Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Boję się
że zauważysz
jak zgięta w pół w białej nagości
nad ciałem tak jasnym
że aż pachnie mlekiem
w zgięciach kolan i łokci
dotknę za mocno
czubkami warg
i poczuję krew na ustach
a potem
będzie już za późno
w pościeli bez górnego C
za płytko, za mdło
więc liczę oddechy i czekam
na sen

Opublikowano

Ach! może trochę za bardzo skrót myślowy. Górne C, czyli w muzyce C podwyższone o pół dźwięku - chodziło o "uniesienie" słowo jakże już wyświechtane.
pozdrawiam

Opublikowano

co mdło, gdzie mdło? :) mnie się podoba. oczywiście widzę potknięcia i temat trochę wyświechtany, ale. no właśnie, ale. mamy mleko, górne C (brawo). nie mam pomysłu, jak wiersz stuningować, dlatego radzę do Warsztatu, tam powinno powstać coś sensownego.

pozdrawiam.

Opublikowano

[quote]Górne C, czyli w muzyce C podwyższone o pół dźwięku



Cis by to było jak wynika z mojej wiedzy ;) a górne, to po prostu że wysokie, np. to co dwoma paluszkami na flecie C-dur się wydobywa. takie tam czepienie się, nie wiem, po co.


a sam wiersz jak dla mnie opowiada trochę o strachu, może o strachu przed okazaniem prawdziwych uczuć? i potem lepiej zrobić tak:

[quote]więc liczę oddechy i czekam
na sen

a nie cokolwiek innego. na pewno prościej. nie wiem, czy dobrze kombinuję, ale u mnie właśnie jakoś tak zagrał w wyobraźni.

pozdrawiam ;)
Opublikowano

górne C odczytane poprawnie
'typowo' nietypowa kobieca poezja.
pl to kobieta kieująca przemyślenia do mężczyzny,
podejżewam że takiego w długoterminowym związku. Nakierowuje na to strach przed ' za płytko , za mdło',
które jak przypuszczam zaczęła już czuć bądź też przeżyła w innym związku.
Pierwsza część utworu opisująca ciało pl sygnalizuje że jest to młoda kobieta,
ma ciało białe jak mleko, wręcz czekające, by ktoś je odkrył, dotknął go..
Ale dotyku nie ma, albo to nie jest ten dotyk, który 'powinien być'..

Odkrywam tu dwie płaszczyzny przedstawionego obrazu.
Pierwsza to z góry jasna: podmiot liryczny mówi w myślach o
łóżkowych aspektach związku i przeżywanej samotności.
Druga przenosi ten obraz na wszystkie aspekty życia pl i podmiotu do którego mówi.

Kolejna część wiersza mówi o kryzysie, pewnej cienkiej linii która pęknie ze złości,
z samotności raczej... ze zranienia. Pl boi się że to nastąpi.
Podejrzewam że chodzi o wymeldowanie własnego serca z tego związku i pozostanie w nim jedynie formalnie..
mówi mi o tym dalszy etap wyobrażeń pl o pościeli bez górnego C.
Zakończenie to jaz zagryzienie zębów mocniej, ucieczka w sen z bezsiły,
ze zmeczenia walką o związek, z braku innych pomysłów..
pl na zewnątrz udaje ze nic strasznego się nie stało/ nie dzieje.
odczuwam jednak że wiersz ukazuje przedostatni krok.. do 'za mdło'
Zostawiam dużego plusa.. I powiem szczerze że coś takiego może poczuć,
napisać i odczytać tylko kobieta, lub wyjątkowo wrażliwy/ otwarty mężczyzna..
dlatego nie przejmuj się kiedy o wierszu mówią: za mdły.. nigdy nie byli w kobiecej skórze.
pozdr.

Opublikowano

maranatha neothenia - niesamowite, bo choć czułam i myślałam inne rzeczy pisząc to jednak twój opis wydobywa drugie dno tego co jest w nim równie prawdziwe.

Ciekawe że nikt nie zauważył, że może być w nim mowa o chęci zdrady:
Boję się że zauważysz, że pochylona nad Tobą myślę o innym, fałszywy pocałunek i krew która uprzytomnia że zadaję ból.

dziękuję i pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dzień dobry, pani Agnieszko, przed chwilą wstałem i piję kożucha kapucyna.   Jeśli chodzi o fetysz, to: kontekst był erotyczny i to nic złego - nie jesteśmy już przecież niedoświadczoną młodzieżą, a ludźmi w średnim wieku i mamy prawo mieć różne upodobania erotyczne - pewnie pani była lekko podchmielona - wtedy ludziom języki z łatwością...   A jeśli chodzi o odnośniki, to: w komentarzu pod pani wierszem pod tytułem - "Och, Karol!"   Łukasz Jasiński 
    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...