Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

spotkać się z poetą to żaden interes, człowieku
ten tylko buja, czasem chmurny, załatwi cię
wierszem. bywa
niepokój z nim,traktuje z góry myśli
swoje ucisza.
interesu żadnego.

nie rozumie Proszę ja ciebie
'śrubanki' fiskusa przekręcić
to trzeba tak człowieku
trzeba, bo inaczej trybu nie ruszysz, za cholerę.
tylko po kieszeni biją, a z gówna bicza nie ukręcisz.

na wszystkich frontach
wojna o kasę idzie
taki nawet porządnie
nie odjedzie bo i czym,
człowieku, zobacz u mnie,
żona ma swoje, syn ma swoje i ja mam swoje
twarde w kieszeni
serce w pięści zaciśniętej
kładę obok innej
powinności, proszę...
- ciii, maleńka, nie szczekaj. - ja ciebie

umówić się z poetką, to postawić świat na głowie

- znam taką zakręconą słowem,
w najmniej odpowiednim momencie się odkręca
i mówi, że na pylenie ma uczulenie
i leży mi
na myślach słowami:
- jestem Persefoną .
Rozumiesz? - Persefona się znalazła
w pełni lata. zaklucza się jak czapla
ja jej nie będę
żurawiem

Opublikowano

albo "rozmowy niekolorowane"

wybitniasty tekst

jak mi dobrze jest nie być ani poetą ani żadnym artystą, choć zajmuję się różnymi rzeczami zwanymi sztuką, to nawet nie wiesz :-)
nie wierzę poetom, którzy nigdy nie przekopali kawałka ziemi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


fakt nie wiem,ale ziemię pzrekopałam i to od dziecka....
ja podobnie; organizuję wystawy malarzy rodzimej gminy, coby byli znani szerszemu gronu, spotkań z poetami, nie, chociaz sporo ich w naszej gminie. Nie czuję się poetką, pisze po prostu co lezy na sercu, nie znając techniki, warsztat poznałam dopiero tu, na forum...
Jak wynika z wypowiedzi wielu, jest nastu ;)))sporo ? takich osób, to pewien sposób na życie.... ciekawosc ludzi i osądów....
miło mi Trampie, że "coś niecoś"na twój temat wiem... serdecznie pozdrawiam , niedzielnie
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 wiersz jest absolutnie przepiękny i jednocześnie tak głęboko poruszający !   to, w jaki sposób potrafiłaś ubrać w słowa ból, samotność i dojrzewanie w chłodzie, jest mistrzowskie.   obrazy, których używasz, są niezapomniane.   wyrażenie "sny wędrowały boso po zimnej podłodze" trafiło prosto w serce - to jest czysta poezja !   podziwiam Cię za wspaniałą puentę: "Nauczyłaś się wszystkiego od końca".   to zdanie zamyka cały wiersz w sposób perfekcyjny, pozostawiając czytelnika w zadumie.       Nika. pięknie napisane.      
    • @Berenika97 Ten wiersz to połączenie minimalizmu, psychologii i delikatnej metaforyki. Bez ckliwości ale z wielkim ładunkiem empatii  dotyka rzeczy bolesnych, ale nie popada w tani sentymentalizm, przedstawiając obraz traumy i emocjonalnego deficytu.
    • @Migrena Ten wiersz jest jak precyzyjny sejsmograf. Nie rejestruje tylko drżenia ziemi, ale drżenie samego Bytu – to pierwsze "pęknięcie w nieskończoności", z którego narodziła się świadomość. Uchwyciłeś w słowach coś, co zwykle skrywa się w milczeniu - ten fundamentalny paradoks człowieka. Jesteśmy "niedorobionymi aniołami", "boskim szkicem", który nosi w sobie "odcisk palca Stwórcy", a jednocześnie "buntem dziecka, które zgubiło drogę do domu" i wciąż ściska w kieszeni klucz, nie pamiętając drzwi. To tekst, w którym się jest – w tej przestrzeni "między światłem a ciemnością", gdzie Bóg milczy "z miłości większej od odpowiedzi", dając nam przestrzeń do budzenia się. Twoje słowa ważą. Mają w sobie gęstość "gliny, która pamięta palce" i lekkość "oddechu, który nie pamięta początku". Nie potrafię inaczej skomentować, tylko iść śladami po Twojej wizji.  To jest tekst o wielkiej odwadze i jeszcze większej precyzji. Świetny! Przepiękny klip   Dlatego właśnie gdybyś nie istniała, Spróbowałbym wymyślić miłość. Tak jak malarz, który własną dłonią Kreśli barwy dnia, I nad swym dziełem nie może wyjść z zachwytu. Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może dlatego Bóg, po stworzeniu mężczyzny, uznał, że stać Go na więcej. I wtedy stworzył kobietę. :)
    • czy czytając wiersz wypada płakać  a jeśli  tak to jak  te chwilę nazwać   przeżyciem czy burzą a może to kara  za to że poeta  nie płakał   bo bał się że jego  łzy sens stłumią  rozmażą a to  może zaboleć   czy czytając wiersz wypada łzy ronić czy może lepiej zaklaskać
    • Nie można cię winić, że nie umiesz śnić, gdy w twoim domu gasło światło i nikt nie mówił "kochanie, śpij". Twoje sny wędrowały boso po zimnej podłodze, uczyły się same, czym jest miłość, a czym zaufanie. Zostawiałaś gorzkie ślady na poduszce. Poranek zmywał je – wstydził się czułości. Nie miałaś stołu, pachnącego rozmową, ani filiżanki, co znała dotyk ciepłej dłoni. Nauczyłaś się wszystkiego od końca: modlitwy bez "amen", tęsknoty bez "wróć", siebie bez "kocham".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...