Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Muszę wysłać jeden wiersz na konkurs i mam problem tragiczny, oto dwa między którymi się waham, proszę pomóżcie:

***
Gdyby to wszystko

Gdyby to wszystko było tylko przygotowaniem...
Dzieci ćwiczyłyby płacz nad pępowiną
i rysunki,
dorośli kłamstwa,
matki uczyłyby się kochać,
żołnierze zabijać -
na razie pozorantów.
Księża graliby wiarę,
bardziej wtajemniczeni adepci
trenowali śmierć.

Gdyby to wszystko było tylko kulisami.
Ptaki w kluczach,
drzewa w śniegu,
pociągi na peronach.

Gdyby to wszystko było tylko próbą generalną.
...chociaż przed premierą?
Gdzie reżyser pozwala na dublet.

Gdyby to wszystko było tylko szkicem.
Mocne pociągnięcia uczuć,
Cienkie kontury zdarzeń,
Skrawki wymazanej pamięci.

Gdyby to wszy y yy

- Kurwa!
Gdzie jest mój ołówek!

***

Chwila

Napalone słońce obściskiwało nieśmiałe kamienice,
Roześmiane obłoki skromnie wtórowały gołębiom,
Potoki stóp głaskały ciepły bruk.

Wielka Wiedeńska orkiestra
W słuchawkach made in China,
Podnosiła smyczkiem
Kąciki ust.

VII symfonię dogrywał wiatr,
Przytulając łagodne nuty
Do twarzy, dłoni , włosów.

Szczęście, szczęście, szczęście...

A przecież za oknami tych kamienic
Jedzono niedzielny rosół,
Za obłokami zabijano ofiary,
Pod brukiem butwiały prochy przodków.

Nic nie znaczyły dla mnie jednak
Niezdarnie przygryzane łyżki,
Ni bestialsko naciskane spusty,
A nawet nieuchronnie gnijące czaszki.

Kochałem tylko jedną czaszką,
Te kamienice, te obłoki, te gołębie,
Ten czas.

Szczęście jak chwila,
Nie może być obiektywne.

***

Opublikowano

pierwszy ładny, szkoda że wszystko psuje zakończenie. W drugim nie podoba mi się pierwsza zwrotka, i ten wers "szczęście, szczęście, szczęście". Trochę to oklepane i nadaje się do wszystkiego, czyli do niczego.

dopracuj pierwszy,
pzdr
angie

Opublikowano

oj kłuje - nawet nie tyle w oczy, co po prostu w nastrój wiersza, godzi w jego serce...
chyba to jest pierwszy Twój utwór, który czytam, ale widzę już, że masz potencjał, i stać Cię na milion razy lepsze zakończenie, sory za kolokwializm. Chyba chciałeś szybko zakończyć, urwać pointe, która mogła być taka fajna...

życzę powodzenia :*
a.

Opublikowano

hmm... wulgaryzm (jak i pointa) uzasadniony jest tym że ma rozładować napiecie które rośnie od poczatku wiersza, takie było założenie, nie wiem jak wyszło.

Skoro pierwszy to pierwszy, i prószę mi się tu nie kłócić kto pierwszy powiedział że pierwszy ;)

Opublikowano

Skoro wszyscy wybrali pierwszy, nie mam nic przeciw temu, bo mnie podobają się oba, jednak mógłbyś pointę zmienić; przecież można wyrazić to samo zupełnie inaczej. A tak nawiasem mówiąc to "słowo" w języku włoskim znaczy "zakręt", więc nie wiem dlaczego tak często się je wstawia w zdania, które nie mają z tym nic wspólnego? Poza tym "kurwa" to w potocznym języku oklepany zwrot chyba bardziej niż "szczęście".
To tak szczerze, co myślę. Wiersze są ok.
Życzę podjęcia dobrej decyzji.
Powodzenia.

Serdecznie pozdrawiam
-teresa

Opublikowano

Od razu że ogólnopolski, raczej małopolski i to z zawężoną kategorią wiekową , przecież nie rwałbym się na lwa ze scyzorykiem ;) ... P.S. Wie ktoś może czy Pan Bogdan Zdanowicz toleruje tudzież lubi wulgaryzmy w wierszach?

Opublikowano

Muszę wysłać jeden wiersz na konkurs i mam problem tragiczny, oto dwa między którymi się waham, proszę pomóżcie
-nic nie musisz - zawsze możesz;)
oj to przefiglowałam,pozdra. ciepła

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Uçraşqanda – Abdurehim Ötkür (Kiedy się spotkamy)   Kiedy wczesnym rankiem ujrzałem sułtankę, rzekłem: Tyś Panią z mych snów? Odrzekła mi: Nie!   Miała blask w swych oczach, a na dłoniach hennę. Rzekłem: Tyś jutrzenką? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Jak się zowiesz? Odrzekła: Ayxan. Spytałem: Gdzie mieszkasz? Odrzekła: Turpan   Rzekłem: Co cię trapi? Odrzekła: To tylko żal. Rzekłem: Czy to miłość? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Piękna jak księżyc! Rzekła: Chodzi o mą twarz? Rzekłem: Oczy jak gwiazdy! Odrzekła: Przestań!   Rzekłem: One iskrzą! Rzekła: Czy me słowa? Rzekłem: Czyś ty wulkan? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Co się marszczy? Rzekła: To moje brwi! Rzekłem: Czy to nutria? Nie, to me włosy!   Rzekłem: Co ma piętnaście? Rzekła: Ja mam tyle lat. Rzekłem: Czy już kochasz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Gdzie jest morze? Rzekła: W moim sercu. Rzekłem: Czym jest piękno? Powiem ci o pięknu!   Rzekłem: Czym jest słodycz? Rzekła: To mój język! Rzekłem: Pozwól spróbować! Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czy to łańcuch? Rzekła: Tak, to on. Rzekłem: Czy jest koniec? Rzekła: Tam zmierzam!   Rzekłem: To bransoleta? Rzekła: Tak, to ona. Rzekłem: Czy się boisz? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czemuś nie w strachu? Rzekła: Bo przy mnie Bóg! Rzekłem: I co jeszcze? Rzekła: I mój lud!   Rzekłem: Czy to wszystko? Rzekła: Jeszcze dusza! Rzekłem: Czy jesteś wdzięczna? Odrzekła mi: Nie!   Rzekłem: Czego pragniesz? Rzekła: Czerwonych róż! Rzekłem: A co z trudem? Trud to jedna z dróg!   Rzekłem: Kto to jest Ötkür? Rzekła: To mój sługa! Rzekłem: Czy go sprzedasz? Odrzekła mi: Nie!    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cieszę się, dziękuję :)     Super :) dziękuję   @huzarc dziękuję :)            
    • @Jacek_Suchowicz  jest, ach jest - całe morze, a co któryś ma smaki ten od wody jest zimny ciepły - słońcem bogaci   jeszcze mają zapachy jagodowe czy wiśni marcepany z migdałów, waniliowy - też pyszny   aż się oczom pstrokaci - aż się zjadać zachciewa istny jarmark cudeniek -  dla artystów wyprzedaż   @Kwiatuszek, @sam_i_swoi, dziękuję :)
    • @Jacek_Suchowicz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      fantastycznie
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...