Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

zagłębiam się
w libretcie pożądań
po cebulkę włosa
który owijam wokół palców

znikają pory dnia
miesiące lata
pojawia się zdumiona dojrzałość

gdy mnie przeniknie
będę tym co kochane

Tobą


mniej więcej tak bym to rozwiązał.
czy skorzystasz - Twój wybór.

polecam na przyszłość dział W.

pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


taki problem jest - powinno być "NAMI"
peel powinien kochać w tym związku, własnie zwiazek dwojga ludzi - całość jaką WSPÓLNIE tworzą - chęć stania się, nie czymś nowym lepszym, a zaledwie tądrugą, rzokomo kochaną osobą, wskazuje że bohater uważa siebie za kompletne dno (i że dopiera ta druga osoba moze uczynic go wartosciowym) - tylko co wtedy z jego partnerką? dlaczego miałaby kochać i szanować kogoś kto sam siebie nie kocha? co dla niej z takiej miłości? posiadanie osoby ktora ją kocha do szaleństwa? - ale przecież on sam twierdzi że jest niczym, a wieć nic jej dać nie może...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi to nieco „Zanurzcie mnie w Niego” Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej, wiersz całkiem niezły, na pewno niebanalny co rzadko zdarza się w tej tematyce choć z drugiej strony wart jeszcze przemyślenia i „dopracowania” ale ogólnie efekt pozytywny.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...