem tego coś jeszcze nie gra. Ale mam wrażenie, że nie będzie kłopotu. Jakby był, to bym nie namawiał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Inspirowany myślą Friedricha Nietzschego Ona – pytanie bez echa, furtka, przez którą przechodzi tylko przyszłość. On – klucz, który myśli, że otwiera, a jest tylko obracany w zamku. On poleruje broń na progu, myli grę w kości z przeznaczeniem. Wojownik? Może. Ale ona widzi pod zbroją małego chłopca, który zgubił zabawkę i teraz bawi się w wojnę, by ją odnaleźć. Więc sama staje się zabawką – niebezpieczną, lustrem gładkim, nieprzeniknionym, w którego odbiciu jego pancerz pęka, słone łzy rzeźbią w metalu nowe mapy. Ale miłość to nie gra. To zmiana zasad. Gdy ona kocha, staje się burzą, która nie pyta, co zostawi w gruzach. Dom, tron, jego spokój – wszystko pył na wietrze. I on - tytan, drży. W jej ciszy po burzy słyszy wreszcie pytanie, co może go zgubić, a co ocalić?
    • za mamidłami i za lusterkami w oprawie malarskiej stwórcy pierwsze słowa   na białym tle stado wron i nietoperzy jesień  dotyka zapomnienie   blaski gasną z ostatnim krwistoczerwonym liściem  zima wśród ostrych traw   mości sobie miejsce źródło  widziane przez człowieka jeden jedyny raz   przenosi  w czasie i przestrzeni       
    • @Jacek_Suchowicz Seneka to tylko symbol.    Nie musisz go znać, by żyć w jego duchu Wystarczy rozwaga i mądrość u steru By w życiu unikać takich numerów .   Czy chcesz powiedzieć, że:   Twoja kolekcja literatów wielka, każdy coś skrobie, lecz treść w nim cienka. Piszą o księżycu, piszą o chmurach, lecz więcej tu dymu niż żywego pióra ?   Teraz się boję, że mnie tam zaliczysz, ale trudno - przełknę tę  goryczy goryczy.    Bardzo dziękuję! 
    • @Leszczym Rozumiem argument materialny, wówczas to rzeczywiście jest presja. Miałam na myśli nasz sposób życia poza pracą zawodową i poza życiem rodzinnym. (W tych sferach mamy obowiązki, a tam, gdzie one są, występuje presja.) A bycie na tym portalu, jest pewną sferą mojej osobistej wolności. To, że niczego nie muszę, a w każdej chwili mogę zrezygnować albo nie logować się - tylko to pogłębia ten "błogi" stan. :) Pozdrawiam.  @Alicja_WysockaDokładnie tak. Właściwie to unikam już ogłądania takich celebryckich "pokazów" a już na pewno ich nie słucham. Ostatnio skończyłam książkę P. Piotrowskiego  "Mężczyzna, który rozmawiał z hienami" (kryminały - to moja słabość),  przedstawił w niej mentalność i zachowanie polskich celebrytów w Afryce, na safarii. Wśród nich byli pato-celebryci. Hieny w tytule - to ci właśnie ludzie, tak odczytałam tytuł po lekturze.  Dziękuję! 
    • @JWFnie mam czasu ale o którym chciałbyś rozmawiać o starszym (retor) czy młodszym (filozof i poeta) parę dni temu poznałem młode małżeństwo Mickiewiczów - może wychowają synka Adasia :))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...