Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

modlitwa


Rekomendowane odpowiedzi

Nie potrafię się modlić słowami
więc ciszą przemówię do ciebie
który prawdą jak ostrzem otwierasz
sumienie

nie umiem cię podnieść spod krzyża
złamany jak gałąź cierpieniem
odchodzisz oddalasz się z bólem
ode mnie

ukryłam się w masce milczenia
podchodząc jak inni popatrzeć
jak bardzo ci nie wstyd umierać
gdy płaczesz

mądrzejsza niż wczoraj odchodzę
niż teraz czy jutro pojutrze
spokojniej już patrząc przed siebie
bo wrócę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...