Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To było jesienią, jak tylko jesienią
zamienić się można na liście z bocianem:
Ach leć, mój boćku, nim słońca się zmienią,
a ja tu zostanę, w lód łąki schwytany.

Bo widzisz, ptaszysko - ty przydasz się jeszcze,
to ciebie czekają z wiosenną tęsknotą,
a mnie to... ech, bociu... i tak zmyją deszcze
i tak z młodą trawą pomiesza mnie błoto.

Ja tutaj za ciebie na zimnym postoję,
a ty bocianuchna siooo... do ciepłych krajów!
Ja żabki kiszone pochowam ci w słoje,
bo dziś nie wiadomo co to będzie w maju


I tak mu mówiłem, a on - łeb przekrzywił
i dziobem mnie! dziobem! - pocieszał mnie dziobem:
Będę pamiętał cię, patrząc... o! - w pokrzywy,
aż tyle obiecam, bo więcej nie mogę


I fru.. fru... poleciał, jak lecą bociany,
na pewno gdzieś teraz depcze darnie włosy?
A ja?... a ja płaczę, ja napucham młami
babiskom wyłażę dziurkoma od nosy,

a ja się rozklyjam ściskany na mrozie
i mom buty z tafli zimowych przymrosków;
O bozie... o bozie... bozie mój ti bozie,
toć po mni ostanie jeno kupa prosku?

Opublikowano

jak zwykle, nastrój jak wymalowany, tu leciutko z przymróżeniem oka, w pierwszej zwrotce:
"zamienić się można na liście z bocianem"- chyciłam dopiero za drugim razem tę "listę" , nie wiem - co to są "mły"? ( pewnie mam dzisiaj słabszy dzień).
Wiersz dla mnie niezwykłej urody,
pozdrawiam ślicznie -
baba

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak. siooo i fru... fru... mówią same za siebie, bardzo trafna sugestia! przyjrzyjmy się
temu bliżej:

siooooo!
fru... fru...

czy trzeba czegoś więcej? mamy cały obraz, a nawet oddany egoistyczny charakter peela
lub może jego profesję: ogrodnik? rolnik? hodowca drobiu zatroskany wiadomościami
o ptasiej grypie?
dziękuję i pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Wiesław J.K.  Ciekawa interpretacja. Miałem coś innego na myśli. Oto ładny przykład, jak tekst może się usamodzielnić. Pozdrawiam   @Gosława I tak i nie. W każdym wierszu znajdzie się nutka osobistości. A więc także i wtutaj. Jest to jednak już bardzo stara historia. Pozdrawiam
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - tak jak napisałeś - miłe wspomnienia - dzięki że zajrzałeś -                                                                                                                Pzdr.               
    • @Robert Witold GorzkowskiDziękuję za piękny komentarz! W większej części Twojej interpretacji faktów się zgadzam. Ale też uważam, że przyczyny tego stanu rzeczy zaczęły się wcześniej - od wprowadzenia wolnej elekcji, która stworzyła patologiczny system, oparty na władzy magnaterii. Nie bedę rozwijać uzasadnienia, bo wiem, że taki miłośnik historii jak Ty, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Tym bardziej, że jestem tutaj aby trochę odpocząć od zawodowego zajmowania się historią. Po prostu skończyłam studia historyczne i uczę historii - ale teraz jestem na urlopie:) Pozdrawiam. 
    • @Witalisa naprawdę?  dalej w to brniesz

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Już mi się nie chcę nawet tego tłumaczyć  Zaczyna mnie to po prostu bawić A tak w ogóle to w którym miejscu w tekście jest mowa o rosnącej gęsto kukurydzy?  Może chłopu z kombajnu wypadła jedna i sarenka sobie niechcący po niej przebiegła?  Albo gospodyni zerwała kilka i nieopatrznie jej z kosza wyskoczyła  Wzięła kobiecina na suszenie co by dzieciom popkornu narobić a tu hop jedna spierdzieliła  Nasza sarenka tylko na to czekała  Puściła się w te pędy i taaa ram no kuźwa zadeptała   
    • @Wiesław J.K.W sumie to przychylam się do Twojej opinii, ale psychologia używa słowa "nuda" aby to, co chce przekazać było bardziej zrozumiałe. Mózg ma kilka ośrodków w różny sposób eksplatowanych - jeżeli programista odchodzi od pracy przy komputerze i gra w piłkę, to wcale nie znaczy, że nie pracuje. Zaangażowane są inne ośrodki, a te, które pracowały muszą się "ponudzić" . I tyle. Pozdrawiam. :)  Bardzo dziękuję!      @Deonix_Bardzo dziękuję! :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...