Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przyjaciólka


Rekomendowane odpowiedzi

cicha nieśmiała wciąż się wahała
wejść czy zostać za drzwiami
wstrzymałam oddech


weszła

bez powitań zbędnych słów i gestów
stara przyjaciółka wierna i dyskretna
została w moich oczach

samotne kąty pokochałam
milczałyśmy obie
a ona

rozlała się pokojem spod powiek
potoczyły się łzy na policzkach
wyschły

rozradowała się dusza i odtąd
rozumiemy się jak nikt
– ona i ja

dojrzewam duchowo uczę się żyć
na nowo bez lęku w ciszy nadzieja
poza horyzont patrzy i serce słyszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się ten wiersz. Coś jednak zrobiłbym z pierwszą zwrotką, est inna niż pozostałe.
Może kursywą, jako wstęp?
Pozdrawiam

cicha nieśmiała wciąż się wahała
wejść czy zostać za drzwiami
wstrzymałam oddech


weszła

bez powitań zbędnych słów i gestów
stara przyjaciółka wierna i dyskretna
została w moich oczach

samotne kąty pokochałam
milczałyśmy obie
a ona

rozlała się pokojem spod powiek
potoczyły się łzy na policzkach
wyschły

rozradowała się dusza i odtąd
rozumiemy się jak nikt
– ona i ja

dojrzewam duchowo uczę się żyć
na nowo bez lęku w ciszy nadzieja
poza horyzont patrzy i serce słyszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
cicha nieśmiała wciąż się wahała
wejść czy zostać za drzwiami
wstrzymałam oddech
=> już w tej strofce daje się zauważyć nadzieję pl, że Ona, choć w odczuciu pl wahająca się, przyjdzie, daje się to zauważyć w tym wstrzymanym oddechu

weszła => czyli to Ona przychodzi do pl, to Ona wybiera

bez powitań zbędnych słów i gestów => tak po prostu...
stara przyjaciółka wierna i dyskretna => jak tylko najszczersi przyjaciele potrafią
została w moich oczach => to można zinterpretować jako: choć odeszła, jest ze mną

samotne kąty pokochałam => pomogła mi oswoić samotność
milczałyśmy obie => Jej natura potrafi przemawiać milczeniem... i to skojarzenie ze szczerą przyjaźnią
a ona

rozlała się pokojem spod powiek => pokój, wyciszenie, miłość, znak pokoju, niebieskie oczy, Niebo...
potoczyły się łzy na policzkach => czyje te łzy? jej czy pl? moim zdaniem pl...
wyschły => wtedy to Jej zasługa

rozradowała się dusza i odtąd => tutaj ta dusza, na która ktoś już zwrócił uwagę, bo jeśli pl cały czas mówi o sobie, to można było w tej konwencji utrzymać...
rozumiemy się jak nikt
- ona i ja

dojrzewam duchowo uczę się żyć => ... tym bardziej, że tu jest o dojrzewaniu duchowym, co jest ok, moim zdaniem
na nowo bez lęku w ciszy nadzieja
poza horyzont patrzy i serce słyszy => a serce poraziło mnie dlatego, że jeśli w czasach, gdy uważano je za siedlsko duszy, taki zapis był jak najbardziej uzasadniony, to dziś, ponieważ kojarzy się z czerwonym kształtem z walentynkowej pocztówki, trywializuje jedynie treść
tak to mniej więcej widzę. życzę w ten wielkanocny wieczór dużo wiary, nadziei i miłości na... zawsze :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...