Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie potrzebuję się trudzić
wdrapywaniem na szczyt
aby być bliżej tych
których podziwiam

wystarczy że położę się
na moment w swym łóżku
przymrużę lekko oczy
i poddam marzeniom

a już po krótkiej chwili
bez wyciągania rąk
tylko siłą własnej woli
dotykam ich

Opublikowano

siłą własnej woli można dotykać
marzeń ale czy marzenia dotkną nas,
czy dotkną tak jak tego chcielibyśmy
czy tak toczy się jak w wyobraźni pięknej?
przeparszam za pytajniki ale naszły
refleksje
pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja odwrotnie, przyznam szczerze
bardzo się chętnie fatyguję
mogę się drapać (na szczyt właśnie)
by dół nie spadać już w ogóle

Pozdrawiam Waldku :)

Ps. "tylko siłą własnej woli
dotykam nich[" a nie ich? Coś jakby niestylistycznie.
Opublikowano

piękne jest to, że nasza wyobraźnia pomaga nam często zbliżyć się
do nawet najodleglejszych marzeń, a przy tym nie musimy się szczególnie
wysilać. wystarczy, jak mówi podmiot liryczny, zamknąć na chwilę oczy.

ciekawie, Waldemarze. z pewnością nie można powiedzieć, żeby wiało
nudą ;) a i jeszcze jedno - zgadzam się z fr ashką. koniecznie 'potrzebuję'.

pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A ja odwrotnie, przyznam szczerze
bardzo się chętnie fatyguję
mogę się drapać (na szczyt właśnie

Pozdrawiam Waldku :)

Ps. "tylko siłą własnej woli
dotykam nich[" a nie ich? Coś jakby niestylistycznie.


dziękuje Alicjo za odwiedziny-z twych rad skorzystam-poprawiając na ich -
masz rację , lepiej i stylistycznie tak brzmi.
pozdrawiam Waldemar
Opublikowano

oj, tak. Wczoraj napisałem u Ciebie coś dłuższego, ale komputer mi padł, Waldku :) Wybacz, że tylko zostawię + i jedną uwagę, która nie wyleciała.
Trochę mi 3 strofa psuje całość, a konkretnie ostatni i przedostatni wers - odrobinę za proste rozwiązanie.
Wiel/uśmiechu!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma podaj dłoń. Pobiegniemy razem...gdzie dziko i pięknie. Dziękuję Roma.
    • Siostrą mi niepokój. Bratem Baca. Siedzę, rozmyślam i wyciągam więc wnioski, co czynię i w pogodę i w niepogodę. Krążą myśli jak krążownik albowiem nie ma jak wyłączyć tak jakoś na dłużej łepetyny. Myślą czasem się podzielę w rozmowie, która ma miejsce gdy ktoś zaczepi, gdy ktoś zapyta. Moja natura tak już ma i wcale nie trzeba się z nią przesadnie kłócić.   Warszawa – Stegny, 30.07.2025r.  
    • Zanim nauczyłam się mówić, już wiedziałam, że muszę milczeć. Twoje kroki po podłodze brzmiały jak wyrok.   Nie tuliłaś — warczałaś. Nie pytałaś — oskarżałaś. Zamiast bajek – awantury. Zamiast snów – ściany, co słyszały wszystko.   Pamiętasz? Bo ja pamiętam. Jak trzaskałaś drzwiami, jak wracałaś pijana, i plułaś we mnie jadem, który miał mnie połknąć.   Byłam tylko dzieckiem. Twoją córką. Twoim lustrem. Twoją ofiarą.   Zabrałaś mi dzieciństwo, jakby było twoje. Zostawiłaś mi w głowie krzyk, którego nie da się wyciszyć.   Nie płacz teraz. Nie tłumacz. Nie wracaj. Bo ja nie jestem już tą małą dziewczynką, która błagała, żebyś ją w końcu kochała.
    • Jak cię zwą?   Czarnym proszkiem na białej koszuli. Potknięciem w holu, gdy cisza grobowa  grzebie zawarte przed ołtarzem faux pas. Poczekaj proszę, chcę by wszyscy wyszli.   Albo morderstwem, które ogłoszono  najbrutalniejszym na całym Mazowszu aktem miłości istoty najdroższej  sercu ofiary — komentuje gorąco...   Mam na imię strach — zjadacz białych chlebów, tłustych wiejskich kur i brudnych gołębi. Mam na imię lęk — badacz fenomenów   ległych u podstaw, jak pijanych zręby. Mam na imię Trzy — tylko proszę nie mów  mi po imieniu, tylko proszę nie krzycz.
    • Polska*             przekaże więcej pieniędzy na pomoc Palestyńczykom ze Strefy Gazy i jak przekazał rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych - Paweł Wroński - do specjalnej agencji Organizacji Narodów Zjednoczonych z polskiego budżetu - w dwutysięcznym dwudziestym piątym roku - trafi na ten cel milion dolarów więcej, a rok wcześniej na pomoc Palestyńczykom Polska przeznaczyła blisko osiemnaście milionów dolarów.   Źródło: Wirtualna    *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian i jak widać - warto wywierać presję na każdy rząd    Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...