Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w życiu nie wykpisz się łzą
naiwną jak wiara
w antycznego herosa

strącisz rosę rzęsną
w gorący jeszcze kubek

dłonie na nim zaciśniesz
zbyt mocno
zapomnisz


/


może taki zapis był wcześniej
ale poza tym nic nie uwiera
mało jak na ciebie więc potraktuję to jako eksperyment
lekki ale złudny /
przywołujący o ocalenie


pozdrawiam. /

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



chyba rosę podmieniłabym na kroplę

czytam i czytam... i nie mogę się naczytać
skondensowany emocjonalnie

cmok, :)))
Opublikowano

no i proszę dałąm toto i se myślę ale będzie jazda, oskarżą mnie o niejasność i tede, a tymczasem- niespodziewajka :P
miło mi jak cholera,
Sosen
nie znasz sie ? a to mi nowina :P:P

Tomku- ale mnie znasz- własnie tak było i chciałam dac inaczej jako zaprzeczenie np:- w życiu! nie widziałam takiego cudu- :P

Inko, no dobra, kropla lepsza,

Marlett, ano ma
Stef, ooo to siemówi do kupy ?:P:D
czy na kupe?

dzięki kochani i.....
kfiatek dla WAS!

____§
_______§§____§§ §
____§_§§§§__§_§§§§§§
_____§§___§§___§____§
______§§§_§__§___§__§§
______§§§§____§§__§§§§§§
______§§§§§____§§_§__§_§_§
______§§§§§_____§§___§§__§§
______§§§§§_____§____§__§_§
______§§§§§_____§___§____§
______§§§§§§___§___§
_______§§§§§___§_§
_________§§§§§_§§
_$$$$$______§§§§­
__$$$$$______###­
___$$$$______##
____$$__#____#
_________#___#
_____$$$_#_#_#
____$$$$$__#_#
___$$$$$$___#________$$$
____$$$$____#_____#__$$$$­
_____$$____#___#____$$$$$$
______$___#__#_______$$$$­
_________#_#__________$$
_________##____________$

Opublikowano

Śliwki w malarstwie, w motywie vanitas są symbolem erotyzmu, zatem ich suszona wersja może oznaczać koniec pożycia, czy coś w tym guście Niestety nie udało mi się niczego więcej doszukać Poza tym myślę, że tytuł nie jest odniesieniem do tegoż motywu Aczkolwiek suszone owoce często stosowane są w celach leczniczych

Jakkolwiek - podmiot liryczny poucza, jest bardzo doświadczony, a także inteligentny Ton jego wypowiedzi jest po części moralizatorski, ale wyczuwa się weń również ciepło, otuchę, wsparcie, jakby słowa, które wypowiada, były kierowane do bliskiej osoby Chociaż nie wykluczam, że mówi na temat swoich przeżyć W każdym razie tekst jest o zmaganiach z cierpieniem /które tak naprawdę jest odwiecznym towarzyszem człowieka/ Peel mówi, że przy trudnych chwilach należy być silnym, nie poddawać się, starać się wypatrywać nadziei, walczyć z bólem, a kiedyś na pewno on przeminie

Tekst jest niewątpliwie o wymowie uniwersalnej Mamy weń przedstawiony sposób na walkę ze smutkiem, trwogą Nie wiem jednak czy to nie za mało /szczególnie jak na Ciebie, Stanisławo/

W każdym razie jest zwięźle, warsztatowo w porządku Myślę, że można by odkryć jeszcze wiele ciekawych możliwości zapisu wiersza, ale aktualny jest wg mnie przyzwoity i nie zdziwiłbym się, gdyby został Musisz mi jednak wybaczyć, że powstrzymam się tym razem od oceny całokształtu Nie mam pewności czy mnie przekonałaś /może to mała ilość snu ostatnimi czasy/

Pozdrawiam

Opublikowano

Ja (sądząc po tytule) nabrałam pewności, że tym
razem suszone śliwki będziemy zrywać z drzewa

bez zbędnej pracy i wydatków - a wszystko na to
wskazuje że tak będzie a wierszyk mi mówi,

że jak gorące zaciśniesz to na pewno się sparzysz,
po czym wyciągniesz albo i nie wnioski na przyszłość:))

pozdrawiam z Kosowa:)) Cmoki!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • malarz   patrzę na ciebie i nie wiem, czy to włosy, czy świt, który się w nich zaplątał wszystko w tobie ma własne światło — skóra, która wciąż pamięta lato, ramiona, które obiecują schronienie i uśmiech, co rozprasza szarość to, co wiem o pięknie robi się przy tobie bezradne ale nie wiem jak mam cię namalować twoje milczenie ma odcień ciepła którego nie ma w żadnej palecie, następna sekunda jest nowym kolorem a oddech zmienia kształt światła boję się, że jeśli mrugnę to znikniesz pędzel utrwaliłby tylko kłamstwo, a farby są zbyt płochliwe więc patrzę jak przechodzi przez ciebie słońce. ona patrzył na mnie jak na światło a ja czułam się taka zwyczajna - trochę zmęczona, trochę głodna i niepewna, czy chcę być kolorem jego oczy były głośniejsze od słów mówiły: "zostań" a ja chciałam po prostu żeby ktoś dostrzegł mnie bez ram farby pachniały terpentyną i pyłem pomyślałam, że sztuka to może sposób, by się nie rozpaść kiedy skończył na płótnie została cisza - a w niej ja, bardziej prawdziwa niż ja sama malarz teraz jesteś w ciszy płótna twoje włosy już nie poruszają się w świetle a ja szukam w farbie ciepła, które zgubiłem na miejscu jest — kolor, linia, kształt tylko ciebie nie ma i myślę, że może piękno nie daje się zatrzymać, lecz przechodzi przez człowieka jak światło przez wodę, i znika, zostawiając ślad, którego nie da się domalować więc stoję przed obrazem jak przed wspomnieniem, i uczę się jak patrzeć - żeby nie chcieć dotknąć
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Tectosmith Wzajemnie :)))))
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Tectosmith Komentarz @Berenika97Piękne jest to zestawienie: „w dłoniach nasz grób” — bo to nie tylko obraz końca, lecz też wspólnoty, trwania razem aż po kres. oddaje dokładnie to jak ja to widzę. Piękny Twój wiersz i to co Berenika napisała.
    • @UtratabezStraty

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zosia jest grzecznym dzieckiem, które inaczej rozumie nakazy i zakazy  niż tak, jak dorosły człowiek. Jest w niej szczerość i dziecięca naiwność.  W późniejszym wieku człowiek ma już inną świadomość przynależności do swojej religii i wykających z tego obowiązków. Więc dylemat Zosi jest o wiele wiekszy niż człowieka dojrzałego.  Chrześcijaństwo ma różne oblicza. W większości wyznań protestanckich nie ma spowiedzi indywidualnej i nie ma takich dylematów.   
    • @Wiesław J.K.Tak, dokładnie taki rytm, który towarzyszy nam od narodzin do śmierci.  Dziękuję Ci i pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...