Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie przyznam się do niczego
wszystko przeze mnie
okno spokojne niebo. mam

prawo zachować milczenie


*


nie przyznaję się
wszystko przeze mnie
okno spokojne niebo
mam prawo

zachować milczenie


*

przeze mnie
okno spokojne niebo

nie przyznaję się
mam prawo

zachować milczenie


i tak dalej i tak dalej:) zgrabne, ale jak na powrót nie za mało??;)
pozdrawiam
/martyna

Opublikowano

ładnie odzwierciedla spokój ducha, jakieś szczęście (może nawet wbrew przeciwnościom losu i wobec zarzutów -troszkę przypomina to przesłuchanie w sądzie) ale dziś potraktuję ten utwór jako wiersz o miłości -o rety -pełno jej w każdym wersie! (sory jeśli nie, poprostu czasami bywam nawiedzona). Jak dla mnie liryk jest bez skazy. Tak się ta pointa ładnie wkomponowała w czyste okno i niebo. :)

Opublikowano

zdaje się, że podmiot liryczny ma dość ciągłych konfrontacji /z raczej skonkretyzowaną osobą, a nie ogółem/, których wynik i tak zna. podmiot liryczy bez względu na to, co by zrobił, w oczach drugiej osoby będzie winny. podmiot liryczny woli zachować pokłady energii na rzeczy bardziej konstruktywne, wobec tego zachowuje milczenie /by przypadkiem nie doprowadzić do kolejnych, przykrych sytuacji/.

ciekawy przesłanie w zaledwie paru słowach. dla mnie, jak na Twój powrót nie jest to za mało :P poza tym widzę, że nieco odszedłeś od poprzedniego konceptu na poezję /tj. bez patosu; aczkolwiek Twój patos nie ocierał się o kicz, o czym zdaje się, że kiedyś Ci wspominałem :P/. ode mnie plus.

pozdrawiam.

Opublikowano

pamiętam ten tekst:) z warsztatu, albo coś koło tego. :) podoba mi się to prawo do milczenia. miło, że się nie zapadłeś pod ziemię, bo trzebaby robić odkrywki jakieś.

pozdrawiam
ewka s

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mogę być stronnicza, ponieważ bardzo lubię miniatury,
ale tylko te z klasą, uniwersalnym przekazem, oraz mądrą pointą,
ewentualnie z dozą uniwersalnego humoru,

ta jest zdecydowanie na pLus, chociaż smutna,

- Pozdrawiam_kasia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Nigdy bym nie pomyślał, że tak to można odczytać, sprawiłaś mi wielką przyjemność:D
Głęboki ukłon, wielki szacunek dla takich czytelników, bo właśnie tacy czytelnicy jak ty tutaj
sprawiają, że warto w ogóle coś pisać. Sorki za patos, ale to był naprawdę niesamowity
komentarz, dziękuję za niego:)

Hej!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...