Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w zasadzie nic się nie zmienia
choć dawno wyrosły śpioszki,
wciąż kłopot mam z zasypianiem
bardzo cię proszę, zrób coś z tym

przewracam się z boku na bok
namolnie zegar mamrocze,
czemu nie mówisz dobranoc?
do spania muszę mieć - smoczek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




dobry wieczór :))


dostawa smoczków zaspała,
czy to nie dziwne conieco?
hurtownie pozamykali
tobie poetko na wieczność.

czy zamiast może być całus?
albo, powiedzmy buziaczek?
i dajmy na to do rymu
bo – nie potrafię inaczej.


no to się narobiło
przedsenne pozdrówki :)
Opublikowano

słodka i radosna twórczość
wiersz przypomina stylistyką szczebiot panny Pratt z "Siedemnastolatka"
a że to lektura z mojej młodości, do której mam sentyment, odbiór mój jest pozytywny
mimo że to poezja mało wyrafinowana, delikatnie mówiąc

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




a niech tam sobie podkuli
rogi zmarszczone pod siebie
dość że nocami jest z tobą
że ma od innych się lepiej

ja na to nic nie poradzę
ale do wierszy mam prawo
widziałaś być może jaśka
co pisze lepiej niż słabo?


:) dzień dobry Alicjo
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



muszę to przemyśleć, bo...

Przytuli chętnie
każdą kobietę
starszą, nieładną czy młodą.

Nie ma rabanu,
nocą nie wracam
mam przy nim wielką swobodę.

Zniesie obecność
tego drugiego
wielbi jak miód moje uszko.

Umie cierpliwie
łezki wycierać
kiedy popłyną jak stróżką.

Więc czy powinnam
robić tę przykrość?
się zastanawiam na razie

Za to, że wierny
ciepły, kochany
i niezastąpiony Jasiek

:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




trudno w konkury
stawać z poduszką
nawet jeżeli to jasiek

mały czy duży
lecz pieści uszko
lub co innego też czasem

lecz to ci powiem
że róg ma miękki
i że to powód jest płaczu

choćby przez dobę
wkładał cukierki
to nie zrozumie ni razu

że najważniejsze
to słodzić rymem
i ócz oszczędzać źródlanych

a nocny gejzer
niechybnie minie
i smutki w wierszu stumani


:)
Opublikowano

Stefan jesteś zbyt dosłowny

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przy smoczku się upierasz
czy on koniecznie być musi
a może Tobie wystarczy
kawał milusiej podusi

też nie koniecznie dosłownej
z torsem na przykład włochatym
obejmie Ciebie łagodnie
i zaśniesz zmęczona światem

a rano obudzi ciepło
ustami muśnie powieki
powraca cudowna przeszłość
- marzenia marzenia niestety
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wesołek z ciebie jak widzę
i figlarz jest nad figlarze,
o różku jakimś rozprawiasz
nie zgadłeś, o nie tym razem

on bowiem od przeciętnego
odbiega kształtem dalece,
kokardą koniec zwieńczony
wałeczkiem jest mój jasieczek


Pozdrawiam :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



materia wielce subtelna
i pewno cię nie zaskoczę
choć myślę jakby podobnie
lecz głośno powiem, że - smoczek

kto sobie chce niech poduma
może na trop jaki wpadnie,
zaś reszta między wierszami
tak jest ciekawiej i ładniej

Serdecznie pozdrawiam :)
Opublikowano

Wiem, piszę gorzej niż słabo,
nic nie poradzę, niestety,
lecz z uczuć obrazy tworzę
jak malarz barwną paletą.

Fiołki i mandarynki,
myśli kiściami nam niosły
słowa pełne poezji
i to związane " coś z tym ".

Dlatego oświecić was spieszę
Panowie Jacku i amehobie,
że Ala w wierszu gdy prosi,
to zwraca się właśnie do mnie.

To szyfr jest taki subtelny,
jedyny w swojej klasie,
więc zdradzam wam tajemnicę:
na drugie imię mam Jasiek!

