ula Opublikowano 29 Stycznia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 moje sny nigdy się nie kończą wraz z przebudzeniem pozostaje niedosyt bo miało być mogło być będę karmić się snami które zawsze są niedokończone i chudnąć
Espena_Sway Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 coś tu jest. tekst prosty, przemawia choć warto doszlifować, może moje sny nigdy się nie kończą wraz z przebudzeniem pozostaje niedosyt bo mogło być będę karmić się snami i chudnąć w takiej formie jak najbardziej na tak :) pozdrawiam Espena :)
Katarzyna Leoniewska Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 Powiem to samo co Espena... A każdy sen może mieć swój ciąg dalszy :)
Sylwester_Lasota Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 tekst prezentuje sposób myślenia, które może stanowić poważne zagrożenie dla podmiotu. nie sposób żyć samymi marzeniami, a na dodatek, niektóre z nich, w sposób ewidentny, potrafią prowadzić na tzw. manowce. pozdrawiam.
M._Krzywak Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 Jak na tak krótki tekst to: "moje sny nigdy się nie kończą ... które zawsze są niedokończone" o jeden wers za dużo. Jedna dobra przerzutnia plus dużo racji w wypowiedzi przedmówcy, Pozdrawiam
Mr.Suicide Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 czytałem W, tam też zostawiłem swoją interpretację i opinię. zdania w żadnym wypadku nie zmieniam :) pozdrawiam.
Julia Valentine Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 29 Stycznia 2008 całkiem dobry, ale pomyślałabym nad wersyfikacją - warto by, moim zdaniem, podkreślić puentę; np. wersyfikacja Espeny jest już dużo lepsza odm Twojej, a przecież zawsze może być lepiej :) przyznam też rację Panu Krzywakowi - powtórzenie wywalić! serdeczności
ula Opublikowano 30 Stycznia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2008 myślałam w sumie nad tym powtórzeniem i niestety jeszcze nic konkretnego nie wymyśliłam oprócz tego, żeby całkiem je usunąć.. i wersyfikacja, rzeczywiście można by tu i ówdzie jak proponuje Espena..;) dziękuję serdecznie za komentarze i propozycje, pozdrawiam, ulka
subiektyw Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 30 Stycznia 2008 Co jest onirycznego w tym wierszu? Chyba nic. Może to jest wiersz o oniryczności? To by nieco bardziej pasowało. Muszę również wytknąć jeden błąd logiczny: sny muszą się kończyć wraz z przebudzeniem. Taka treść się zawiera w semantyce "przebudzenia". Tobie chyba chodziło o to że śnisz na jawie, albo że lunatykujesz:P
ula Opublikowano 31 Stycznia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2008 Subiektywie, oniryczny, czyli wykorzystujący motyw snu i marzeń... nie rozumiem, co Ci w tym nie pasuje;) i nie ja śnię na jawie, co najwyżej podmiot liryczny..;) pozdrawiam, Ciebie Pansy również;))
subiektyw Opublikowano 31 Stycznia 2008 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2008 oniryzm «sposób przedstawiania rzeczywistości na wzór marzenia sennego» • oniryczny A wiersz jedynie mówi o śnie. Widzisz, oniryczny to jest Ubik Phillipa K. Dicka, bo nie wiadomo co jest jawą, a co snem. a Ty tylko piszesz o tym, że masz jakieś zaburzenia.
ula Opublikowano 1 Lutego 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. znowu ja, żadne tam ja;)
subiektyw Opublikowano 2 Lutego 2008 Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. znowu ja, żadne tam ja;) Dobrze, peel ma zaburzenia. Nie chce mi się tego za kazdym razem wciskac.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się