Jimmy_Jordan Opublikowano 27 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2008 Jolanta nadobna subtelna płocha kocha odkrywać pozyskiwać z nosa uskutecznia swe afekty płomiennie co w nim wyczuje natychmiast wygrzebie dłubiąc kruchość kobiecą nadwyręża Jolu o piękna czy żeś tam ugrzęzła? nie widać wiele zza twojej kichawki w kartofel zmienił się wdzięk Kleopatry godziny w wnikliwy przeciąg wieczorny smukłe jak delfin tipsy weń gramoli dłoń zamyślona kręci się w nadziei eksploatuje by ciemnie dotlenić to bywa czasem że kwiat przyjemności czyni prezencji bukiecik uboższym
Robert_Siudak Opublikowano 27 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2008 odkrywcze to może nie szczególnie ;) ale uśmiech się pojawił , a o to chodziło Pozdrawiam. P.S. nie wiem dlaczego ale z tą Jolantą to od razu skojarzyły mi się Jolanta Szczypińska, albo nie daj Boże Kwaśniewska.
Marusia aganiok Opublikowano 27 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2008 czuję się na niby "urażona" bo to Jolant (rodz. męski) częściej uskutecznia nosowe zabawy archeologiczne w dłubaniu; chociaż nie powiem tekst sprytnie zakręcony nie traci sensu i wyrazu:)) Pozdrawiam.:))
Stefan_Rewiński Opublikowano 27 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2008 Zabawne, i o to chodzi.
IN Opublikowano 27 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2008 no....jak by tu rzec... wolę jak wiersze traktują o czymś innym ale rozumiem, że z weną walczyć się nie da - mus to mus ;)
JacekSojan Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. umarłem, ze śmiechu, z zachwytu; co za wyrafinowany języczek - no, nie chciałbym znaleźć się na Twoim widelcu - :)
Waldemar Talar Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 niby o niczym a jak potrafi ubawić-sprytnie zakręcony jak powiedziała wcześniej Marusia-ciekawy wiersz. pozd. Waldemar
Robert_Siudak Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. umarłem, ze śmiechu, z zachwytu; co za wyrafinowany języczek - no, nie chciałbym znaleźć się na Twoim widelcu - :) Do polityki się nie pchasz Jacku ;) ? To nie grozi Ci mój widelec , który moementami zaostrza się nawet w nóż (kiedy słucham co po niektórych rodzimych przedstawicieli władzy) ... A tak w ramach dygresji, to było kilku poetów w polityce np. Ś.P. Stefan Meller podobno pisał... nawet wydał tomik "Zaledwie minuta" , przyznam ze nie czytałem.
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a niech będzie i szczypińska dziękuję pozdrawiam Jimmy
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tak tak tak ;P to jolanta mnie zainspirowała nie jolant ;) dzięki pozdrawiam Jimmy
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzięki Stefan, że wpadasz. Nie ma pomysłów to trzeba się bawić pozdrawiam i dzięki Jimmy
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. INko to nie natchnienie tylko jego brak ;P pozdrawiam ciepło Jimmy
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. umarłem, ze śmiechu, z zachwytu; co za wyrafinowany języczek - no, nie chciałbym znaleźć się na Twoim widelcu - :) łeeee myślałem że to ja tak zachwycam... pozdrawiam Jimmy
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Waldku, cieszę się, że wpadasz, dobrze znać twoją opinię (zwłaszcza gdy ta jest dobra ;) pozdrawiam Jimmy
Robert_Siudak Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. umarłem, ze śmiechu, z zachwytu; co za wyrafinowany języczek - no, nie chciałbym znaleźć się na Twoim widelcu - :) łeeee myślałem że to ja tak zachwycam... pozdrawiam Jimmy Jimmy zasadniczo istnieje jeszcze opcja (prawdopodobna) że Jacek pomylił się i nacisnął "cytuj" przy moim komencie, a podpisł miał tyczyć się całego tekstu. To już nie mnie pytać ...
HAYQ Opublikowano 28 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 w którymś z komentarzy przeczytałem, że to głównie domena facetów - chłe chłe. Nieprawda, podejrzałem kiedyś wykwintnie wyszykowaną damę, jak - uwaga - kciukiem wydobyłaaaahaha, no nie powiem, niemałe "conieco" i (staliśmy na światłach) zaczęła się rozglądać, co począć z tym "fantem". Zdążyłem, tuż przed zmianą na zielone pokazałem chusteczkę. Piękna meksykańska czerwień (mówię oczywiście o kolorze jej ML-a) ;P została na światłach - zdaje się, że silnik zgasł. Mnie się wiersz podoba :)) Pozdrawiam.
Jimmy_Jordan Opublikowano 28 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to ci historia, w sumie jak wszystko w okół mogłaby być tematem dobrego wiersza, hihi zgadzam się, wierszową jolantę to kiedyś w autobusie przyczaiłem ;P pozdrawiam Jimmy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się