Lecz prosić wcale nie musi,
wystarczy, że ręką skinie,
a chętnie podam smoczusia
o każdej dogodnej godzinie.

hihihi Pozdrawiam papapa smoczuś
Leszek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


sprawa jak widzę ciut gorsza,
nie róg jest sensem lecz wałek,
do tego z muszką na szczycie,
wiem, że to koniec - przegrałem.

jednak, gdy chwilę pomyśleć
i twardy tapczan, na przykład
porównać z wodnym, to wiesz co?
miłość by szybko ci zbrzydła

do starych mebli, sprzed wojny.
i cóż, że obłe ma kształty
i, że sentyment wyzwala,
nudny ten z wałkiem romantyzm.

nie pisze wierszy, nie czyta,
leży bezwładnie jak kłoda,
poetę, Alu, poetę,
z nim się zapomnij, z nim pobaw.


witam Cię nocnie :))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



cóż to za skromność u Piasta?
wylicza w org-ii imiona
licząc, że z wierszem i łaska
zostanie w wierszu spełniona.

wiesz, że nie lubię przegrywać
i rymem walczyć potrafię,
na pojedynek wyzywam
mimo, że wzbudzasz sympatię.


:))) miłej nocy
am.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz   Jacku, Jacku, Ty łasuchu, co do smaku masz zapały, najpierw rosół, potem kluski - a na deser - żart wspaniały!   Makaronik, pieróg, skwarki, wszystko leci jak z orkiestry - tylko błagam - bez bąbelków bąble zostaw na z Sylwestry!   W kuchni tańczysz, w rymie szaleń, słowa lepisz jak pierogi - ale dajże chwilkę wytchnąć - jeszcze chciałbym ciut pożyć! :)    
    • @Robert Witold Gorzkowski  on jest- tam gdzie Twoje serce
    • do rosołku się rozbierać  toż to trochę jest za mało  sam rosołek nie wystarczy jak już działać to na calaość   do rosołku droga Alu ciasto trzeba zagnieść hyżo z części ciasta makaronik z resztą zaraz można śmigać   wołowinkę szybko zemleć dodać jajko i cebulkę w mig doprawić jak należy lepić i okładać sznurkiem   potem szybko zagotować i okrasić dobrą skwarą po rosołku dać pierogi i dopiero iść na całość :))  
    • @Sylwester_Lasota   Czarodzieju mój, Sylwestrze co słówka w rytmach pleciesz, choć w szlafmycy, choć bez fraka  Ty na wierszach znasz się przecie!   „gołosłowny” Ci się udał, po kąpieli - lekki, żywy, a że czasem gołość świeci - to nie grzech, gdy rym prawdziwy.   I niech fruwa - jak chce - cały, czy ma guzik, czy ma klapy, wiersz, co świtem się uśmiecha, nawet kiedy zdjął chałacik.   A że Jacek się rozkręcił, humor ostry, brzytwa w dłoni - niech mu będzie - też poeta, rym za rymem, musi gonić. :)     @Jacek_Suchowicz   Drogi Jacku, dzięki wielkie za ten wersów grad po głowie, choć wierszowy gołodupiec - nie zasłużył aż na mowę.   Czy go ścigać paragrafem? Czy zamąca dzieciom głowy? On nie z gender, nie z Europy tylko z szuflad Sylwestrowych!   Leci sobie, jak to bywa z lekką myślą, lecz z fasonem czasem wpadnie w cudze rymy, czasem znika w nieboskłonie.   A że trochę się rozebrał? Cóż, poezja lubi ciało - jedno słowo i mrugnięcie - już sensów się nazbierało.  :)
    • dziś za lato toast wznoszę o jeszcze jedną chwilę proszę zanim z jesienią się zamieni podda się czerwieni   dziś za lato zdrowie pije przecież już za moment minie więc niech słońca nie żałuje jeszcze jedną tęcze zbuduje   dziś do lata się uśmiecham na jego zrozumienie czekam niech się bardzo nie śpieszy niech mnie jeszcze cieszy   bym mógł spokojnie się poddać na barwy jesienne spoglądać pamiętając o pięknym lecie które w zieleń odziane i kwiecie   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...